Dzikusek. Mały kotek, z wielkimi z przestrachu oczami. Ale jest taki kruchy i delikatny. Dziś pobył z trzema plażowiczami, co dobrze mu zrobiło. Poprzytulał się do nich, obserwował ich reakcję na mnie i już było dziś lepiej. Oswoi się.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop
Na dzisiejszym karmieniu było 8 kotów. To co mi się podoba, to to że koty teraz nie biegają po okolicy w poszukiwaniu jedzenia. Mają stały dostęp do dozownika z suchą oraz na chwilę obecną, praktycznie codziennie dostają puszki zmieszane z kaszą manną, makaronem, a dziś z ugotowanymi płatkami owsianymi. Niestety w ramach oszczędności takie mieszanki musimy im robić. Dzięki temu wszystko odbywa się bardzo dyskretnie, niezauważalnie, koty nie gromadzą się niecierpliwie. Jakby ich nie było. Kto chce to siedzi w szopce w budkach, a jak ktoś ma chęć to chodzi sobie dyskretnie po okolicy w celach turystyczno-rekreacyjnych. A nie jak do tej pory w poszukiwaniu jedzenia. Jakby kotów nie było. I dobrze, nie zwracają na siebie uwagi.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop
Zadzwoniła do mnie koleżanka, która dziś pojechała karmić koty z informacją, że jedna z kotek to jej na ciężarną wygląda. Zdarzyły się komuś ciąże u wolnozyjących o tej porze roku? Trzeba by złapać, ale już nie planowałam zabiegów w tym roku bo ma być już zimniej od weekendu. Ale jeśli jest w ciąży? A może tylko tak dziwnie gruba.
Działkowce na wywczasie:
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop
Oszszszsz Ty! Moje biedne, maleńkie tymczasiątka. Każde tak ze dwa kilo ledwo. Wiadomo Twoje króweczki piękniejsze. A czernidło urokliwe i magiczne. Jak to czarnidło.
Z tego co rozmawiałam z Martą, to chyba tylko jeden z kociaków nie rokuje na oswojenie. Jeden jest dośc przylepny. Ale najlepiej niech Marta odpowie, bo ja się tak tylko wtrącam.