Odszedl Pusiek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 18, 2006 9:47

Patrze na nos i oczy nie ma wysiekow, zastanawia mnie ta cala pasteurella moze jednak byl inny powod smierci Puska? Nie moge sie doczekac piatkowego popoludnia.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 18, 2006 10:55

Mariejo pisze:Patrze na nos i oczy nie ma wysiekow, zastanawia mnie ta cala pasteurella moze jednak byl inny powod smierci Puska? Nie moge sie doczekac piatkowego popoludnia.


ale jak tak stwierdzli to pewnie nie bez przyczyny,masz zaufanie do tej kliniki?

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sty 18, 2006 11:49

Do moich wetow mam zaufanie ale jak wczoraj uslyszalam ze posiew lepiej zrobic w labo dla ludzi bo w weterynarr czasem wynik neatywny a wtam gdzie badaja material gardla Miska dodatni..... Obojetne gdzie zrobia byle wynik byl pewny.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 18, 2006 13:55

Najswiezsza wiadomosc, okazuje sie ze moze ta pasteurella nie byla przyczyna smierci Puska, maja inne podejrzenia ale musze zaplacic to zrobia dodatkowe badania i moze jutro bede miala informacje.
Karma mogla miec wplyw bo mogla zawierac bakterie tak mi powiedziano w weterynarii. Wiem ze nic nie wiem.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 18, 2006 13:57

Teraz dopiero przeczytałem i serdecznie wspólczuję... Mam nadzieję że drugi kotek będzie zdrowy...

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Śro sty 18, 2006 14:11

Mariejo pisze:Najswiezsza wiadomosc, okazuje sie ze moze ta pasteurella nie byla przyczyna smierci Puska, maja inne podejrzenia ale musze zaplacic to zrobia dodatkowe badania i moze jutro bede miala informacje.
Karma mogla miec wplyw bo mogla zawierac bakterie tak mi powiedziano w weterynarii. Wiem ze nic nie wiem.



jak można tak w błąd wprowadzać powinni podac wyniki sekcji jak na 100 % bedą pewni a nie takie domniemane teorie, naprawde przykro mi że musisz przez to przechodzić cały czas i nie masz spokoju :(

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sty 18, 2006 15:28

Koszmar i tyle! Trwa to stanowczo za dlugo. :cry:

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 18, 2006 15:32

Mariejo pisze:Koszmar i tyle! Trwa to stanowczo za dlugo. :cry:


trzymaj się masz córeczke i drugiego kotka dla nich musisz byc usmiechnięta pozdrwiam i tule bardzo mocno

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw sty 19, 2006 10:34

Dzwonilam do weterynarii wyhodowali paleczki clostridium perfingen i to byla najprawdopodobniej przyczyna zgonu Puska, pasteurella pewnie pomogla. Przyczyna pojawienia sie tej paleczki byla zewnatrzpochodna np z karmy albo wewnatrz pochodna bytowala i ujawnila sie w warunkach oslabienia organizmu np. dostawal zbyt duzo bialka. Misiek nadal pelen energii i brak wysiekow.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 19, 2006 10:47

Mariejo, to ja powtorze pytanie - czy Ty lub Twoje koty mialy badz maja kontakt z krolikami, swinkami morskimi i innymi gryzoniami?
Bo to juz druga bakteria oportunistyczna gryzoni...
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw sty 19, 2006 10:56

Nie mialam kontaktu z krolikami, swinkami chomikami, dzien przed smiercia Puska tzn w niedziele byla moja przyjaciolka, ktora ma kilkunastoletnia kotke birmanska. Nie wim skad takie bakterie, rozmawialam z wetami i wszyscy podejrzewaja karme.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 19, 2006 11:07

Mariejo pisze:Nie mialam kontaktu z krolikami, swinkami chomikami, dzien przed smiercia Puska tzn w niedziele byla moja przyjaciolka, ktora ma kilkunastoletnia kotke birmanska. Nie wim skad takie bakterie, rozmawialam z wetami i wszyscy podejrzewaja karme.

Jesli nie bylo kontaktu z gryzoniami, to na pewno karma.
Clostridium perfingens jest oporna na wysokie temperatury, wiec nawet obrobka termiczna karmy niewiele daje.
Sprawdz, czy w skladzie karm ostatnio kupowanych Twoim kotom nie ma miesa z krolika...
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw sty 19, 2006 11:10

Czy mogl byc tylko jakis trefny krokiecik? Niestety nie mam opakowania bo karme przesypuje do puszki :evil:

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 19, 2006 11:15

Dobrze byloby, zebys spisala, jakie dokladnie karmy ostatnio jadly Twoje koty.
Zapytaj wetow, ktorym wyrosla C.perfingens czy wg nich ma sens zgloszenie tego faktu do Sanepidu.
Byc moze skazona jest jakas partia ktorejs z tych karm?
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw sty 19, 2006 11:19

RC Indoor Beauty & Fit i light zapomnialam nazwy te karmy dostawaly conajmniej gdzies od polowy grudnia poprzednio dostawaly Eukanube light i rano po pol barketki Sheba. Chcialam sprawdzic w internecie sklad i na stronie RC nic nie moge znalezc, w Eukanubie nic oprocz drobiu nie znalazlam....
Ostatnio edytowano Czw sty 19, 2006 11:30 przez Mariejo, łącznie edytowano 1 raz

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 106 gości