Kotka piękna
Nasz wet też odradzał "ludzkie" jedzenie. Żadnych serków wiejskich czy białych, szynek czy innych przetworzonych rzeczy z mnóstwem konserwantów i ulepszaczy. Polecał głównie mokrą karmę z górnej półki dla kotów (jak najwięcej mięsa) i reklamował RC.
Z tym że moje maluchy za suchą nie przepadają i jak już jedzą to raz-dwa razy w tyg. Bez względu na to czy zostawiam i suchą w miseczce i mają dostęp, czy też chowam do szafki i po kilku godzinach wyciągam.
Jeśli za bardzo będziesz kotce urozmaicał jedzenie może stać się wybredna. W pierwszym tyg moja kotka bardzo mało jadła zaczęłam jej urozmaicać i teraz trochę mi wybrzydza. Przez jakiś czas dostała Cosmę Thai i po niej ciężko jej się przestawić na Animondę Carny (która jest o wiele tańsza)
Swoją drogą ... w zooplusie mają teraz wyprzedaż i Animonda jest za 2,47 puszka

Jeśli w bagażu podręcznym będę miała wiarę, nadzieję, miłość i kota- dotrę wszędzie.
Rambo, Tilli i Puszek już w Londynie
