Dlaczego pseudohodowle są złe? :-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 21, 2005 21:50

jopop pisze:zuza - przykro mi, że różnimy się w opinii, ale moim zdaniem ludzie, którzy chcą szarego "persa" i już i to mozliwie tanio, a są w stanie zapewnić mu dobrą opiekę i miłość - mają do tego prawo.

i nie można powiedzieć: tanio to możecie mieć albo dachowca albo nic.

to oczywiście moja opinia tylko.

Widzisz, problem polega na tym, ze Ty wyzej stawiasz dobre samopoczucie i zachcianke czlowieka, a ja i wielu innych - brak ciepienia i komfort zycia zwierzat. To nie sa rzeczy, ktore IMHO mozna porownywac.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88080
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt paź 21, 2005 21:54

nezumi pisze:Blad jopop.
To wlasnie probujesz nam WMOWIC od samego poczatku swojej bezsensownej dyskusji.

Nie potepiajac ich postepowania momentalnie ich popierasz a popierajac proceder nakrecasz interes.
Nie bezposrednio ale lejesz miod na serca co bezmyslniejszych i glupszych jednostek.


Skoro próbuję Wam coś wmówić (przynajmniej w Waszej opinii) - pozostaje mi tylko zakończyć dyskusję. Ja widzę różnicę między potępieniem a poparciem, a świat nie jest dla mnie czarno-biały, lecz w różnych odcieniach szarości. Ale ta dyskusja nie jest merytoryczna, tylko (przynajmniej ze strony niektórych rozmówców) jest emocjonalnym atakiem na kogoś kto ma inne zdanie.

"Jeśli wejdziesz między wrony musisz krakać jak i one"

Szkoda, że to prawdziwe sie okazało.

Przykro mi.

Mam tylko nadzieję, że mój kulturalny sposób wypowiadania się zaskutkuje chociaż tym, że jeśli ktoś pojawi sie na forum i napisze "właśnei kupiłam sobei na bazarku ślicznego persa" to na niego nie naskoczycie gwałtownie, lecz spokojnie i w sposób możliwie taktowny wytłumaczycie mu czemu tego nie popieracie. To byłby i tak zysk...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 21, 2005 21:56

No tak, najprosciej zrobic z siebie ofiare zlych forumowiczow, wrzucic jakis glodny cytat i zniknac w oparze tajemniczosci niz przyznac im po prostu racje, ktora maja.
Ostatnio edytowano Pt paź 21, 2005 22:02 przez nezumi, łącznie edytowano 1 raz

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Pt paź 21, 2005 21:57

Wiesz Jopop... wydawalo mi sie, ze chcesz dyskusji... a teraz mam wrazenie, ze chcialas jedynie, by przyznac Ci zdanie. W tej kwestii po prostu nie da sie nie potepic postepowania ludzi jesli sie wezmie pod uwage dobro zwierzat. Niestety... :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88080
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt paź 21, 2005 22:00

I przy okazji - jestem autorka kilku watkow o przychylnym, lagodnym i edukacyjnym traktowaniu nowych forumowiczow :roll:

Wymyslilismy to juz wczesniej, ale "nowy" musi chciec dostrzec rzeczywistosc, chciec dostrzec bezmiar cierpienia. I zapomniec na chwile o tym, co chce czlowiek. Pomyslec o nich - o zwierzakach.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88080
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt paź 21, 2005 22:04

Skoro tak gorliwie rozmawiacie na tym forum o pseudohodowlach (nie to żebym ich broniła),to powiedzcie mi co to jest!!!
bo mi ręce opadły jak to przeczytałam! 8O
"Kto ma kota rasy norweg leśny?Jak sie nimi trzeba opiekowac?Mam takego kota i mi zaszet w ciąże.Urodziły sie 3 kocieta.Musze sprzedać.Nie wiem jak szczeoić.Muj kot nazywa sie Cholera bo muj dziadek w tym samym dni zachorował i zmarł nazywał się Alfred . . . .
Mam kotka Alferdzika i kotke Myessie i jeszcze kocura Kalendarza i kotke Scholatyke czyli Scholunię.Siema"


http://www.koty.pl/forum/?P=forum&A=view&C=3227&S=0
"Kot działa według zasady: proś, a może Ci dam"
Joseph Wood Krutch
Obrazek

suleviea

 
Posty: 1059
Od: Śro wrz 07, 2005 17:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 21, 2005 22:06

suleviea pisze:Skoro tak gorliwie rozmawiacie na tym forum o pseudohodowlach (nie to żebym ich broniła),to powiedzcie mi co to jest!!!
bo mi ręce opadły jak to przeczytałam! 8O (...)

Masz jakies watpliwosci co to jest? :lol: :wink: No na pewno nie hodowla jakby co :wink:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88080
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt paź 21, 2005 22:06

A nie jest to jakiś troll, Suleviea? :roll:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 21, 2005 22:07

robienie z siebie ofiary uważam za głupotę. a naskakiwanie na kogoś niemerytoryczne za brak kultury. Jednego i drugiego nie popieram.

Wiem, że nie przyznacie mi racji. I nie liczę na to.

Argumenty wysunęłam takie jakie widzicie. To, czy je choć częściowo zaakceptujecie czy nie zależy juz od Was. Idealiści wierzący w świat idealny - na pewno nie. Realiści, którzy w świat idealny nie wierzą, ale próbują do niego dążyć - powinni choć trochę zrozumieć.

