Wrocław - zaginął kot! - TOSIU ODNALEZIONY PO 26 DNIACH!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 16, 2011 7:21 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

On nie zna tego terenu?
Sprawdziłaś piwnice?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw cze 16, 2011 7:25 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

ja zapytam na Nankiera. Jesli masz ogłoszenia, to podejdę do Ciebie i wezmę trochę. Mogę rozkleić w tamtej okolicy, bo tam codziennie chodzę. Daj znac kiedy jestes w domu. Ja koncze o 15 i ok. 16 moge być na Rzezniczej

ewado

 
Posty: 925
Od: Czw paź 14, 2010 15:14
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Czw cze 16, 2011 7:31 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

Często zdarza się, że kot jest wywieziony nawet do innego miasta w podwoziu samochodu(wchodzą tam po kołach), które jest naturalną ulubioną kryjówką i miejscem do spania kotów miejskich. W nieużywanych samochodach kocice trzymają często kocięta.
Gdy zginął mój kot nie brałam tego pod uwagę, ale teraz już na pewno szukałabym go nie tylko w pobliżu miejsca w którym zginął.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 16, 2011 7:38 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

Arlekin po prostu wsiadł ludziom do samochodu.
Nie wiem, jaki ma charakter Twój kotek, czy zna samochody. Dobrym pomysłem jest zostawienie ulotek w sklepach, aptekach itp. Takich w wersji minii, kartka na kartce A4 robiliśmy 4 takie ogłoszenia- ulotki.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw cze 16, 2011 7:39 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

ewado pisze:ja zapytam na Nankiera. Jesli masz ogłoszenia, to podejdę do Ciebie i wezmę trochę. Mogę rozkleić w tamtej okolicy, bo tam codziennie chodzę. Daj znac kiedy jestes w domu. Ja koncze o 15 i ok. 16 moge być na Rzezniczej


ja tez kończe o 15. A nawet o 15.30. Ale jak bede wracac z pracy to ide na ksero jeszcze wydrukowac, bo zostalo mi tylko ze 20.. To moze jakos po drodze z pracy umowimy sie i ci przekaże ogłoszenia. Ale gdzie?

jeju jak został wywieziony to zwariuje chyba.
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

Post » Czw cze 16, 2011 7:41 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

Słuchaj, cuda się zdarzają, nie panikuj na razie. Arlekin odnalazł się w innej dzielnicy Łodzi, która małym miastem nie jest, właśnie po wywiezieniu.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw cze 16, 2011 7:45 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

magicmada pisze:Nie wiem, jaki ma charakter Twój kotek, czy zna samochody.ogłoszenia- ulotki.


Moj kot nie wychodzil nigdy na dwor. Tylko u siebie w domu lubial siedziec na oknie, na parterze, tam u ans bylo duzo drzew, ale auta tez. Typowy obserwator. Ale jak jechalismy w transporterze do weta albo gdzies to wył z rozpaczy. Trzesł się.

ostatnio wogule mial stres, bo robimy u nas remont, wnosilismy do domu duzo rzeczy, wynoslilismy meble..I on byl przerazony tymi wynalazkami. Raz schowal sie na 2 godziny..szukalismy go wszedzie na dworze a on byl w domu, tak schowany, ze do tej pory nie wiem gdzie byl. A wystraszyl sie duzych toreb z rzeczami, ktore wnosili do domu.

Potem jechalismy wieczorem do rodzicow, na czas remontu, byl wystraszony w aucie. I tej pierwszej nocy spadł z okna. Dodam ze jak byl mniejszy to miesiac mieszkal u mamy mojej, ale nie wiem czy to kot pamieta.
Ostatnio edytowano Czw cze 16, 2011 7:47 przez anna24, łącznie edytowano 1 raz
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

Post » Czw cze 16, 2011 7:47 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

Czyli może być gdzieś blisko.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw cze 16, 2011 7:49 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

magicmada pisze:Czyli może być gdzieś blisko.


