Maciuś Burasek - już rok jestem u siebie :).

[moś]

Nie potrafie opisac jak sie ciesze że przeczytalam te magiczne slowa: "maciuś ma swoj dom". Widocznie tak mialo byc , to mial byc TEN DOM a nieudane adopcje maciusia to tylko kamyki na drodze do tego prawdziwego szczęscia

[Olinka]

Dziś minęły dwa tygodnie, odkąd Maciuś ma swój domek.

Maciejku myślę o tobie baaardzo często i nieustannie się cieszę, że to właśnie Justyna wybrała ciebie na swojego kota.

[justyna_m]

witam po okresie względnego spokoju spowodowanego osłabieniem Miszy, chłopcy znów się rozbrykali. szczerze mówiąc, brakowało mi tego ich przetaczania się po mieszkaniu w dzikich harcach. zwiększyła się również ich aktywność nocna,co przejawia się w moich nagłych przebudzeniach, gdy kociaki akurat przez moje łóżko wytyczają sobie trasę biegu. ale wolę taki stan rzeczy, niż te kilka dni wstecz, kiedy ich aktywność była minimalna. Maciek podczas niedyspozycji Miszy troskliwie się nim opiekował (m.in.czyszcząc jego futerko) i robi to do tej pory. mniemam,że chłopcy doszli już ze soba do całkowitego porozumienia- Maciej nadal "szefuje"-potrafią nawet obok siebie zasnąć. decyzja o tym,aby Maciuś zamieszkał z nami była jedną z lepszych decyzji w moim życiu. a Olince dziękuję za zaufanie i wiele cennych rad(po które pewnie jeszcze nie jeden raz się zgłoszę). pozdrawiamy:D

[Olinka]

[dzioby125]

Wspaniale się to czyta

[dakota]

No proszę, jak Olinka pięknie Macusia wychowała.
Za dalszą symbiozę

[justyna_m]

witam będę teraz się starać umieścić tutaj zdjęcia chłopaków...mam nadzieję,że to zadanie mnie nie przerośnie











jeżeli mi się udało,to tak własnie prezentują się Maciek i Miszka
pozdrawiamy

[Hannah12]

Bardzo ładna parka rozrabiaków.

[moś]

Ale chlopaki widac nawet na zdjeciach ze temperamentni to oni sa.

[Olinka]

Pięknie nam Maciek wyrósł prawda?



W imieniu Olgi, która nie ma dostępu do netu i którą skręca, że nie może zobaczyc Macieja na nowych fotkach - jej TŻ.

[Olinka]

A to już ja - niezapośredniczona przez TŻ - ta .

Maciejku - "serce roście..." , kiedy na ciebie patrzę, najukochańszy kocie z moich wszystkich znajdusiów.
Taki byłeś maleńki, taki chudy jak nieszczęście i tak bardzo brzydko pachniałeś , a teraz taki piękny z ciebie kot, zdrowy, tłuściutki i całkiem chyba zadowolony z życia.
Oby już nic nigdy więcej nie zmieniło się u ciebie na gorsze koteczku.

[joanna z kotami]

A to już ja - niezapośredniczona przez TŻ - ta .

Maciejku - "serce roście..." , kiedy na ciebie patrzę, najukochańszy kocie z moich wszystkich znajdusiów.
Taki byłeś maleńki, taki chudy jak nieszczęście i tak bardzo brzydko pachniałeś , a teraz taki piękny z ciebie kot, zdrowy, tłuściutki i całkiem chyba zadowolony z życia.
Oby już nic nigdy więcej nie zmieniło się u ciebie na gorsze koteczku.

Super... cóż więcej można powiedzieć...

[moś]

Chyba nic juz dodac nie mozna Tak ma być

[Fraszka]

:)

Wyrósł Maciek imponująco... jak pięknie z Miszką pozują.

[pisiokot]

Ale się kawał kota z Maćka zrobił no, no
i stanowią wspaniałą parę z Miszką, który jest przesłodkim kotulcem

serce się raduje jak się patrzy na chłopaków