Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 28, 2010 22:56 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Catnaperka pisze:
Nooo doooobra skoro nalegasz..... jest Twój! :mrgreen:


niestety :crying:

w domu zagęszczenie i 2 tymczasy do wydania.

nie dla mnie ci on :cry:

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5781
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 28, 2010 23:04 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Zmieniłam co mogłam, do pozostałych nie mam zdjęć, ktoś może pomóc :oops:
Nie są może te miniarurki najwyższych lotów, ale zrobiłam jak umiałam.
Włóczka, dzięki za instrukcję.

Pozostało do uzupełnienia:

Znalazły DS:
Obrazek
- Biało-Bury Boguś nr 131 - info Duszek str 5
- Dzikuseczka mała szylkretowa - info ruru str 8
- Mamusia szylkrecia od czarnuszków - info ruru str 8
- Mamusia burasia od kuleczek buro białych - info ruru str 8
- Pysia - info ruru str 8
- Kazio - info ruru str 8
- Sówka - info ruru str 8

znalazły DS - koty nieschronowe
- Czesiu z DT Goska_bs

DT:
-

za TM :(

Poza tym do zmiany:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 29, 2010 0:18 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Jeszcze Jędrek znalazł dom, Gosiu:)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro gru 29, 2010 0:25 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

magicmada pisze:Jeszcze Jędrek znalazł dom, Gosiu:)


Prymulka i Jędruś już dodani, miniaturki na poprzedniej stronie i w 44 wierszu w pierwszych postach.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 29, 2010 7:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Lfa sama ucapiłam na działkach za rynkiem na Zjazdowej. Dostałam zgłoszenie do schroniska, że po rynku chodzi kot w tragicznym stanie. Pojechałam obładowana jak na jarmark i szukałam go - nie znalazłam. Poszłam na pobliskie działki, przedarłam się przez zaspy z klatką łapką, klatką iniekcyjną, kocami jak jakaś nienormalna. On był jedyny, który padł mi w objęcia :mrgreen: Zabrałam go do schroniska na obcięcie jajek. Jeśli do wiosny nie znajdzie domku, to może wrócić na działki, bo koty tam nie mają źle. Ale może akurat ktoś się zakocha.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 29, 2010 12:04 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Zakocha, się w Lfie ktoś, zakocha na zabój :1luvu:
on jest cudo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

a tutaj wiadomość od p. Marty, która wczoraj adoptowała mamusię szylkrecię:
Dzień dobry,
Pani Tatano, ślicznie dziękuję za pomoc w adopcji kotka.
Julka (bo chyba tak będzie miała na imię) na początku na bardzo ostrożnych łapkach obeszła mieszkanie. Ale szybko się zaadoptowała. Upodobała sobie jeden fotel do spania (tam gdzie spał tez Bajer). Zajada sucha karme i pije wode, ale za mokra karma chyba nie przepada. Załatwiła się do kuwety. Czyli wszystko jak należy:)
Jesli chodzi o tematego kotka z Bałut, to na pewno sie skontaktuję z tym chłopakiem. Wczoraj było już za dużo emocji i wrażeń. Po 15tu latach nowe zwierzę w domu. Bajer nie akceptował innych zwierzat, dlatego był sam. Terz nie popełnimy tego błedu i jak anajszybciej postaramy się o towarzysza dla Julki.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia,
Marta
Dzień dobry,
Pani Tatano, ślicznie dziękuję za pomoc w adopcji kotka.
Julka (bo chyba tak będzie miała na imię) na początku na bardzo ostrożnych łapkach obeszła mieszkanie. Ale szybko się zaadoptowała. Upodobała sobie jeden fotel do spania (tam gdzie spał tez Bajer). Zajada sucha karme i pije wode, ale za mokra karma chyba nie przepada. Załatwiła się do kuwety. Czyli wszystko jak należy:)
Jesli chodzi o tematego kotka z Bałut, to na pewno sie skontaktuję z tym chłopakiem. Wczoraj było już za dużo emocji i wrażeń. Po 15tu latach nowe zwierzę w domu. Bajer nie akceptował innych zwierzat, dlatego był sam. Terz nie popełnimy tego błedu i jak anajszybciej postaramy się o towarzysza dla Julki.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia,
Marta
ObrazekObrazek

Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 29, 2010 12:36 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

:ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 29, 2010 12:48 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

:) :) :) :)
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 29, 2010 23:09 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 0:55 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Guliwer, nr. 117 całe dnie spędza w koszyku :(
ożywia się kiedy ktoś zaczyna go głaskać
taki fajny kot, wielki, tylko nie wiem co z tym jego oczkiem,
bo jest tylko takie jakby niewykształcone...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 2:04 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Guliwerek to ogromny Słodziak. Tylko strasznie przestraszony :( Siedzi w koszyczku ale jak zaczyna się go głaskać to trochę się rozluźnia i widać, że miziaki sprawiają mu dużą przyjemność. Koniecznie domek! Inaczej pozostanie smutny, przygnębiony i zagubiony. A to naprawdę cudowny, proludzki kot! :1luvu:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 10:29 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Dla tych którzy nie śledzą tematu maltretowanego kota (film z YT), wczoraj znaleźli i zatrzymali sprawcę, zwierzęta zostały zabrane, już bezpieczne, kotek przeżył, tu reportaż (trzeba przeczekać reklamę i po reklamie jest reportaż z krakowskiego schroniska):

http://www.tvn24.pl/-1,1687795,0,1,malt ... omosc.html

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 11:07 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

ehhhh... co za świat...
dobrze, że zwierzaki już bezpieczne.
przerażające jest również to, że w tym domu było więcej zwierząt - kilka kotów i dwa psy...
boszeeee... co z tych dzieci wyrośnie... 8O
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 30, 2010 11:11 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

Joanna KA pisze:boszeeee... co z tych dzieci wyrośnie... 8O

Z tych dzieci już wyrosło :(
Strach żyć w takim społeczeństwie. Ta konkretna sprawa "wypłynęła", ale ile takich dramatów odbywa się w domach?
Nasze prawdodawstwo jest jakie jest :(
Niska szkodliwość czynu...
Obrazek

andorka

 
Posty: 13701
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw gru 30, 2010 11:41 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

w sumie masz rację Andorko... z tego 15latka, to już wyrósł zwyrodnialec...
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], HerbertPrade, puszatek, Wilojoa i 124 gości