napisałam we wtorek wyraźnie - będzie ciężko z łapaniem go normalnie (ręka, transporter) byłam obadać sprawę we wtorek - jest wypłoszony, i zdecydowanie niekontaktowy na takie akcje. Stąd klatka, wiem, że nie macie doświadczenia w łapaniu - dlatego oferta klatki łapki w odwodzie. Lub moja próba wcześniej, bo szkoda czasu tego kota, naszego na polowania, skoro można łatwiej i szybciej. O mój czas się nie martw - wolałam szybciej i sprawniej. Potrzebowałam transporter i łapki.
powiedziałaś dziś - jestem w domu , ale mam robotę.
----------
sprawdź koniecznie drzwiczki transportera i klipsy czy są dobrze zamknięte, bo Bengalek może nieźle rozrabiać od tych wszystkich transportowych atrakcji



----------
myślę , że można skończyć ten temat - każdy powiedział co wiedział, napisz jak ustalisz coś ze sterylkami zanim będzie -15. Z Alą dziś rozmawiałam - ona wie 2 które to na pewno kotki i są podejrzenia co do 3, której dziś nie było. Robiłam fotki, kotów nie zostało dużo , można się zdecydowanie połapać. Jak powiesz kiedy i będę w okolicy mogę pokazać (koty muszą być głodne i trzeba zachować kilka prostych zasad łapania). Służę informacjami i nie tylko. Zapytaj o radę, pomoc tu na forum w razie co. Ja też zawsze chętnie powiem co wiem.