issey32

jak zwykle z nieba mi spadasz i pocieszasz,jak i rok temu. wielkie dzieki!
Z jedzeniem jakos dam rade,zostało mi jeszcze ze 2kg suchego Royala,dokupuje watrobke,wołowe i Felixa. Do wyjazdu mam tylko 4 dni,wiec starczy napewno,ale stokrotne dzieki za oferte zamowienia w sklepie internetowym! Wyjazd mam 12.09. o godz 06.50 rano. Jestem bez samochodu.
Wczoraj pojawił sie kolejny problem. Za ruda kotka (dzikuska),ktora ma wyciagniete sutki (wiedziałam ,ze jest karmiaca) wyszedł mały kociak.Miał 4-6tyg. I kompletnie zaatakowane oczki. W jednym nie widziałam gałki ocznej

Zaropiałe ,obrzmiałe,przymruzone. Dla mnie po kk. Złapałam malucha,przemyłam oko sola fizjologiczna ,wydłubałam z malenkiego futra kilka pcheł,zaniosłam do weta,ale był juz zamkniety

Nic nie załatwiłam, Oddałam kociaka matce. Bez pomocy straci to oko! Nie wiem czy jeszcze uda mi sie go spotkac i złapac. Nie mogłam ryzykowac zatrzymania go, z obawy,ze wkrotce kcica go nie przyjmie.I nie miałam pomysłu co z nim dalej? Jesli miałabym pewnosc,ze w schronisku go nie uspia probowałabym go tam jakos umiescic,ale ...Oprocz tych obaw nie mam samochodu,nie znam jezyka.
Dzis dzwoniłam do Air France,zeby sie dowiedziec jakie wymogi nalezałoby spełnic ,zeby wywiezc z Hiszpanii kociaka do Polski. Oprocz rezerwacji na min.48hprzed,trzeba zapłacic 75Euro. I mowiono mi,ze powinnam sie dowiedziec od Słuzb Weterynaryjnych w Hiszpanii jakie maja procedury. Słyszałam,ze zwierzeta do 3mca nie musza miec szczepien,ale czy chip i paszport musza? Czy ksiazeczke zdrowia?Jak mi w tej sytuacji napisza,ze zwierze jest zdrowe? Co robic?
Issey32 u tutejszego weta jedna lekarka mowi tez po angielsku,czy mogłabys tam zadzwonic i zapytac o ww. I czy ewentualnie w schronisku Canis/Pads (info z zeszlego roku) przyjeliby takiego malucha czy go uspia...
Oczywiscie prosze Issey32 napisz na forum hiszpanskim,moze maja jakichs wolontariuszy, ktorzy mogliby pomoc?