MiauKot 2(58+1)-mamy dotację z UM na sterylki-licznik leci:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 03, 2010 13:48 Re: MiauKot 2(64+2):Birma w domu! :D Muszkieterowie szukają DT

Adria pisze:Jusia_P miło Cie widzieć :piwa:
Twój CI on i pytał kiedy go odwiedzisz 8)


ada, my aktualnie chorujemy troszkę... poza tym w weekend jadę się edukować więc najbliższa przyszłość odpada...
jedzie jakiś autobus do ciebie ode mnie..? jak już się pozbędziemy katarów i apsików to z chęcią się przytarabanimy...

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Śro lis 03, 2010 15:20 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

Bardzo dziękujemy naszej zaprzyjaźnionej drukarni M8 w Krakowie za wydrukowanie takich oto cudów dla nas :1luvu:
Obrazek

Zapraszam także do albumu Silka i Piniego.

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 03, 2010 15:55 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

Przekleję za dogo:
Niestety wszystko wskazuje na to, że sunia została wyrzucona z samochodu. Ktoś sie jej po prostu chciał pozbyć i liczył, że długo sie tam wałesać nie bedzie, bo jakie szanse ma ślepy pies na ruchliwej drodze Po jej zachowaniu moge stwierdzić, że miała swój "dom". W mieszkaniu zachowuje czystość, kiedy chce wyjść kreci sie pod drzwiami. Śpi w swoim legowisku i jest bardzo grzeczna. Śpi z kotem. NIestety źle reaguje na inne psy. Jak wyczuje, usłyszy psa zaraz sie rzuca na niego Ja mam wrażenie, że jest to jej reakcja obronna. Jakby chciała pokazać temu psu, że świetnie sobie radzi i nie da sobie w kasze dmuchać.

U weta dzisiaj była bardzo grzeczna. Lekarz stwierdził, że sunia jest zabiedzona i tam gdzie przebywała dobrze traktowana nie była. Ma około 10 lat. Nie widzi praktycznie nic. Może jakieś światło cienie. Na oczkach jest już zaćma, ale nie to jest powodem niewidzenia. Dobrze widoczne było dno oka i nie było tam żadnych zmian. Wet podejrzewa uraz neurologiczny. Nie wydaje nam sie jednak, żeby był to uraz świeży.
W badaniach krwi wyszedł podwyższony mocznik. Norma u psa jest 45mg/dl a ona ma 90. Trudno narazie powiedzieć, że jest to niewydolność nerek. Za wcześnie na takie diagnozy, bo równie dobrze może to być skutek jakiegoś stanu zapalnego. Wprowadziliśmy leki i po tygodniu kontrola. Mam nadzieje, że uda nam sie ten mocznik zbić.

Może uda mi sie wybłagać, żeby do czasu kontroli została tam gdzie jest, ale na dłuższą mete nic nie wskóram.

Pilnie szukamy dla niej domu tymczasowego a jeszcze lepiej gdyby znalazł sie ktoś, kto da jej domek stały.

Sunia dostała na imie Anulka.

Jest naprawde mądrym, niekłopotliwym psiakiem.


Rzecz dotyczy oczywiście psiej ślepinki :(
Co do Saby: to opiszę później co i jak - mam dzisiaj cały dzień z głowy: konferencja, potem runda po urzędach, a teraz mykam do szkoły na wieczór filmowy. Sie mi zachciało :roll:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro lis 03, 2010 16:40 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

aassiiaa pisze:Dziękuję baaardzo Monice, Jackowi, Krzyśkowi i Bartkowi bo to dzięki nim karma (4 worki 15kg) spod Łodzi dotarła do Krakowa. Jechała troszkę czasu, miała przesiadki i przystanki, ale jest już na miejscu.
BARDZO DZIĘKUJEMY :aniolek:
Smacznego :D
No właśnie, jak karma okaże się dobrą i się sprawdzi, to możemy pomyśleć nad kolejnym przerzutem :wink:

Manu

 
Posty: 533
Od: Czw sie 19, 2004 23:00

Post » Śro lis 03, 2010 19:11 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

Manu pisze:
aassiiaa pisze:Dziękuję baaardzo Monice, Jackowi, Krzyśkowi i Bartkowi bo to dzięki nim karma (4 worki 15kg) spod Łodzi dotarła do Krakowa. Jechała troszkę czasu, miała przesiadki i przystanki, ale jest już na miejscu.
BARDZO DZIĘKUJEMY :aniolek:
Smacznego :D
No właśnie, jak karma okaże się dobrą i się sprawdzi, to możemy pomyśleć nad kolejnym przerzutem :wink:

:mrgreen:

Tylko wtedy nadawaj do mojej pracy, jak sie będzie dało 8) :lol:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro lis 03, 2010 19:12 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

aassiiaa pisze:Bardzo dziękujemy naszej zaprzyjaźnionej drukarni M8 w Krakowie za wydrukowanie takich oto cudów dla nas :1luvu:
Obrazek


Śliczności :D
Fantastycznie, że udało się wydrukować :D

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro lis 03, 2010 19:40 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

Myszka.xww pisze:
Manu pisze:
aassiiaa pisze:Dziękuję baaardzo Monice, Jackowi, Krzyśkowi i Bartkowi bo to dzięki nim karma (4 worki 15kg) spod Łodzi dotarła do Krakowa. Jechała troszkę czasu, miała przesiadki i przystanki, ale jest już na miejscu.
BARDZO DZIĘKUJEMY :aniolek:
Smacznego :D
No właśnie, jak karma okaże się dobrą i się sprawdzi, to możemy pomyśleć nad kolejnym przerzutem :wink:

