BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 05, 2011 15:11 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

o-ho... no to czekamy :)
...czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony...
ObrazekObrazek

Bast

 
Posty: 3173
Od: Śro sie 17, 2005 15:18
Lokalizacja: Kraków - Borek F.

Post » Pon sty 17, 2011 13:40 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

i czekamy... i czekamy... i czekamy...

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sty 24, 2011 9:24 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

i nic? :(
...czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony...
ObrazekObrazek

Bast

 
Posty: 3173
Od: Śro sie 17, 2005 15:18
Lokalizacja: Kraków - Borek F.

Post » Śro sty 26, 2011 9:18 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

mam przeczucie że dziś g3m nam cos opowie.... i moze nawet pokaze? :kotek:

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 26, 2011 20:00 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

No to czekamy :)
...czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony...
ObrazekObrazek

Bast

 
Posty: 3173
Od: Śro sie 17, 2005 15:18
Lokalizacja: Kraków - Borek F.

Post » Śro sty 26, 2011 20:02 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

Ja też czekam z niecierpliwością :)

katikot

 
Posty: 2879
Od: Pt paź 26, 2007 23:31
Lokalizacja: Kraków/Wrocław

Post » Śro sty 26, 2011 21:01 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

bardzo wszystkich przepraszam za brak wiadomości :oops: tym bardziej, że obiecałam jakiś czas temu i nie dotrzymałam słowa :oops:
u Bruna ok, chociaż o ile na początku postępy w oswajaniu były większe, teraz wszystko przystopowało. chociaż może to tylko moje wrażenie, bo z ręki weźmie jedzenie (ale oczywiście pryśnie na bezpieczną odległość :wink: ). z pozostałą trójką dogaduje się super :1luvu: (chwała ci panie, że się z tym nie przeliczyłam). śpią razem, bawią się razem i nawet zgodnym chórem wydzierają się o jedzenie :ryk:
niestety, posikuje nadal, tylko lokalizacja się zmieniła. od kiedy kupiliśmy córce nowy materac na łóżko (przypominam, że to tam była ulubiona kuwetka Brunusia :twisted: ), przestało mu się tam podobać i przeniósł się na jedną z naszych sof 8O, chyba trzeba będzie teraz zmienić materace na sofie :roll:. rozmawiałam z wetem o tym problemie i poradziła zaopatrzyć się w feliway i urine off, a poza tym spróbować zaobserwować, kiedy tak się zachowuje (ponieważ po za takimi wyskokami, normalnie korzysta z kuwet). liczę na to, że mu w końcu minie, bo czasem nie nadążam prać pokrowców :roll:
oprócz tych ekscesów, nie ma problemów ze zdrówkiem (chociaż myślę, że w przyszłym miesiącu wzięłabym go na "przegląd" do weta, bo chyba trzeba mu obciąć pazurki, a sama jeszcze tego nie dam rady zrobić :wink: )
tu parę zdjęć mojego Brunia :1luvu:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek

galos3max

 
Posty: 750
Od: Sob lip 31, 2010 9:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 27, 2011 8:47 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

Zdjęcia piękne, aż się łza w oku kręci jak widzę Bruna przytulonego do innego kota. Kairek jest kochany :) :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Szkoda, że Brun ma problem z tym posikiwaniem. Myślałam, ze to na początku przez zmianę miejsca, ale nadal :| :oops: :oops:

Gdybyście potrzebowali jakiejś pomocy to daj znać. Powinnam mieć gdzieś w domu dyfuzor do feliway. Próbowaliśmy w ten sposób dać poczucie bezpieczeństwa naszym kotom podczas obecności Bruna. Jeśli się zgodzisz, chętnie zasponsoruję flakonik dla Brunka :oops:
Jeśli mogłabym jeszcze jakoś pomóc to proszę, mów śmiało :)

To zdjęcie w kartonie też cudne :love:
...czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony...
ObrazekObrazek

Bast

 
Posty: 3173
Od: Śro sie 17, 2005 15:18
Lokalizacja: Kraków - Borek F.

Post » Czw sty 27, 2011 9:29 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

niesamowite podobieństwo brunka i kaira!!!

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 27, 2011 9:31 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

są piękni :1luvu: a co do problemow, to podobno jest jakis fantastyczny odsmierdzacz. trzymam kciuki za dalsza edukacje i socjalizacje brunka :ok:

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 27, 2011 10:32 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

Bo Bruno i Kairek to bracia przyrodni :P

A u mnie mieszka ich siostrzyczka ;)
Obrazek
Obrazek
...czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony...
ObrazekObrazek

Bast

 
Posty: 3173
Od: Śro sie 17, 2005 15:18
Lokalizacja: Kraków - Borek F.

Post » Czw sty 27, 2011 14:36 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

ale piękność!!! chyba odkryłyście jakąś prastarą kocią rasę :kotek:

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 27, 2011 14:38 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

i tak siostryca taka niedobra była dla brunka?? tak to czasem bywa w rodzinie... :)

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 27, 2011 16:25 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

to prawda, że wyjątkowo piękne te koty :1luvu: i wszystkie inne też :1luvu:
bast, dziękuję za ofertę pomocy, ale sama też masz wydatki, jak każdy. a z kotem jak z dzieckiem, czasem są wydatki i już :wink:
i tak najważniejsze, że kotuchy się dogadują :1luvu: chociaż zdecydowanie widać, że dwa "przydymione" zbliżyły się do siebie najbardziej.

paw co do odsmradzacza, to własnie ten urine off to jakiś najnowszy biologicznie aktywny wynalazek. trzymajcie kciuki, żeby zadziałał :ok:

a'propos - już nie powiem, że Brunuś nie sika u córki, bo wczoraj wieczorem to zrobił :twisted:
ObrazekObrazek

galos3max

 
Posty: 750
Od: Sob lip 31, 2010 9:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 27, 2011 17:05 Re: BRUNO I JEGO NOWA RODZINKA.

ups! miejmy nadzieje ze feliway temu zaradzi...

paw

 
Posty: 2927
Od: Pt mar 27, 2009 16:37
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: RaymondJep i 63 gości