Moje dwa koty - jeden białaczka, drugi padaczka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 25, 2011 9:37 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Szczepiłaś Rudolfa na FelV?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 9:40 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Erin pisze:Szczepiłaś Rudolfa na FelV?

Tak, co prawda troche lat juz minęło..... niedawno robiłam mu dwa testy elisa (drugi po miesiącu od pierwszego) i wyszły ujemne.
Tu akurat wynik był jednoznaczny więc łatwo przyjąć to do wiadomości.

Nie wiem co robić jeśli wynik jest dodatnio-ujemny. Taka informacja nic nie daje.

MonaKicia

 
Posty: 117
Od: Pt sie 04, 2006 20:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 25, 2011 9:52 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Ale nie ma czegoś takiego, jak dodatnio - ujemny.
Jest albo jedna kreska albo dwie, ta druga ewentualnie niewyraźna.
Wtedy bada się ogólnie kota - jak ma np. węzły powiększone, to raczej na pewno jest dodatni.
Tak było u Psotusia - druga kreska była bardzo "niewyraźna", ale kocio miał mocno powiększone węzły.
A potwierdzić takie wątpliwe badanie najlepiej inną metodą, np. PCR-em.

Dobrze, że Rudolf ujemny :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 10:01 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Erin pisze:Ale nie ma czegoś takiego, jak dodatnio - ujemny.
Jest albo jedna kreska albo dwie, ta druga ewentualnie niewyraźna.
Wtedy bada się ogólnie kota - jak ma np. węzły powiększone, to raczej na pewno jest dodatni.
Tak było u Psotusia - druga kreska była bardzo "niewyraźna", ale kocio miał mocno powiększone węzły.
A potwierdzić takie wątpliwe badanie najlepiej inną metodą, np. PCR-em.

Dobrze, że Rudolf ujemny :ok:



No mi wetka mówiła, że wynik może wyjść niepewny czyli dodatnio-ujemny czy tam ujemno-dodatni :roll:
Ryś ma cały czas węzły powiększone. :( (teraz może trochę mu się zmniejszyły po tej Convenii).

Wiem, że pcr dałby potwierdzenie - choć też wetka dzwoniła do labu dowiedzieć się o to - i pewności jest 95% (nikt gwarancji na stówę nie da). Na razie jestem spłukana, może jakiś bazarek zrobię. ...
Apropo może ktoś chciałby odkupić ode mnie 2 kg opakowanie karmy Royal Canin Calm? Kupiłam dla Rudolfa na uspokojenie, mniejszych opakowan nie było, niestety zjadł może ze 2-3 chrupki i tyle :evil: Z karmy zuzyte może więc ok 10 dag (dwa malutkie spodeczki - ściślej mówiąc nie zużyte przez kota a wyrzucone bo stały w misce i się kurzyły tylko). Zapłaciłam za opakowanie 96 zł. Oczywiście zmniejszyłabym trochę cenę i wzięła na siebie koszta transportu. Ktoś chętny?

MonaKicia

 
Posty: 117
Od: Pt sie 04, 2006 20:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 25, 2011 10:20 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

No to pewnie w tym sensie wetka mówiła o niepewnym wyniku.
Najważniejsze, że kiciuś się trzyma :ok"

A z RC Calm to nie wiem, czy moje futra by jadły.
A darmowych próbek nie widziałam nigdzie. Szkoda :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 10:32 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Erin pisze:No to pewnie w tym sensie wetka mówiła o niepewnym wyniku.
Najważniejsze, że kiciuś się trzyma :ok"

A z RC Calm to nie wiem, czy moje futra by jadły.
A darmowych próbek nie widziałam nigdzie. Szkoda :?



Nooooo kciuki pomagają :ok: :)

Jak coś to mogę dac próbkę na spróbowanie :wink: , ale jak nie masz newrowych czy bojaźliwych kotów to taka karma Ci nie potrzebna.

MonaKicia

 
Posty: 117
Od: Pt sie 04, 2006 20:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 25, 2011 10:33 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Tak mi się wydaje ,
że był gdzieś na forum wątek o odsprzedaży różnych rzeczy dla kotów.
Tylko nie mogę przypomnieć gdzie :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw sie 25, 2011 11:27 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

MonaKicia pisze:

Nooooo kciuki pomagają :ok: :)

Jak coś to mogę dac próbkę na spróbowanie :wink: , ale jak nie masz newrowych czy bojaźliwych kotów to taka karma Ci nie potrzebna.

Nerwowych nie, ale bojażliwe niektóre tak.
Więc chętnie spróbuję.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 12:11 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Erin pisze:Nerwowych nie, ale bojażliwe niektóre tak.
Więc chętnie spróbuję.


:) Okey, pisze PW.

