Historia kotów wrony

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 09, 2005 23:30

Forum, Miaukuś,Kropka i Peelek czuja się wyśmienicie!!
Właśnie obgryzają mi nogi :D To ich słodka zemsta za schronisko!
tfu, tfu naprawdę wszystko z nimi dobrze, zdjęcia będą jutro :)
przepraszam,że dopiero teraz sie odzywam, ale w domu jest nas czworo do jednego kompa :(
a teraz pytania:
1. czy podawać mamie Hesi mleko do picia? bo nadal je karmi
2. czy maluchy mogą jeść gotowaną wołowinę?
3. czy w kuwecie papier toaletowy to przestępstwo? :D

wrona4

 
Posty: 32
Od: Nie lis 06, 2005 19:26
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2005 23:31

aha, jeszcze jedno jak zmienić ten temat : "pomocy"?

wrona4

 
Posty: 32
Od: Nie lis 06, 2005 19:26
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2005 23:37

wrona4 pisze:aha, jeszcze jedno jak zmienić ten temat : "pomocy"?

w pierwszym poście w tym wątku kliknij zmień :)
Pomiziaj czarną szarańczę i czekam na foteczki małych węgielków :D
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Śro lis 09, 2005 23:39

dzięki klaudio :D

wrona4

 
Posty: 32
Od: Nie lis 06, 2005 19:26
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2005 23:43

to chyba pierwsza kocia gromadka imienia forum :ryk:

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 09, 2005 23:51

Mleka jej nie dawaj po nim może dostać rozwolnienia.
Najlepiej dawać jej dobra sucha karmę(chyba dla kociąt i kotek w ciąży mozna jej dawać)>>Royal Canin, Purina ProPlan, Hills, jeśli mleko to tylko specjalne dla kotów.
Kociakom możesz podac wołowiną ale sparzoną.

ps. nie moge już sie tych zdjęć doczekać :oops:
Obrazek

lilith_aga

 
Posty: 1101
Od: Sob kwi 23, 2005 16:23
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro lis 09, 2005 23:54

surową? tylko sparzoną?
a gotowanej nie?

wrona4

 
Posty: 32
Od: Nie lis 06, 2005 19:26
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 09, 2005 23:58

wrona4 pisze:surową? tylko sparzoną?
a gotowanej nie?

możesz gotowaną, możesz też ugotować kurczaczka, indyka z dodatkiem płatków ryżowych (błyskawicznie się gotują) i odrobiną marchewki i podawać im taką papkę
albo kupić Gerberki proste jednoskładnikowe - kurczak, indyk

mamusi karmę dla kociąt, jest wysokokaloryczna w sam raz dla karmiącej kotki.. a może i maluchy będą chciały skosztować
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw lis 10, 2005 0:02

Super, że się odezwałaś. Moje koty polecają Twojej kociej bandzie obgotowany bez soli filet mintaja i filet kurczaka. Dużo zdrówka i głaseczki. :cat3:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Czw lis 10, 2005 0:03

dzioby125 pisze:Moje koty polecają Twojej kociej bandzie obgotowany bez soli filet mintaja i filet kurczaka.

ale rybka najwyżej raz w tygodniu :)
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Czw lis 10, 2005 0:31

dzioby125 pisze:Super, że się odezwałaś. Moje koty polecają Twojej kociej bandzie obgotowany bez soli filet mintaja i filet kurczaka. Dużo zdrówka i głaseczki. :cat3:

Mięsko z udka czy skrzydelka też jest mniam ;)
Obrazek

lilith_aga

 
Posty: 1101
Od: Sob kwi 23, 2005 16:23
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw lis 10, 2005 8:08

Witaj Wrono razem z całym ślicznym przychówkiem! :lol:
Jeżeli chodzi o jedzonko, to moja gromadka pięciu kociątek Czitki z zapałem jadła serek wiejski w tym wieku. Ale spróbuj naprzód po pół łyżeczki na pysio, czy nie powoduje rozwolnienia. U nas szło świetnie i wcinały z apetytem! Ale uważaj, wszystkie nowinki ostrożnie i z oglądaniem "organoleptycznym" qupoli.
Trzymajcie się cieplutko!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19132
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lis 10, 2005 9:04

mleczko możesz podawać takie specjalne dla kotów lub dla ludzkich niemowlaków, ale bez laktozy (proszek miesza się z połową zalecanej dawki wody), można kupić w aptece.
Mięsko jest bardzo dobre, surowe może być, ale musi być przemrożone (min.24 h w zamrażarce), co do tego sparzenia to ja już sama nie wiem :oops: , TZ się na tym zna i mówi, że taka obróbka mięsa nic nie daje 8O , jedynie gotowanie, ale i tak sparzam 8) .
suche tak jak dziewczyny już wcześniej pisały :) ja używam RC, maluchom smakuje, ale takie maleństwa to muszą mieć je namoczone, zalewam ciepła przegotowaną wodą i czekam aż napęcznieję a potem podaje do stołu :lol:

Dużo głasków dla mamusi i dzieciaczków :)
Czekam z niecierpliwością na dzisiejsze zdjęcia :D .
Obrazek

Ania Z

 
Posty: 2370
Od: Śro lip 07, 2004 10:34
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;) w Poznianiu

Post » Czw lis 10, 2005 9:17

Ja Tobie żadnych rad nie udzielę bo nigdy nie miałam takich małych kociątek ale cały czas kibicuje i Tobie i kociakom. Trzymam kciuki za zdrówko maluszków i za to żeby szybciutko urosły i znalazły kochajace domki. Pozdrawiam cała rodzinkę dużych i małych.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 10, 2005 12:01

czitka pisze:Witaj Wrono razem z całym ślicznym przychówkiem! :lol:
Jeżeli chodzi o jedzonko, to moja gromadka pięciu kociątek Czitki z zapałem jadła serek wiejski w tym wieku.

Moj Rudy uwielbial Grani-quarka i serek Piatnicy :D
I RC Babykitten rozmoczone troche w wodzie, super sie memlalo ;)
I kaszke manne na wodzie na gesto z gotowanym mieskiem z kurczaczka 8)
Tym ostatnim i Luiza nie gardzila :lol:
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], puszatek i 151 gości