
Ja też mocno



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Werneu pisze:Jutro nerwowy dzień w pracy 9-21, wrócę pakuje się i Bizona. Planujemy wyjazd 4-5 rano we wtorek , o 12 umówione badanie we Wrocławiu. Jak tylko wrócę do domu to napiszę co i jak.
ale jestem bardzo dobrej myśli, dziś jak się tak przyglądałam kociakowi to wydaje mi się, że urósł, że głowa się proporcjonalnie zmniejszyła, że czoło nie jest tak wystające, że oczy są mniej wyłupiaste, ma apetyt za pięciu, do miski prześciga wszystkie moje koty. Energi do zabawy ma mnóstwo ( nawet po buzi mnie podrapał).
Zastanawiam się, czy to nie może być wodogłowie po urazowe, on był w stajni, może koń go kopnął był obrzęk pojawił się płyn, który zdeformował czaszkę. Na szczęście już we wtorek na większość pytań będę miała odpowiedz.
ja nie jestem wierząca wiec trzymajcie na nas kciuki, a Ci co wierzą to niech się za nas pomodlą, byśmy wrócili cali i zdrowi.
To dzięki Wam wszystkim jedziemy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Kasiasemba i 310 gości