MonaKicia

 
Posty: 117
Od: Pt sie 04, 2006 20:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 25, 2011 12:31 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

MonaKicia pisze:
Erin pisze:Współczuję przejść :(
Z padaczką nie pomogę, bo nic nie wiem na ten temat.
Ale co w końcu z białaczką - robiłaś testy?
Weci ustalili, czy Ryś jest chory, czy nie?


Nie robiłam żadnych testów - decyzja świadoma. Przymierzałam się do PCR - ale cena znów podskoczyła - ok 180 zł i na razie to dla mnie sporawy wydatek. W elisa nie wierzę. Wyniki testów i tak nic mi w leczeniu nie zmienią.
Choć wetka ostatnio wspominała, że jakbym zrobiła pcr to ona mogłaby podjąć decyzję czy może dać steryd na dziąsła.

Testy elisa trzeba powtórzyć po ok 4-6 tyg.jeśli ma plus trzeba go izolowac od drugiego(drugiemu tez test nalezy zrobić0Moje miały testy elisa,podwójnie i potrójnie powtarzane.Dlatego tez wiem ,ze sa białaczkowe.Były izolowane od pozostałych które zaszczepiłam ...Dziwie sie ,ze piszesz o białaczce, a testu nie zrobiłaś :roll:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw sie 25, 2011 12:48 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

BOZENAZWISNIEWA pisze:Testy elisa trzeba powtórzyć po ok 4-6 tyg.jeśli ma plus trzeba go izolowac od drugiego(drugiemu tez test nalezy zrobić0Moje miały testy elisa,podwójnie i potrójnie powtarzane.Dlatego tez wiem ,ze sa białaczkowe.Były izolowane od pozostałych które zaszczepiłam ...Dziwie sie ,ze piszesz o białaczce, a testu nie zrobiłaś :roll:



No przecież napisałam, że test został powtórzony dla Rudolfa po 4 tygodniach i wyszedł ujemny - dwa razy ujemny.

Nic w tym dziwnego dla mnie nie ma, że piszę o białaczce, taką diagnozę uzyskałam u weta. Miał obniżony poziom leukocytów, gorączkę, powiększone węzły chłonne - cały czas infekcje. Teraz tez ma nie leczące się wciąż zapalenie dziąseł - to wszystko świadczy o chorobie wirusowej.

MonaKicia

 
Posty: 117
Od: Pt sie 04, 2006 20:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 25, 2011 12:54 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Ale to w końcu o wirusowej czy nowotworowej?
Bo to jest jednak różnica - ta pierwsza jest zaraźliwa.
A zastanawiałaś się, czy Rudolfa nie zaszczepić, skoro test wyszedł ujemny podwójnie?

Dzięki za PW.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw sie 25, 2011 13:04 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Erin pisze: Ale to w końcu o wirusowej czy nowotworowej?
Bo to jest jednak różnica - ta pierwsza jest zaraźliwa.

No i własnie w tym gwóźdź, że do końca pewności to ja nie mam - no bo tak: objawy chorobowe wskazują na wirusówkę, wyniki krwi ogólnie na taką lub taką, Rudek się nie zaraził - więc może nowotworowa - test potwierdziłby jedynie wirusówke. A leczenie i tak jest podobne - podnoszenie odporności.

Erin pisze:A zastanawiałaś się, czy Rudolfa nie zaszczepić, skoro test wyszedł ujemny podwójnie?


Na początku tak chciałam, ale wynikła ta padaczka i wetka powiedziała, że na razie zając się jednym i podawać leki.
Teraz może ją zapytam czy to miałoby jakiś sens i nie zaszkodziłoby Rudkowi. Boję się, że w domu gdzie jest potencjalne zagrożenie (Ryś) taka szczepionka to bomba samozapłonowa.

A pw - nie ma za co :)

MonaKicia

 
Posty: 117
Od: Pt sie 04, 2006 20:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 25, 2011 13:40 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Wyślij mi wyniki badań krwi, może być na PW. Sprawdzę wyniki pod kątem ogólnym.
Wirusówkami i testami zajmują się doświadczone w tym temacie dziewczyny.
Mam nadzieję, że prz robieniu PTH został/zostanie oznaczony cały jonogram, a przede wszystkim: magnez, fosfor, potas, ale też chlorki, żelazo oraz przynajmniej profil nerkowy (kreatynina, mocznik). Jeżeli nie ma pełnego jonogramu to szkoda zachodu na robienie PTH, bo badanie będzie niepełne.
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw sie 25, 2011 14:33 Re: Moje dwa koty - jeden podejrzenie białaczki, drugi padaczka.

Jesli test wyszedł podwójnie negatywny to trzeba było go zaszczepic , najlepiej Purovax z FeLV...Powiekszone wezły chłonne to objaw wielu chorób,nie tylko białaczki.Przy białaczce tez sa powiekszone w wiekszości węzły podkolanowe...
BOZENAZWISNIEWA
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: imatotachi, kasiek1510, MruczkiRządzą i 79 gości