Tymczasy, łapanki, oswajanie - Wawa Nowolipki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 22, 2007 21:35

Ależ się cieszę i z teg ze Karmelek w dobrym domku i że jego mamusia złapana na sterylkę, bo założe się że za około miesiąc byłyby następne kotki.
GRATULACJE :) :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

No to idziemy jak burza ;)

monika p

 
Posty: 466
Od: Czw lut 23, 2006 16:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 22, 2007 21:39

Owszem, Maciora była w ciąży, choć dośc młodej.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 23, 2007 9:00

monika p pisze:Ależ się cieszę i z teg ze Karmelek w dobrym domku i że jego mamusia złapana na sterylkę, bo założe się że za około miesiąc byłyby następne kotki.
GRATULACJE :) :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

No to idziemy jak burza ;)


Fajnie. 8)

Moniko, a co słychać u Czarusia buraska? Jest jakiś odzew z allegro?

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pon kwi 23, 2007 11:51

Czaruś jest dość płochliwy nadal, choć rano mizia się jak głupek,
ja myślę, że mu sie źle kojarzę bo podawałam mu leki, kropelki do oczu,
a on strasznie tego nie lubi, zatem mnie boi się najbardziej :)

Z allegro niestety na razie cisza, w tym tyg pozamieszczam ogłoszenia w necie,
bo do tej pory musiałam się uczyć do kolosa.

Zobaczymy co dadzą ogłoszenia.

monika p

 
Posty: 466
Od: Czw lut 23, 2006 16:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 23, 2007 17:11

monika p pisze:Czaruś jest dość płochliwy nadal, choć rano mizia się jak głupek

Takiego porównania... to jeszcze nie słyszałam! :ryk:
Buziaki dla ślicznego Czarusia, jego Wspaniałej Opiekunki oraz Dzielnych Łapaczek :ok:
A kolos jak?

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Wto kwi 24, 2007 7:34

monika p pisze:Z allegro niestety na razie cisza, w tym tyg pozamieszczam ogłoszenia w necie,
bo do tej pory musiałam się uczyć do kolosa.

Zobaczymy co dadzą ogłoszenia.


Jeżeli upłynie czas aukcji mogę ją przedłużyć, jeżeli chcesz 8)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto kwi 24, 2007 9:37

Pipsi pisze:
Agalenora pisze:
Pipsi pisze: Łatwo powiedzieć Agaleonora, brac za kark i głaskać, jak to takie strasznie strazsne jest.


No ja tak zawsze robiłam 8)
Nie mówię, że łatwe... ale najbardziej skuteczne

Jak nawołują mamę, przekonaj je, że teraz Ty jesteś mamą.. 8)

Nastąpiły jakieś postępy? 8)


No pewno, że postęy są. Pani wet wczoraj była zadziwiona, że aża tak duże i powiedziała, że to niemożliwe, żeby się tak poprawiło od piątku. :D
Na oczka dostał rudy jakieś krople, ale nie będę teraz pisac jakie, bo znowu pomylę nazwy i nikt zupełnie nie będzie wiedział, o co chodzi.
Uszka mają już prawie czyste. KK na wykończeniu. Antybiotyk jeszcze przez 5 dni.
Burasek ma już czyste oczka, rudy zaczerwienione spojówki.
Ja tobrex, difadol, braunol i floxal podawałam Mio, który miał oczka w duuuużo gorszym stanie, więc mniemam, że dla nich to za silne leki.
Rudy się już oswoił całkiem. Pięknie mruczy.
Burasek natomiast prycha, choć nie ucieka w popłochu jak szalony.
Wczoraj rudy miał straszliwą przygodę. Ja się chyba jako opiekunka kotów to średni nadaję.
One są naprawdę przepiękniste.
A mamusi szkoda, bo też baaardzo ładna. Takie wielkie, piękne oczeta...
Coś jeszcze miałam napisac, ale zapomniałam co, więc napisze jak sobie przypomnę. 8)


Pipsi, co z maluszkami, jak idzie oswajanie, napisz czy mają domki.

monika p

 
Posty: 466
Od: Czw lut 23, 2006 16:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 24, 2007 11:57

moniko - one już dawno mają domki, był wątek na kociarni:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, puszatek i 53 gości