
Za to z wielkim upodobaniem usiłują mnie zgnębić psychicznie


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szenila pisze:Zawsze kichają na lustro...
To się strasznie trudno zmywa, jak zaschnie
Mary_Poole pisze:ej, na co nam w sumie te siersciuchy????
Mary_Poole pisze:ej, na co nam w sumie te siersciuchy????
vip0 pisze:Mary_Poole pisze:ej, na co nam w sumie te siersciuchy????
W tym momencie zadałam sobie dokładnie to samo pytanie.
A wsadzić do sraczyka, przytrzasnąć deklem i szuwara zrobić.
Erin pisze: więc pomyśl sobie, co to jest, jak spokojnie zjeść nie można, bo pyski wsadzają do talerza![]()
Tess 1610 pisze:Dobra,no to news z dzisiaj;kto mi wytłumaczy jak mały kot 5 m-cy wskoczył na lodówkę 1,70 i zwalił na ziemię miskę z żarełkiem starszego kota?i oczywiście zeżarłstawiam tak wysoko,bo mały jeszcze na dietce i nie może jeść bozity bo straszną srakę miał po niej,dlaczego jak tylko otwieram drzwi wejściowe to mały juz jak przyczajony tygrys zwiewa na klatkę i pędem na dół,ja rzucam siaty z zakupami torbę i za nim,doganiam go zazwyczaj na drugim piętrze(mieszkam na czwartym)nie udało mi się go nigdy zatrzymać w drzwiach
uciekinier cholerny
![]()
Alyaa pisze:Najmłodszy tymczasowy "nabytek", przyniesiony przez TŻ, ma zapędy do skakania do oczu z pazurami![]()
Mało przyjemne
Szenila pisze:Zawsze kichają na lustro...
To się strasznie trudno zmywa, jak zaschnie
katarzyna1207 pisze:Erin pisze: więc pomyśl sobie, co to jest, jak spokojnie zjeść nie można, bo pyski wsadzają do talerza![]()
Moja Bąblińska nieraz mi usiadła doopskiem w talerzu ...![]()
szczególnie fajnie siada się w ziemniaczkach z sosikiem ... Od kilku miesięcy jadam zazwyczaj na stojąco ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 35 gości