Dramat na Kole. Zapraszam do nowego wątku.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 26, 2006 9:53

Bardzo się cieszę, że chociaż tym maluchom się udało.
Trzymam kciuki :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro kwi 26, 2006 10:07

CZeść dziewczyny
Jesteście wspaniałe :D

Jana! Gdybyś była dziś u tych pań to spróbój pogadać jeszcze o tym rudeństwie co zostało!!!
Powiedz im że jest dla niego domek!!!
Ja go wezmę - jeśli dadzą!!!
Jak chcą niech się ze mną zdzwonią, podam ci namiary!!
Powiedz że zgłosiła się taka jedna, co jak zobacztła tego kociaka to padła, bo jest strasznie podobny do innego kota którego nie mogła zatrzymać a do którego się bardzo przywiązała (takie granie na emocjach czasem pomaga zwłaszcza w przypadku kobiet ;) - moze sie wzruszą??) A ja rudziczka naprawdę chętnie wezme z powodow jak wyżej :)
Gdyby się udało to może któraś z Was mogłaby do przetrzymać i odchuchać przynajmniej na tyle żeby podróż do Krakowa nie była dla niego zagrożeniem. Ja oczywiście opłacę jego leczenie w całości.

koteknaplotek

 
Posty: 408
Od: Czw lip 15, 2004 14:09

Post » Śro kwi 26, 2006 10:10

Halo.jak małe kociaki dziś? Śledzę to forum od początku,jest dla mnie ruda kotka.bo mi nikt nie napisał :-(

ruda76

 
Posty: 30
Od: Czw mar 02, 2006 11:41

Post » Śro kwi 26, 2006 10:13

hohoho, juz kolejka się robi :ok: :dance:
kciuki za kotki i za zdrówko

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro kwi 26, 2006 10:15

Uratujcie mi rudzieństwo proszę....

koteknaplotek

 
Posty: 408
Od: Czw lip 15, 2004 14:09

Post » Śro kwi 26, 2006 10:20

Rudaski to dwa samczyki.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Śro kwi 26, 2006 10:37

A u mnie trikolorka obudziła się o 11 jak reszta poszła po szaleństwach spać. Naszło ja na pieszczochy i marudzenie. Jest słodziusia. Robicie tu kolejkę za rudymi jakby reszta była jakaś brzydka :P Buraska jest przesłodka a czarnulka ciekawska. Czemu tylko rude? Nie mówię już o pięknej tri, ale narazie to na nią trzeba bardzo chuchać i dmuchać.
Tri ma dość dobry humor, teraz sobie łazikuje ale nie jes zachwycona, że reszta ją olała i poszła spać. Sama sobie winna:P

Shayla

 
Posty: 89
Od: Wto sty 06, 2004 20:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 26, 2006 10:55

Majac duze doswiadczenie z malutkimi, jeszcze bardziej chorymi kotkami.. moje miały jeszcze np. ropienie wielkosci własnej głowki, polecam zdecydowanie convalescenca!!! :!: bez rozcienczenia- rozgniata sie widelcem, potem otwierasz strzykawke i od tyłu wkłada sie łyzeczka (bo niektorzy usiłuja wciagnac przez zassanie- wtedy musi byc bardzo rozwodnione) kota najlepiej karmic na lezaco kiedy lezy na kolanach.
Natomiast mleka i jogurtow wogole nie podawajcie!! Takie małe koty nic nie zyskuja, bo nie sa w stanie przyswajac ich jeszcze- dopiero po ukonczeniu 4 miesiaca, a reszta składnikow jest dokładnie taka sama jak w witanimach,to juz chybalepiej witaminki dawac.. a takto ma sie złudzenie ze kot cos zjadł.
Wszelkie tabletki dobrze jest podawac w nastepujacy sposob- kotek sobie soebi, łapie sie go delikatnie za główke, odchyla ja dosc mocno do tyłu otwiera pyszczek, nadal odciagajac do tyłu- wtedy do zoładka jest juz prosta droga i kotek nie jest w stanie nic wypluc 8)

