Moje koty i ja (6)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 18, 2013 15:34 Re: Moje koty i ja (6)

Bardzo mi przykro...
Przytulam, Marysiu. :cry:

[']
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw kwi 18, 2013 17:11 Re: Moje koty i ja (6)

Marysiu, bardzo, bardzo współczuję.
Żegnaj, piękny czarny Guciu [*] :cry:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw kwi 18, 2013 19:01 Re: Moje koty i ja (6)

czemu tak strasznie boli, gdy one odchodzą?
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw kwi 18, 2013 19:06 Re: Moje koty i ja (6)

bo kochasz...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 18, 2013 19:08 Re: Moje koty i ja (6)

hanelka pisze:bo kochasz...

ale miłość powinna być dobra, dawać szczęście, radość a nie ból,cierpienie i łzy, które nie chcą przestać płynąć
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw kwi 18, 2013 19:10 Re: Moje koty i ja (6)

Dajesz radość i szczęście. Miłość i poczucie bezpieczeństwa.
Nie jest Ci wszystko jedno, więc cierpisz...
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 18, 2013 19:17 Re: Moje koty i ja (6)

Mam wielką nadzieję, że Gucio kiedyś mi wybaczy to, że nie byłam przy nim, gdy odchodził.
To straszne odchodzić samotnie
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw kwi 18, 2013 19:26 Re: Moje koty i ja (6)

mar9 pisze:
hanelka pisze:bo kochasz...

ale miłość powinna być dobra, dawać szczęście, radość a nie ból,cierpienie i łzy, które nie chcą przestać płynąć

Marysiu, wiem jak Ci ciężko, ja przedwczoraj byłam przy umieraniu Lolusia['] :cry: viewtopic.php?f=13&t=150048
ale to wszystko jest już ponad moje siły psychiczne, bo za bardzo je kocham...................................................
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw kwi 18, 2013 19:28 Re: Moje koty i ja (6)

Byłaś przy nim cały czas. On to czuł.
Ja też nie byłam przy Zezolku. I nie mogę sobie tego wybaczyć. Ale mam nadzieję, że ona czuła, że jestem przy niej. Choć nie fizycznie. Że jej nie opuściłam. Mam nadzieję, że oni czują, jak bardzo są dla nas ważni
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 18, 2013 19:38 Re: Moje koty i ja (6)

Od jakiegoś czasu to one nadają sens mojemu życiu.
Ludzie dali mi (w większości) tylko rozczarowanie.
Może dlatego tak boli w takich właśnie chwilach.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw kwi 18, 2013 20:23 Re: Moje koty i ja (6)

mar9 pisze:Od jakiegoś czasu to one nadają sens mojemu życiu.
Ludzie dali mi (w większości) tylko rozczarowanie.

Tak samo jest u mnie Marysiu, i dlatego z własnej nieprzymuszonej woli wybrałam na przyjaciół właśnie koty, i ból przeogromny gdy nasi przyjaciele odchodzą.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw kwi 18, 2013 20:32 Re: Moje koty i ja (6)

Inne koty chyba wyczuwają, że coś złego się stało, szukają ze mną kontaktu, przymilają się, szczególnie Rudy jest bardzo wylewny... i Maja.
Dla niej akurat to dobrze, że zapamięta swojego synka, gdy jeszcze żył, że się nie dowie o jego śmierci, może myśli, że pojechał do innego domu, oby.
To straszne dla matki: ta świadomość, że się przeżyło własne dziecko.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 19, 2013 8:21 Re: Moje koty i ja (6)

Przytulam
Obrazek, Obrazek
-----------------------------------------------------------------------------------
Gdybym w sercu miasta konał w środku dnia. Co byś dla mnie zrobił? Co dla Ciebie Ja?

Iza_

 
Posty: 2340
Od: Sob paź 22, 2011 8:45
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 19, 2013 8:36 Re: Moje koty i ja (6)

mar9 pisze:Mam wielką nadzieję, że Gucio kiedyś mi wybaczy to, że nie byłam przy nim, gdy odchodził.
To straszne odchodzić samotnie

Zrobilas ,co moglas. Wspolczuje.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102986
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto kwi 23, 2013 7:48 Re: Moje koty i ja (6)

Marysiu co słychać , jak stadko?
Obrazek, Obrazek
-----------------------------------------------------------------------------------
Gdybym w sercu miasta konał w środku dnia. Co byś dla mnie zrobił? Co dla Ciebie Ja?

Iza_

 
Posty: 2340
Od: Sob paź 22, 2011 8:45
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], LarryMib, Mitziflug, Szymkowa i 114 gości