iwonac przyuwazyła kocurka pod sklepem - rozmawiałam o nim z aamms - dzisiaj umówiłysmy sie z muka i z ginger z persji- akurat tak się udało, troche przypadkiem że prawie jednoczesnie przyszłyśmy. Ja i muka byłysmy pierwsze, obejrzałysmy kota i stałysmy obok. I Jakiś gość wychodził ze sklepu i go capnął !!!! Chciał go zabrać, jakiś taki pijaczyna, pewnie by za flaszke oddał !!!!! Muka nie go prosiła żeby nie brał, ginger wzieła na rece kota do obejrzenia, ogólnie wsiadłyśmy w 4 baby na niego +pies i w koncu sobie poszedł lekko zataczającym krokiem....

I dobrze ze poszedł bo muka miała taką minę jakby mu miała zamiar przyłożyć
Mój wet kocurka widywał już przynajmniej ze 2 mies - kot tam wysiaduje całymi dniami, ludzie mu jedzenie noszą dzisiaj miał pasztetową i troche suchego - siedzi po prostu przed sklepem przytulony do drzwi...
bedą duże foty bo już mi sie 3 razy komp zawiesił, przepraszam, ale skonczyła mi sie cierpliwość....
http://img206.imageshack.us/my.php?image=puchaczmz9.jpg