Marisol

 
Posty: 22
Od: Pt gru 02, 2005 0:11

Post » Śro kwi 26, 2006 10:58

kotek sobie soebi,

miało byc kotek sobie siedzi :P :wink:

A wczesniej
na lezaco kiedy lezy na kolanach

on na lezaco i na kolanach naszych oczywiscie :oops:

Marisol

 
Posty: 22
Od: Pt gru 02, 2005 0:11

Post » Śro kwi 26, 2006 11:00

Acha, i przypominam sie, jakbyc cos to ja pomoge , jak tylko bede miala wtedy czas... cholerna praca :?

Zycze powodzenia :ok: :kotek:

Marisol

 
Posty: 22
Od: Pt gru 02, 2005 0:11

Post » Śro kwi 26, 2006 11:24

Problem z tymi najmniejszymi czterema maluchami jest taki ( a przynajmniej z moją dwójką) , że one są przeraźliwie chude i odwodnione. Wczoraj w lecznicy dwa najbardziej potrzebujące dostały ciepłe kroplówki. Ceipła butla z mleczkiem dla kociąt w ich przypadku, przynajmniej moim zdaniem, jest jak najbardziej wskazana.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Śro kwi 26, 2006 11:32

Marisol - te kociaki już na pewno mają co najmniej 4 tygodnie, tylko są potwornie niedożywione, chudziutkie i malutkie. Potrzebują porządnego odkarmienia i leczenia oczywiście.


koteknaplotek - ten najjaśniejszy, białorudy kociak jest w piwnicy, dziś tam będę i postaram się coś wykombinować, może prześlij mi na wszelki namiary na siebie, gdyby panie chciały cię sprawdzić.


ruda76 - nie ma kotek rudych, tylko kocurki.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro kwi 26, 2006 11:38

Jana, wysyłam pw

koteknaplotek

 
Posty: 408
Od: Czw lip 15, 2004 14:09

Post » Śro kwi 26, 2006 11:54

Shayla pisze:Robicie tu kolejkę za rudymi jakby reszta była jakaś brzydka :P Buraska jest przesłodka a czarnulka ciekawska. Czemu tylko rude? Nie mówię już o pięknej tri, ale narazie to na nią trzeba bardzo chuchać i dmuchać.
Tri ma dość dobry humor, teraz sobie łazikuje ale nie jes zachwycona, że reszta ją olała i poszła spać. Sama sobie winna:P


Mnie się prawdę mówiąć też najbardziej tri podoba :oops:, zresztą wszystkioe są cudne - jak to kociaki!!! Ale one są już uratowane, mają cudowna opiekę i napewno znajdą domki w mgnieniu oka.
A ten rudziczek został tam sam jak palec. W najlepszym wypadku czeka go smutne życie kota piwnicznego, trzeba go zabrać stamtad zanim dopadną go jakieś straszne choróbska. Jeśli obietnica domu bedzie argumentem dla tych pań to warto spróbować. A ja i tak miałam wziac jakiegoś kociaka....
Najgorsze, że z tego co Jana pisała wcześniej to nie jest koniec kociaków z tego "źródełka"...

koteknaplotek

 
Posty: 408
Od: Czw lip 15, 2004 14:09

Post » Śro kwi 26, 2006 12:04

Jana- 4 MIESIACE!!

Serio convalescensem karmcie :) jedna saszetka ma 4 razy wiecej substancji odzywczych niz 1 saszetka np. Whiskasa i daje sie na duzego kota 1 saszetke na dzien; dlatego dla wszystkich kociakow napewno starczy jedna saszetka na cały dzien. Koszt mały 3,5 pln

Marisol

 
Posty: 22
Od: Pt gru 02, 2005 0:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 202 gości