Dzieki Tesa.Szukalam i znalazlam.Kciuki za Goferka
Troche sie przestraszylam,ze pogorszylo sie po odstawieniu nivalinu.Moj Czarus juz nie nosi pampersa,ale sam sie nie odsikuje.Raz widzialam jak zrobil troche i zagrzebywal.ale ,gdyby tak zostalo to bylabym zadowolona,bo dom w miare czysty no i zeby odlezyny sie nie robily.No nie wiadomo jak bedzie po skonczonej kuracji.
Moze sprobojcie z pampersem?Lepiej chlonie i tak nie czuc zapachu.Moj Czarus tak chodzil do niedawna.Robilam dziure zw tylnej czesci pieluchy,zapinalam za nogo,tu gdzie sie zgina i wted nie zlazila.Od Kasi D wiem ,ze najlepiej kupic szelki dla maleco pieska i wycinac dziurki na sznurek w pampersie i tym sznurkiem zwiazac .Wystarczy pomyslec jak zapina sie szelki do spodni to tutaj nie ma zapiecia tylko zwiazanie.Wiem,ze Kasia gdzies to rysowala ,ale nie umiem znalezc.Jesli zdecycujecie sie na taka metode i beda problemy,to ja chetnie podpowiem,albo zwroccie sie do Kasi D ona pewnie pamieta gdzie rysowala ta pieluche.Polecam,bo warto.Lepiej jak z podpaska.Probowalam jednego i drugiego.
Pomimo wszystko mam nadzieje,ze Goferkowi sie poprawi.W jakim on jest wieku?