..::Jurata, Sopot i mały Hel - w nowych domkach - FOTO!

[Rene]

I jak? Spodobała się Juratka domkowi? Spróbowałby mieć coś przeciwko

[Georg-inia]

no ! Mokkunia! Byli czy nie ? Oglądali koteczkę? mówże coś !!!

[mokkunia]

Domek był wczoraj u nas do bardzo późna Koty jakby wyczuły, że to ich szansa, bo zachowywały się wzorowo. Bawiły się, miziały, zaczepiały, Jurata stawała na dwóch łapkach. Ludzie niesamowici! Wiecie, że pierwszy raz nasza Bunia wyszła zza kuchenki jak był ktoś obcy w domu? Owszem bała się, ale była ciekawa i przyglądała się ciekawie z bezpiecznej odległości.
Teraz czekamy na decyzję domku, wydaje mi się że wiem jak się sytuacja potoczy, ale poczekamy na decyzję
I prosimy o duuuużo kciuków

[Rene]

Trzymamy, trzymamy decyduj się domku, szybciutko, bo ci ktoś Juratkę sprzed nosa zwinie

[TyMa]

Ja to już na bezdechu siedzę. Wiem, że Mokunia ma swoje sposoby: nie naciska na domki a kusi kotami. Koty ma dwóch rodzajów, oczywiście z przewagą burasków:
1. Na widok szansy na domek łaszą się, same pakują w nadspodziewanej ilości do kontenerka;
2. Natychmiast zaczynają chorować i takie akcje kontynuują tak długo aż domek powie nic nie szkodzi i zabierze mimo wszystko!
I Bunia trusia jedna wyszła zza kuchenki? Czyzby kolejny cud?
Kciuki kciuszaste!

[Georg-inia]

jak już Mamuśka Buniowata wylazła zza kuchenki, to ten Domek nie ma prawa NIE MIEĆ kotów
Zakocić ich, Mokkunia, zakocić !!!

Trzymam kciuki
pipnij do mnie jak już będzie decyzja, albo smska wyślij chociaż

[TyMa]

Do mnie też, tylko nie w środku nocy

[mokkunia]

Do mnie też, tylko nie w środku nocy

Bo nasi goście poszli wczoraj koło 23:30, a TyMa chciała żeby jej dać znać jak poszło no więc ja zadzwoniłam
Była "lekko" nieprzytomna

[mokkunia]

Kochani! Jurata i Helik mają domek!

Bardzo dobry domek, idą razem już w ten weekend! Koteczka jak się ochłodzi będzie wysterylizowana, maluszek po kwarantannie zaszczepiony.
Cieszę się ogrooooooooooomnie. Jeszcze bardziej, bo koty zamieszkają w rodzinie, razem z bratem mojego TŻta i jego TŻtką i będę mogła je odwiedzać!
Zmykamy na Koty, nic tu po nas
TyMa, dziękuję! Ale powiedz tylko słowo a coś Ci na wakacje znajdę

[velvet]

super tak sie ciesze, takich wiadomosci nigdy za malo:)
a co z Sopotem?? jakos nie doczytalam

edit: juz wiem, Rene adoptowala

[TyMa]

Z radości darowałam Ci stres nocny. Pozbawiona nadmorskich wakacji i atrakcji mówię słowo. Jakieś ogoniaste na tymczasowy mogę, ograniczenia i uwarunkowania znasz, to działaj, bo mi smutno będzie!

[Monika L]

Ale pięknie ,kolejne kociaki maja cudowne domki
Mokkuniu jesteś Wspaniała i rodzinka też

[Georg-inia]

noooooo nieeeeeee

[mokkunia]

Z radości darowałam Ci stres nocny. Pozbawiona nadmorskich wakacji i atrakcji mówię słowo. Jakieś ogoniaste na tymczasowy mogę, ograniczenia i uwarunkowania znasz, to działaj, bo mi smutno będzie!

TyMa, już z Iwcią myślimy. Sama nie przyjadę w sobotę - o to się nie martw

[TyMa]

Teraz jeszcze mi poradźcie, co z licytacją serwetki na sterylkę Juraty, bo zrozumiałam, ze domek pokryje koszty, chyba że pokręciłam.