L&L i Diabli nadali ;) Lakuś - kot Hioba i Biedrony s.90

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 12, 2014 23:38 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

Przy ostatnim? :roll:
Ale myślę, że Claude już się zorientował :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Nie sty 12, 2014 23:44 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

Lepiej późno niż wcale :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 13, 2014 1:19 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

Szalony Kot pisze:Ciekawe, przy którym ubyciu czarnego kotka ktoś by się skapnął, że jest mniej :twisted:

U mnie się nie specjalnie przejmują nawet jak ubywa czarno-biały ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 15, 2014 23:01 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

Dziewczyny lubią się fotografować, więc cyknęłyśmy Lei fotkę ;)
Wyszła mocno rozwalona i zawalona prostnica :roll:
Na spadek brzucha powinna wystarczyć parafinka, duże uff ;)
Dzieci nieustająco dostarczają mi wrażeń :twisted:
Właśnie demolują kuchnię :roll:


Czarne kotki chyba się jeszcze nie policzyły :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 16, 2014 8:55 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

OKI pisze:Dziewczyny lubią się fotografować, więc cyknęłyśmy Lei fotkę ;)
Wyszła mocno rozwalona i zawalona prostnica :roll:
Na spadek brzucha powinna wystarczyć parafinka, duże uff ;)
Dzieci nieustająco dostarczają mi wrażeń :twisted:
Właśnie demolują kuchnię :roll:


Czarne kotki chyba się jeszcze nie policzyły :mrgreen:

może wkleisz, a nie się tylko chwalisz :mrgreen:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Czw sty 16, 2014 9:26 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

_ogonek_ pisze:
OKI pisze:Dziewczyny lubią się fotografować, więc cyknęłyśmy Lei fotkę ;)
Wyszła mocno rozwalona i zawalona prostnica :roll:
Na spadek brzucha powinna wystarczyć parafinka, duże uff ;)
Dzieci nieustająco dostarczają mi wrażeń :twisted:
Właśnie demolują kuchnię :roll:


Czarne kotki chyba się jeszcze nie policzyły :mrgreen:

może wkleisz, a nie się tylko chwalisz :mrgreen:

Co mam wkleić? fotkę prostnicy? :twisted:
Nie mam.
Fotograf nas nie skasował, to się o stosowną odbitkę nie dobijałam :oops:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 16, 2014 10:43 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

Lunka nie pozostaje w tyle za rodzeństwem i też pilnuje, żeby się Duzi nie nudzili :twisted:
Właśnie wczoraj zaciągnęła ich do weta po zeżarciu ukradzionej szynki parmeńskiej :roll:
Ceni się dziewucha :mrgreen:
A zdolności złodziejskie tego dziecka rozwijają się szybciej niż dziecko, już ja miałam trudności z upilnowaniem talerza :?
Sytuacja opanowana, ale przy okazji pani się dowiedziała u weta, że panuje u nich takie pp, że nagminnie chorują koty regularnie szczepione :|
Jak tylko młoda dojdzie do siebie po wczorajszej awanturze, to obie dziewczyny zostaną doszczepione.
I miejmy nadzieję, że nic się im nie przydarzy...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 16, 2014 21:23 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

Kotki mi dziś postanowiły odkurzyć :twisted: Dla odmiany :twisted:

Jak weszłam do domu, to stojący w przedpokoju odkurzacz wył sobie radośnie w niebogłosy...
Kotków nie było jakoś nigdzie :mrgreen:
Jedynie Taćka kompletnie wyluzowana kimała rozwalona na całym łóżku - wreszcie miała całe dla siebie :lol:
Odkurzacz musiał chodzić długo, obudowa była nieźle nagrzana, a ona się nie nagrzewa nawet przy bardzo intensywnym odkurzaniu :roll:
Biedni sąsiedzi :mrgreen:

Wyłączyłam odkurzacz, włączyłam papu, to się towarzystwo nieśmiało pokazywać zaczęło.
Taćka dalej pilnowała łóżka-na-wyłączność :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 16, 2014 21:31 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

Mądra kicia :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw sty 16, 2014 21:49 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

No powiedzmy... Ale ładna jest na pewno :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 16, 2014 23:15 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

Miałam podobnie :lol:
od tego zdarzenia zawsze odcinam odkurzacz od żródła :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw sty 16, 2014 23:19 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

Nie mogę, odcięłam kotom dostęp do gniazdka, co się wiąże ze sporym utrudnieniem dostępu dla mnie :twisted:
Z autorskiego rozkładu gniazdek wynika, że planowo ma być wetknięte na stałe :twisted:
Włączą jeszcze parę razy i się oduczą.
Albo z czystym sumieniem wymienię sobie odkurzacz na nowy 8)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Sob sty 18, 2014 12:53 Re: L&L i Diabli nadali ;) Foty s. 6

Ktoś im zapomniał powiedzieć, że trzeba złapać za tę rurę i poturlać ją po chałupie ;)

Wczoraj miałam okazję poobserwować, jak się Kulokot usiłuje zsocjalizować z kotami :P
W kuchni stoi koszyk wiklinowy od Iwony.
Prawie zawsze coś w nim leży, często Kulokot.
Kulokot zajmuje całość, bo Kulokot sypia rozwalony. A nawet rozlany :twisted:
Wczoraj na chwilę zwolniła miejscówkę, gdzie natychmiast zmaterializowała się Delicja.
Delicja sypia zwinięta w mały kłębuszek, więc ponad pół koszyka ciągle pozostawało wolne.
Kulokot długo dumała.
Przelazła nad śpiącą Delicją (ani drgnęła) i usiłowała zająć wolną połówkę :lol:
Wylizała Delci ogon, ale niestety nie zmieściła cielska w taki sposób, żeby się do niej nie przytulić.
Niestety przytulanie do drugiego kota, ciągle sprawia jej wyraźny dyskomfort, więc pokręciła się, pokręciła i zrezygnowała.
Ale już sama próba i wlezienie do zajętego koszyka, to i tak megapostęp w porównaniu do tego, co było :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 53 gości