Cześć, jestem tutaj nowy, choć zaangażowany od pewnego czasu, jako DT. Są u mnie:
- Jovana (dwumiesięczna rudo-biała kotka),
- Vesna (trzymiesięczna z mlecznym oczkiem),
- Afera, wcześniej Dubravka, krówka, która na oko wyglądała na 2 mies. okazała się przed kilkoma dniami starsza o 4-5 mies. (skutek robaków i wygłodzenia).
Piszę, żeby przekazać, że wszystkie są w dobrym zdrowiu z jeszcze lepszym apetytem. Z rzeczy ciekawych, a sympatycznych:
- Aferę regularnie muszę wyciągać z torby na kije golfowe (ze slotów na pojedyncze kije),
- Na początku (sześciomiesięczne kocię o wadze kilograma) Afera jadła 1/4 tego, co ważyła. Obecnie ma 1,8 kg. Uwielbia wołowinę.
- Afera mruczy jak silnik T-34,
- Vesna zawsze bawi się kawałkiem mięsa, zanim go zje,
- Wraz z koleżanką (Jovana) zakosiły do tej pory: płat(ek) łososia, opakowanie smalcu, kawałki kurczaka z rosołu oraz mięso mielone z sosu do spaghetti (pełna micha non-stop) + kilka Cheetosów, ale one się chyba nie liczą,
- Jovana uwielbia drapanie po brzuchu i delikatne materiały - jedwab od szlafroka się nadaje,
- Jovana nie lubi artykułów papierniczych - gazet na przykład. Ostatnio miałem łazienkę usłaną konfetti.
W razie pytań, czasami będę zaglądał tutaj
