HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpiersia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 04, 2012 20:13 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

:1luvu: Kochany przytulasek :)

Falka

 
Posty: 32793
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie sie 05, 2012 20:20 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

dzisiaj mamy gorszy dzień. Jest podsypiająca i widać, że ma mdłości. Dostała Cerenie i troszkę się poprawiło. Ciągle nie chce jeść. :?
W nocy była rozkoszna. Co się budziłam, to miałam ją na sobie, przytuloną i od razu mruczącą. Mam nadzieję, że jutrzejszy dzień będzie lepszy
Obrazek Obrazek

Bianusia

 
Posty: 140
Od: Sob lip 07, 2012 19:30

Post » Nie sie 05, 2012 20:28 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

Może Mirtor?

Falka

 
Posty: 32793
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie sie 05, 2012 20:43 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

Hildebrand nie ma doświadczenia w stosowaniu mirtoru, dlatego nam go nie zalecił. Jeszcze można ewentualnie zastosować małe dawki relanium, ale tego bym nie chciała. Działa na pobudzenie apetytu przez 5 minut, a potem kot śpi...... Nawet to mleko co kupiliśmy niby bardzo aromatyzowane, że powinna się na to rzucić nie podziałało. Może teraz akurat to jest efekt chemii. Przedtem też miała takie dwa dni z nudnościami.
Obrazek Obrazek

Bianusia

 
Posty: 140
Od: Sob lip 07, 2012 19:30

Post » Pon sie 06, 2012 21:30 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

nadal mamy ciężkie dni. Dopiero wieczorem się troszkę rozkręciła i coś zaczęła psocić. Prawda jes taka, że dzisiaj pogoda była bardzo upalna i my mieliśmy dosyć. Jak się tylko ochłodziło to od razu zaczęła zaglądać do nas. Problem z jedzeniem nadal obecny. Bianka jak mnie widzi ze strzykawką z jedzeniem to od razu ma odruch wymiotny....... Ale w nocy nadal przychodzi się przytulać :lol:
Obrazek Obrazek

Bianusia

 
Posty: 140
Od: Sob lip 07, 2012 19:30

Post » Pon sie 06, 2012 21:52 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

Poczytałam sobie.
Chłoniak i chrupeczki? Znam podstawy żywienia zwierzęcia przy chłoniaku. Cokolwiek nie podamy wzmacniająco psu/kotu podamy chłoniakowi i szybciej się będzie rozwijał. Nie można nawet wzmocnić zwierzaka bo go zabijamy :(
Ale karmienie... W przypadku chłoniaka eliminuje się w 1005 węglowodany. Karmienie wyłącznie samym mięsem. I tyle.
Wiem... Niestety wiem jak trzeba postępować :( Moja sunia miała agresywna forme chłoniaka. Biochemia, morfologia- wszystkie wyniki w normie :( WSZYSTKIE.... Węzły chłonne te które da sie zbadać palpacyjnie w normie. A w środku rozwijało się coś strasznego co zaatakowało naszą sunie gwałtownie :( Dlatego znam podstawowe zasady. Żadnych chrupek. Żadnego mleka. Nic. Wyłącznie mieso.
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Wto sie 07, 2012 13:50 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

tylko jak podać mięso w strzykawce?? Ona dostaje w strzykawce albo hill's A/d albo mleko medicare, które też jest przystosowane dla rekonwalescentów.

O takie mleko jej kupiliśmy: http://fatro-polska.com.pl/produkty-dla-zwierzat-towarzyszacych-le-vet/114-medicare-c-r
Obrazek Obrazek

Bianusia

 
Posty: 140
Od: Sob lip 07, 2012 19:30

Post » Wto sie 07, 2012 14:08 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

Teoria teorią a życie życiem.

Ważniejsze od zestawienia diety jest to, czy kot chce jeść. Kwestia doboru diety jest w takim przypadku drugorzędna. Choć oczywiście idealnie byłoby jakby można było działać zgodnie z założeniami diety idealnej. Świat niestety idealny nie jest i nie zawsze chce się nagiąć do naszych "powinno się".

Falka

 
Posty: 32793
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Wto sie 07, 2012 14:48 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

Falko a jak sobie radziliście z zaparciami u kota. Ostatnio zauważyłam, że Bianusia ma straszne zaparcia. Wczoraj cyba z 15 minut siedziała w kuwecie i zrobiła tyci bobka,a namęczyła się przy tym jakby nie wiadomo ile z niej wyszło
Obrazek Obrazek

Bianusia

 
Posty: 140
Od: Sob lip 07, 2012 19:30

Post » Wto sie 07, 2012 14:52 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

Nie mieliśmy takiego problemu. Rusłanek dostawał trochę RC Fibre w ciągu dnia, codziennie dostawał probiotyk i kilka łyżeczek jogurtu. Wszystko to jadł chętnie.

Falka

 
Posty: 32793
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Wto sie 07, 2012 15:01 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

Dobrze zmiksowane na papke mięsko nawet lepiej się będzie podawało ;) A wzmocni kotka a nie chorobe....
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Wto sie 07, 2012 15:08 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

A Ty Bianusiu dajesz w ogóle mięso koteczce? Bo rzeczywiście przydałoby się próbować z mięskiem. Tak, jak mówiłam u nas głownie do jedzenia była wołowina. Surowa. Wiem, że Bianusia nie dostawała surowizny ale może warto spróbować? Po odrobince. Ja prawdę mówiąc nie znam kota, który by się nie skusił na surowe mięso. Tylko, że jeśli nie jadła wcześniej to trzeba bardzo ostrożnie. No i mielonego, gotowanego kurczaczka z odparowaną wodą z gotowania (taki rosołek) można zmiksować i dać strzykawką.

Falka

 
Posty: 32793
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Wto sie 07, 2012 15:34 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

W strzykawce idealnie podaje się gerberek dla niemowląt - z indyka, bez żadnych innych dodatków. Wystarczy rozrobić wodą, nawet przecierać przez sitko nie potrzeba.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15183
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto sie 07, 2012 16:37 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

gerberek dla kota??? na to nie wpadłam. Raz jej ugotowałam wołowinę i niestety po zmiksowaniu konsystencja ta nie nadawała się do strzykawki- ciągle się zatykała. Może w wekend spróbuje z surową wołowiną. Na razie mamy za dużo innych rzeczy pootwieranych i najpierw to musi zjeść.
Obrazek Obrazek

Bianusia

 
Posty: 140
Od: Sob lip 07, 2012 19:30

Post » Wto sie 07, 2012 16:48 Re: HCM???, kardiomiopatia poinfekcyjna???, chłoniak śródpie

Ja takimi gerberkami nieraz karmiłam strzykawką swoje chore koty.
http://wygodny-market.pl/upload/images/ ... _g_265.jpg
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15183
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agushka, Google [Bot] i 49 gości