3-letnia Kotka z Palucha I REZYDENTKA FELV +

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 14, 2014 0:12 Re: 3-letnia Kotka z Palucha I REZYDENTKA FELV +

czy odbyły się jakieś uzgodnienia, szczególnie ze strony polichtanny

UZGODNIENIA???
To ja zadzwoniłam do polichtanny, żądając wyjaśnienia tej sytuacji, usłyszałam że ona nie wiedziała że kotka ma białaczkę i że nie powie gdzie kotka teraz jest. Rozmawiałam z nią tylko RAZ, potem przestała uczestniczyć w tej sprawie, Tusią ją nie interesuje. Obecni opiekunowie Tusi NIC nie wiedzieli o jej chorobie, dowiedzieli się teraz i mieli podjać decyzję do końca tygodnia. Nie odezwali się, ja zadzwoniłam wczoraj. Mam dość kłamstw i krętactw polichtanny, nie mam zamiaru w tym uczestniczyć.
Kotkę zabrałam dziś, bez książeczki zdrowia (nie wiem gdzie jest), nie wiem co ostatnio jadła, nie wiem jak się czuła. Państwo nie odezwali się do mnie ani słowem.
Tusia dobrze wygląda, ale fuka i warczy na mnie. To jest kot który NIGDY nie fuknął ani na człowieka ani na kota.
Nigdy, jak żyję, a żyję już trochę i dużo złych rzeczy widziałam nie spotkałam się z taką bezdusznością, podłością i brakiem elementarnej przyzwoitości. O odpowiedzialności nie wspomnę.
AnielkaG
 

Post » Wto sty 14, 2014 0:53 Re: 3-letnia Kotka z Palucha I REZYDENTKA FELV +

Dobrze, że udało się ją zabrać.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 14, 2014 8:07 Re: 3-letnia Kotka z Palucha I REZYDENTKA FELV +

Cieszę się, że Tusia wreszcie jest z kimś, kto naprawdę o nią zadba. Co za potworna historia. Można stracić wiarę w ludzi. :( :evil:
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 14, 2014 16:58 Re: 3-letnia Kotka z Palucha I REZYDENTKA FELV +

Tusia od razu poznała mieszkanie. Nie wygląda na zestresowaną powrotem, jest pewniejsza, na zaczepki Śnieżki zareagowała fukaniem. Je tylko suche, saszetki ani gourmeta nie chciała, a kiedys lubiła bardzo (to jedyny kot u mnie w domu który nie wie do czego służy mięso, patrzy ze zdziwieniem jak inne koty jedzą).
AnielkaG
 

Post » Pt gru 25, 2015 0:48 Re: 3-letnia Kotka z Palucha I REZYDENTKA FELV +

Tusia umarła dwa miesiące po powrocie. Koty z białaczką nie przeżywają 3 krotnej zmiany miejsca w krótkim czasie... A Anna Policht ma nowego kotka. Czarnego. Ciekawe dokąd oddała Carmen? Zapewne kolejnego kota też odda. Przecież to tylko kot...
AnielkaG
 

Post » Pt gru 25, 2015 11:07 Re: 3-letnia Kotka z Palucha I REZYDENTKA FELV +

Przykro mi bardzo.
Pamiętam.
[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56010
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 1714 gości