Gdyby ten ochroniarz go nie przegonil to pewnie by siedzial nadal w podwóreczku obok naszej bramy. A tak sie wystraszyl, i gdzies pobiegł. Dlaczego to stało sie w centrum? Jak szukamy, szukamy, a tu zakamarkow jak dla mnie nie ma.
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

Post » Czw cze 16, 2011 8:28 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

Koło nieczynnego szpitala i Arsenału go nie widziałam, a jestem tam codziennie i znam okoliczne koty.

Brutalne, ale ja bym dzwoniła regularnie do firm, które zbierają martwe zwierzęta- to chyba do Alby i Transformers. Tak robiłam jak mi Gaba zaginęła. Zawsze to jakaś informacja.....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 16, 2011 8:35 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

anna24 pisze:To moze jakos po drodze z pracy umowimy sie i ci przekaże ogłoszenia. Ale gdzie?


Gdzie chcesz.

ewado

 
Posty: 925
Od: Czw paź 14, 2010 15:14
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Czw cze 16, 2011 9:07 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

Nie wiem czy widziałaś opisaną na stronie Kociego Życia historię kotki Jagusi - znalazła się po 4 miesiącach i chyba głównie dzięki temu, że właściciele nie przestali aktualizować ogłoszeń o jej zaginięciu. Tu link: http://www.kociezycie.pl/?action=strona&site=152
Tak sobie myślę, że jeśli Tosiowi nie stało się nic złego, to prędzej czy później gdzieś w jakimś miejscu się pojawi, więc trzeba z informacją o nim dotrzeć do jak największej liczby osób, nie tylko w najbliższej okolicy. Pozdrawiam i nie przestaję trzymać kciuków :ok:

nika.wu

 
Posty: 46
Od: Pt paź 29, 2010 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 16, 2011 10:33 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

nika.wu pisze:Nie wiem czy widziałaś opisaną na stronie Kociego Życia historię kotki Jagusi - znalazła się po 4 miesiącach i chyba głównie dzięki temu, że właściciele nie przestali aktualizować ogłoszeń o jej zaginięciu. Tu link: http://www.kociezycie.pl/?action=strona&site=152
:ok:


Pozytywna historia, dodaje energi i optymistycznego nastawienia! Ale jednak..ciagle są mysli, że to nieliczne przypadki..i spotyka to innych - nie mnie.
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

Post » Czw cze 16, 2011 12:54 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

:ok:

ewado

 
Posty: 925
Od: Czw paź 14, 2010 15:14
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Pt cze 17, 2011 6:41 Re: WROCŁAW - ZAGINĄŁ KOT!

Niestey Tos sie nie znalazł. Byłam wczoraj na małych poszukiwaniach 0k. 22.00 - małych, bo pogoda była beznadziejna. Rozwieszałam ogłoszenia i najgorsze jest to, że koło mnie jest taki parking za hotelem Dorint. I tam zerwali moje stare ogłoszenie, nowego nie pozwolili zawiesić ani nie wzieli. Był inny gość, niż kiedyś. A parking to dobre miejsce dla kota, spokojny, w podziemiach.

Widze że mój Tosiu nie jest sam. Nie spodziewałam się, że otrzymam pomoc, nawet w rozklejaniu Ogłoszeń. jesli jest ktoś chętny by rozwiesić kilka sztuk gdzieś nawet w swoich okolicach albo w lecznicach weterynaryjnych? - to chętnie wyśle na maila ogłoszenie.

Dziekuję Wam dziewczyny za zainteresowanie! I pomoc!

Gdyby nie Wy to by mnie już dawno dobiły te ciche i puste ulice podczas moich poszukiwań.
[img]C:\Documents%20and%20Settings\wzsoz\Pulpit[/img]

anna24

 
Posty: 206
Od: Sob cze 04, 2011 9:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 1416 gości