Cudak1 pisze:Cudak1 pisze:Cudak1 pisze:Druga koteczka to:
(Zadzwonił obcy nr tel - ucieszyłam się, że może w sprawie adopcji... a tu "podrzucili nam kociaka, dwumiesięcznego, teściowa chce go zabić!" No to jadę, tak mały kociak szybko znajdzie dom przecież... a tu nie kociak, a co najmniej półroczna kotka. I co zrobić? Wzięłam, jak zabić chcą, wysterylizuję i mam nadzieję, że znajdzie dom)
Prosimy dziś o kciuki, mała ma sterylkę o 17.15. I imię chyba dla niej mam - jak ją głaskam, to liże mnie po rękach, więc chyba zostanie Lizą
Okazało się, że była w ciąży, a więc 6 kociaków mniej na świecie... Dwumiesięczna kotka