Nie mam innych argumentów, dlatego nie uważam dalszej dyskusji za celową. Mogę tylko powtarzać to co napisałam: że jest mas ludzi, którzy chętnie kupią tani "rasowe" zwierzę, a nierasowego za żadne skarby swiata nie wezmą. I że o ile tacy ludzi otoczą zwierzaka dobrą opieką i miłością - JA NIE UWAŻAM TEGO ZA ZŁE.

A z forum nie znikam, nawet gdyby niektórzy tego chcieli. Mam tu za dużo do zrobienia, bo wbrew temu co niektórzy sądzą - dobro zwierząt jest dla mnie ważne.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 21, 2005 22:11

Owszem, nie zgodze sie z toba. Nie jestem idealistka, widze jak jest w tym kraju, ale jezeli tylko pojawia sie choc nikle prawne mozliwosci ukrocenia tego procederu coz, bede dzialac na tyle na ile pozwola mi moje niewielkie mozliwosci.

A takie zachciewajki jakie opisujesz NIE SA w zaden sposob USPRAWIEDLIWIONE. Chca szarego persa, niech sie staraja o takiego z hodowli w ktorej o zwierze dbaja a nie eksploatuja kotki a kociaki traktuja jak inwestycje i nie kwapia sie chocby do odrobaczenia.
Wiec to, ze je usprawiedliwiasz pokazuje, jaki naprawde jest twoj stosunek do rozmnazalni. Ten watek bynajmniej nie powstal w celu bronienia ich racji bytu...
Ostatnio edytowano Pt paź 21, 2005 22:16 przez nezumi, łącznie edytowano 3 razy

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Pt paź 21, 2005 22:12

No ja w kazdym razie na pewno nie oczekiwalam ani nie chcialam Twojego znikniecia Jopop. Kilka lat temu myslalam podobnie, wiec choc nie jestem w stanie Cie poprzec - to jakos pamietajac siebie dawna... rozumiem. Choc poglady mi sie zaostrzyly straszliwie.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88080
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt paź 21, 2005 22:15

ciekawe czy tylko w mojej opinii posty nezumi są atakiem...

a cierpiętniczość - nie jestem polonistką, poza tym może nadajemy na różnych falach. No i jestem też człowiekiem i też przeżywam emocje kiedy ktoś pisze, że przedkładam zachcianki człowieka nad dobrem zwierząt. I może dlatego podkreśliłam, ze czuję się nieco zaszczuta niemerytorycznymi atakami.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 21, 2005 22:17

To ja juz nic lepiej pisac nie bede, bo dla mnie to jest jak najbardziej merytoryczne przeciwstawienie. :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88080
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt paź 21, 2005 22:18

Też tak pomyślalam, że to chyba musi byc TROLL.
Bo trudno w to uwierzyć....
Mam wielka nadzieje, że to tylko podpucha.
Choć i takie przypadki pewnie się zdarzają :(
Zresztą jest tyle błedów narobione, ze pocieszam sie, że jakies dziecko zrobilo sobie zabawę :?
"Kot działa według zasady: proś, a może Ci dam"
Joseph Wood Krutch
Obrazek

suleviea

 
Posty: 1059
Od: Śro wrz 07, 2005 17:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 21, 2005 22:18

nie wytrzymalam...

ja mam 2 koty z pseudohodowli - jednego z niewiedzy a drugiego... z litosci troche...
wczesniej mialam kota odratowanego ale nie o tym mowa wogloe...

powiem tak jestem absolutnie przeciwna pseudohodowlom (tak, mimo tego ze moje koty sa super) bo uwazam ze gdybynie moje koty to mialabym inne... moze od eve, moze od ryski... moze od kogos... ale takie potrzebujace... chore, odratowane...

poza tym nawet jesli nie wszyscy nie wzieliby innego kota niz pseudorasowy to pomijajac tych, ile kotow straci domy przez te pseudo?? przez moje stracily domy 2 koty... i to tylko przeze mnie... przez moje koty... to bardzo duzo...

i nigdy nie zaczne ppierac seudohodowli.. nigdy nie zaczne sie z tym godzic... choc uwazam sie raczej za realistke niz idealistke. i powiem ci ze Nezumi tez raczej idealistka nie jest... znam ja troche blizej i wiem cos o tym... do idealizmu jej daleko... oj dalekoooo :D

no ale wracajac do kwestii... dlaczego wedlug ciebie ludzie chca kupic "rasowego" za 200 zl?? i czy oni na pewno zapewnia mu najlepsza opieke?? - nie w kwestii pieniedzy tylko w kwestii... hmmm... duchowej - nie moge znalezc innego slowa...
bo ja uwazam ze oni kupuja takie koty bo:
1. nie stac ich na rasowego - w tym nie ma nic zlego - dachowce sa piekne i kochane i ZA DARMO!!!
2. prawie ich stac na rasowego ale chca miec persa bo drogo wyglada dla znajomych
3. chca miec persa bo drogo wyglada ale szkoda im wywalic 700 zl na nowa zabawke...


nie podobaja mi sie takie podejscia!!! i nigdy mi sie nie spodobaja...
Nie robię już drapaków.
Sprzedaję chusty do noszenia dzieci

covu

 
Posty: 18247
Od: Nie sty 09, 2005 9:56
Lokalizacja: Józefosław (gdzieś między Warszawą a Piasecznem)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 657 gości