Odnośnie pokrycia kosztów sterylizacji i kastracji przez gminę Ostróda- należałoby bezwzględnie domagać się także pokrycia kosztów przetrzymania przez min.5dni kotek po zabegu i min.2 dni kocurów. Narazie nie mają tego zapewnionego i wet wydaje po wybudzeniu z narkozy

czy po dobie (?).
Kocice powinny mieć podany antybiotyk,sprawdzone brzuchy (rany pooperacyjne,szwy-czy nie ropieją,jak się goją,czy kot nie gorączkuje).Ponadto dla ciężarnych kotek i tych tuż po porodzie to b.inwazyjny zabieg.Wypuszczone bez kontroli powyższego,w szoku,osłabione narkozą,bez zapewnienia jedzienia i wody,gdy są najsłabsze-padną!
To bardzo poważny temat do przewalczenia dla organizacji stamtąd(!).Trzeba wynegocjować niskie stawki za dobę w lecznicy ok.10zł (nie ok.100zł!,bo nikt nie uniesie takich kosztów).Ponadto koty powinny być przynajmniej odrobaczone.
Pójcie na żywioł,tak jak teraz ma to miejsce mnie przeraża

i nie ma wiele wspólnego z pomocą. Raczej z rosyjską ruletką.
Nie ma mowy,żeby pracownicy hotelu sami poradzili sobie z opieką nad kotkami po zabiegu
