Moderator: Estraven

M@ja pisze:Hm, ja sypiam po cztery godziny czasem, ale to raczej z mojego wyboru, bo szkoda mi czasu na spanieCo do siły... Mój syn należał do dzieci, które płakały 24/h - niezła zaprawa.
A tak z przymróżeniem oka powtórzę za moją mamą: będę bardzo długo żyła, będę straszną staruszką i oddam wszystko moim dzieciom co od nich dostałamod siebie dodam, że kotom też oddam wszystkie syki, fukania i inne
M@ja pisze:Choć zaczęłam od popełnienia błędu (a nawet kilku), dziś zdaję sobie z niego sprawę. Wierzę również, że dając szansę i tym innym popełniającym błędy, możemy wychować wspaniałych i świadomych właścicieli kotów; ludzi, którzy z czasem dojrzeją do ratowania kocich biedaków! Stając w pozycji zwartej grupy (powiedziałabym nawet - elitarnej), która krytykuje, oskarża i ogólnie zniechęca, ZAMYKAMY SIĘ we własnym gronie! Chyba nie o to chodzi?
Femka pisze:Maju, masz całkowitą rację, należy edukować. Ale ja nie jestem pedagogiem z powołania. Temperament też nie ten, niestety. I jeśli czytam, że przez cały wątek dziewczyny spokojnie i cierpliwie tłumaczą takiej właśnie właścicielce "hodowli" kotów nierasowych, a ona im odpowiada, że to jest naturalna konkurencja z kotami piwnicznymi, to nie wytrzymuję i oświadczam, że według mnie ta osoba ma blokadę intelektualną. I tyle.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot], Zeeni i 86 gości