Łajduskowata

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro paź 16, 2002 8:32

no no co za piekność za każdym razem ładniejsza :D
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Śro paź 16, 2002 8:35

Cudne cudności i jakie puchate. Głaskanko od Małgorzatki proszę. :P :P :P

Małgorzata

 
Posty: 477
Od: Pt sie 02, 2002 8:29
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro paź 16, 2002 20:47

Lajduska wymiziana za wszystkie czasy. Awanture mi zrobila okropna bo dopiero jakies 20 min temu ja wypuscilam z klatki. Teraz jazi po calym pokoju, ociera sie o wszystko i od czasu do czasu pomiaukuje. Najlepsze jest to ze strasznie chce sie bawic. Przewraca sie na plecki i kula sie, zaczepia sie pazurkami o kanape i czolga sie, biega za maskotkai ... probuje otworzyc szafe (cholera co w niej jest???) Wlasnie teraz zaczela sie wieczorna toaleta....
Star & Tomi Obrazek , MaszaObrazek i Gabrysia Obrazek

star

 
Posty: 2059
Od: Śro sie 21, 2002 10:42
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 17, 2002 10:01

O AC , jej historia trochę przypomina historię Sabinki Białej .
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw paź 17, 2002 10:22

Kolejne głaski i całuski dla Łajduskowatej!
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Pon paź 21, 2002 12:02

Co slychac u Lajduskowatej :?:
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Pon paź 21, 2002 21:03

Lajduska robi mi stale awantury ze ona sie juz dobrze czuje i nie rozumie dlaczego ma siedziec z klatce. Jest bardzooo zywa i za kazdym razem jak wchodze do pokoju to strasznie miauczy zeby ja wypuscic. Teraz lezy sobie na kanapie, zwinieta w klebek i spi. Wczesniej oczywiscie bylo mizianko i toaleta. Codziennie musze sprzatac calkowicie klatke bo Lajduska strasznie rozrabia, wysypuje polowe zawartosci kuwety, wywala kocyki, dzisiaj oba kocyki i poduszke totalnie umoczyla z misce z woda. Ech co to jest za lobuz.... :D :D
Star & Tomi Obrazek , MaszaObrazek i Gabrysia Obrazek

star

 
Posty: 2059
Od: Śro sie 21, 2002 10:42
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 21, 2002 21:06

Ale jaki kochany łobuz :D

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto paź 22, 2002 1:03

Cieszę się, że u Łajduskowatej wszystko dobrze. Super, że jej się poprawia. Super, że ma domek. Super, że trafiła na Was. W ogóle SUPER!!!
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw paź 24, 2002 23:34

I co tam słychać u Łajdusi?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw paź 24, 2002 23:45

Dzisiaj bylismy na kontroli u Piotra. Az byl zdziwiony ze tak szybko doszla do siebie. Dostala tabletke na odrobaczenie i kropelki na pchelki. Jest tylko maly problem. Lajduska namietnie wylizuje sobie maly fragment na tylnej prawej nozce. Wylizala juz siersc i dzisiaj u Piotra zauwazylismy ze miejse ma bardzo zaognione. Nie wyglada zeby cos tam miala i dlatego to wylizuje. Chyba zaczela to robic z nudow siedzac wiekszosc dnia w klatce a teraz ... nie wiem moze sie uzaleznila. Daj jej cos oslonowego i spryskal rane takim srebrnym sprayem (do odkazenia i szybszego gojenia). Niestety w zwiazku z ta rana nie mogla byc dzisiaj zaszczepiona.

Po wlozeniu do kontenerka pokazala co ona o tym wszystkim sadzi i zrobila kupe na rzadko. Strasznie smierdzialo tym bardziej ze przy okazji pobrudzila sobie ogon i tylek. Ech co za baba.. :D

Po powrocie do domu, Lajduska siedziala sobie na fotelu w pokoju i... zupelnie wylizala "srebrol". Nie moge nigdzie znalezc kolnierza. Zalozylam jej tymczasowo bandaz ale jak widzialam juz sobie powoli go zdejmuje... Nie wiem, na prawde co moze byc tego przyczyna...
Star & Tomi Obrazek , MaszaObrazek i Gabrysia Obrazek

star

 
Posty: 2059
Od: Śro sie 21, 2002 10:42
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 25, 2002 0:01

Srebrny spraj to chyba azotan srebra :) Moja psica po operacji miała nim spryskaną ranę- stosuje się go zamiast opatrunku.
Fajnie, że kicia ma się dobrze.
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pt paź 25, 2002 0:07

star pisze:Nie wiem, na prawde co moze byc tego przyczyna...


To samo zdarzało się Uchowi - dwa razy. Po pewnym czasie zapominał o wylizanym miejscu i zarastało. Od półtora roku już się nie powtórzyło. Skłonny byłem przypisywać to stresowi - ale nie potrafiłem nigdy dojrzeć jednoznacznej przyczyny aż takiego zachowania. Może chodzi więc o stres skumulowany? Formę spóźnionego odreagowania?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 25, 2002 0:16

dora750 pisze:Srebrny spraj to chyba azotan srebra :)


Azotan srebra to bialy proszek - zracy (zabarwia skore na brazowy kolor (prawie jak kwas azotowy)) :wink:
Obrazek

lrafal

Avatar użytkownika
 
Posty: 8432
Od: Czw sty 31, 2002 15:24
Lokalizacja: JO82IM

Post » Pt paź 25, 2002 0:45

IRafał uwierz pielęgniarce, wiem co mówię ...
Aż pogrzebałam w necie, bo pomyślałam, że może coś mi się pomyliło, a jednak mam rację kopiuję:


Srebra azotan, azotan(V) srebra(I), lapis, lapis infernalis, kamień piekielny, AgNO3, środek trujący, występujący w postaci krystalicznego, białego proszku lub bezbarwnej substancji krystalicznej, temperatura topnienia 212°C. Rozpuszcza się w wodzie i alkoholu, pod wpływem światła ciemnieje (z powodu rozkładu z wydzieleniem bardzo rozdrobnionego czarnego pyłu srebra metalicznego). Działa utleniająco i bakteriobójczo. Stosowany jest w przemyśle farmaceutycznym, fotograficznym, do wyrobu luster i farb. Jest również stosowany zewnętrznie jako środek farmaceutyczny i kosmetyczny do przyżegania.

Ha! To jest azotan srebra :)

I jeszcze trochę :

Polfa-Rzeszów, Polska.
Forma leku: pałeczka.
Zawartość substancja czynna - azotan srebra z azotanem potasowym.
Sposób działania Srebro metaliczne oraz jego sole wykazują silne działanie bakteriobójcze. Azotan srebra działa ponadto ściągająco i przyżegająco. Nie wchłania się przy stosowaniu miejscowym na niewielkie powierzchnie skóry.
Zastosowanie Do przyżegania małych powierzchni skóry.
Ostrzeżenie Nie stosować w uczuleniu na którykolwiek ze składników. Lek nie jest przewidziany do systematycznego stosowania.
Dawkowanie Przed zastosowaniem pałeczki należy usunąć z niej ochronną warstwę parafiny. Zwilżyć koniec pałeczki w wodzie i przyżegać pocierając nią wybrane powierzchnie skóry Zabieg powtórzyć 2 lub 3 razy.

"
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Iza KaeR, kasiek1510, Majestic-12 [Bot] i 280 gości