Sol. 21.04.2012 (`) PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 14, 2012 22:03 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

A to ją przechytrzyłaś. A Mors jest cudowny, zakochałam się - duży misio i do tego krówek :1luvu: .

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2421
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Śro lut 15, 2012 12:01 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

No Mors świetny jest:) To bardzo towarzyski kot, który chce być blisko ludzi (najchętniej na stole :roll: ), cały czas mruczy, często gada. Jest bardzo łagodny, "matkuje" młodszym kotom. No i ma apetyt...


Wyniki Sol są takie, jak można było przewidzieć: za wysoki mocznik i kreatynina, pozostałe w normie. Niestety, kreatynina chyba ciut gorzej niż w grudniu. Erytrocyty na granicy, pewnie przez to krwawienie...
Wkleję całość wieczorem. No i zapomniałam dodać, że Sol ma infekcję herpesową - oprócz tego stale cieknącego oczka, ma szmery nad tchawicą (pewnie dlatego kaszle) i kicha. Od jutra dostanie coś na odporność.

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 27, 2012 15:23 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

Bardzo trzymam kciuki za Sol jest taka śliczna :ok:
A wieś to koszmar dla kotów i psów. Wiem bo mieszkam od roku na wsi. :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Pon lut 27, 2012 19:57 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

Dziękujemy za kciuki:)

Ja chciałabym mieszkać na wsi, ale zdaję sobie sprawę, że ciężko byłoby mi patrzeć na zwierzęcą krzywdę, pewnie bym wojowała z ludźmi i źle by się to skończyło...

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 27, 2012 20:01 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

Czy ktoś z Was podawał kotom ludzki beta glutan? Jakie dawki? Musze podać Sol i Morsowi, a cena scanomune na animalii (99 zł) nieco mnie zmroziła :roll:

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 27, 2012 20:55 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

Zaznaczę i będę kibicować Sol.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Wto lut 28, 2012 22:10 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

Super:) Witamy na wątku!

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 28, 2012 22:13 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

Możesz dawać ludzki, ale moim zdaniem to wyrzucanie pieniędzy. Czytałam ostatnio badanie że beta glukan absolutnie NIE działa na odporność u dzieci. U kotów pewnie też nie działa.
AnielkaG
 

Post » Nie mar 04, 2012 21:30 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

No właśnie tego się obawiam. Ze scanomune miałam mieszane odczucia - czasem pomagał, innym razem - nie, więc mogło to być przypadkowe. Postanowiłam jednak spróbować jeszcze raz i od 4 dni obydwa koty dostają immunodol, Mors ma lepsze oczy, ale Sol nadal kaszle. Daję im także jeżówkę, która kiedyś (za przyzwoleniem weta) sprawdziła mi się w kk Morsa.

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 05, 2012 12:33 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

Pozdrawiam gorąco Ciebie i kociaste. :1luvu:
Trzymam wciąż kciuki za poprawę u Sol. :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Pon mar 05, 2012 20:34 Re: Sol z chorymi nerkami. Jest gorzej:(

Dziękujemy:) Kciuki bardzo się przydadzą, bo nie możemy się pozbyć przeziębienia i dlatego nadal nie mogę jej zaszczepić...

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2012 19:28 Re: Sol. Nie wiem, jak to napisać:(

Sol odchodzi i nie wiem, jak długo uda się nam zatrzymać ją tu bez zbytniego cierpienia.

Nie odzywałam się, bo przez ostatnie 2 m-ce było w miarę ok. Walczyliśmy z lekkim kocim katarem. Dziś mieliśmy ją szczepić. 3 dni temu zaczęło się gorsze samopoczucie, unikanie mnie i brak toalety. Brzydki zapach z pyszczka. Wczoraj zauważyłam ślinotok i krew na wardze. Dziś nic nie jadła i zwymiotowała.
Opinia lekarki: w pyszczku wygląda na zaawansowaną mocznicę. Ponad godzina kroplówek. I wyniki z dziś:

kreatynina: 13,3
mocznik: 605
białko całkowite 83

Proszę, bądźcie z nami...

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2012 20:13 Re: Sol. Nie wiem, jak to napisać:(

Alex, strasznie mi przykro. właśnie znalazłam wasz wątek, chyba widziałyśmy się dziś w Animal Center? Czekałam na transport z Rudolfem:) Skojarzyło mi się imię...taka cudna kicia... ech, życzę Tobie i Sol dużo siły-walcz koteczko...
Moi kochani:
Silvuś
Rudolf *
Stefanek*

Miśka74

 
Posty: 360
Od: Śro paź 19, 2011 11:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 20, 2012 20:19 Re: Sol. Nie wiem, jak to napisać:(

Alex405, trudna decyzja przed Tobą - trzymaj się ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt kwi 20, 2012 20:20 Re: Sol. Nie wiem, jak to napisać:(

Boże drogi!
Kicieńku, nie daj się...
Porównywarka cen karmy dla kotów i psów https://felicana.pl/

feryenne

 
Posty: 651
Od: Nie sty 25, 2009 13:01
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, MimiPem, włóczka i 111 gości