:mrgreen:

Tylko wtedy nadawaj do mojej pracy, jak sie będzie dało 8) :lol:


A może od razu do Opery ? :P
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 04, 2010 11:15 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

Dziewczyny zamiast wybrzydzać proszę się cieszyć i dziękować tragarzom oraz kierowcom, że im się chciało przewieźć karmę :twisted:

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 04, 2010 11:27 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

Wiem z pierwszej ręki że wczoraj około 23.00 dotarła do miejsca przeznacznia. :dance:
A teraz mam pytanie nie na temat : dobry wet w Bytomiu ?
Moj ulubiony ( choć zdania byłby podzielone ale mi pasował i znał moje zwierza od początku) nie przyjmuje już w Bytomiu. Lecznica, ktora miałam o rzut beretem od października przestała istnieć. :( A ja jakbym miała mało problemów róznej natury bardzo martwię się o moją kocicę i musze zorganizować jakoś wizytę u specjalisty. Pomijam trudności technczne takiej wyprawy, bo jestem jeszcze ciut słabowata i nie wolno mi nic dźwigać ale to się jakoś zorganizuje, najpierw musze widziec gdzie najlepiej. :roll: Dobry byłby tez mały bonusik w formie nie zdzierania skóry bo finanse tez mi kuleją :oops:
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lis 05, 2010 22:04 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

M8 - :1luvu: :mrgreen:

Ada, co z psią ślepinką?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob lis 06, 2010 20:06 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

aassiiaa pisze:Dziewczyny zamiast wybrzydzać proszę się cieszyć i dziękować tragarzom oraz kierowcom, że im się chciało przewieźć karmę :twisted:


Cieszymy sie i dziekujemy tragarzom oraz keirowcą :piwa:

Hipcia, my jeździmy ze zwierzakami na Godule. W Bytomiu nie znam nikogo, kogo mogłabym Ci z czystym sumieniem polecić :roll:

Sunia niestety dalej nie ma DT. Jutro mija tydzień i czeka mnie poważna rozmowa z domem, który sie nią obecnie opiekuje. Na samą myśl boli mnie żołądek, bo nie wiem co z nią zrobie :cry:

Jutro też ostatni dzień w DT mają trzej muszkieterowie :cry: W poniedziałek bedą musiały trafić do schronu :cry:

Tak wyglądają maluszki teraz.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Sob lis 06, 2010 22:40 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

Witam. No to Zgryz się w końcu pojawia na forum. Jak pewnie wiecie mam na imię Marcin i przebywa u mnie Gremlin.
Skoro powitanie mamy za sobą to teraz o Gremlinie, był już u weterynarza i jest po szczepieniu. Tak przy okazji to bardzo dobrze znosi podróż samochodem, nie miauczał ani nie marudził.
Na zdjęciach które posłałem jest słodki jak cukierek i nic tylko przytulić… no faktycznie pieszczoch z niego niesamowity. Ma zwyczaj spania pod kołdrą lub na oparciu tapczanu w słoneczku ewentualnie taborecik koło kaloryfera. Niestety taki cukiereczek to on jest tylko jak jest śpiący, przez resztę czasu biega i kombinuje co by tu nabroić. Ostatnio jego pasją jest zmięta kartka. Jest o wiele lepsza od piłeczek pingpongowych (które się zgubiły) i dużej gąbczastej piłki bo może ją wziąć do pyszczka i zanieść gdzie chce (na szczęście jej nie zjada). Dlatego zanosi ją tam gdzie nie powinien czyli do pokoju mamy, gdzie rzuca się na nią(kartkę) z tapczanu(zakłócając mamie wypoczynek). Nauczył się nawet aportować ten papierek. Zawsze gdy mama rzuci do mnie papierek by przenieść wybryki kota do mojego pokoju, Gremlin dumnie wraca do niej z papierkiem w pyszczku i zaczyna zabawę od nowa. Można mu tak rzucać ten papierek godzinami on i tak będzie wracać. Innym lubianym przez Gremlinka zajęciem jest taniec towarzyski. Tańczy oczywiście wyłącznie w kuchni, gdy tylko ktoś tam wejdzie zaczyna slalom dookoła nóg , ociera się i mruczy. Nie ważne czy dostał jeść godzinę czy 5 minut wcześniej zawsze pójdzie dotrzymać nam towarzystwa w kuchni. O takich drobiazgach jak bieganie po ścianie czy wchodzenie do mojego modelu samolotu już nie będę wspominam bo to pewnie norma w kocim świecie. Tak na koniec dorzucam zdjęcie które o wiele lepiej pasuje do charakteru Gremlina niż poprzednie
Obrazek

Pozdrawiam wszystkich na forum :)

zgryz

 
Posty: 1
Od: Pt paź 29, 2010 18:19

Post » Sob lis 06, 2010 22:57 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

Szkoda szkrabów :( Już przecież dostały jedną szansę na życie, a schron, to wiadomo jak się może skończyć :( Ja nie jestem w stanie się bardziej upchać z kotami, szczególnie, że kolejne rozmowy o adopcję kota kończą mi się ostatnio na niczym, Tzn. ludzie się umawiają i nie przyjeżdżają, albo obiecują jeszcze zadzwonić i nie dzwonią :evil: To niby najlepszy okres na adopcje, a tu nic się nie dzieje.

Dziś oddałam klucze od ciach centrum pod opiekę elektryka :wink: Od przyszłego tygodnia rusza remont począwszy od zrobienia nowej instalacji elektrycznej, bo to musi być bardzo solidna i bezpieczna instalacja 8) Bardzo pilnie potrzebujemy fachowca od instalacji co i wodnych.


Zgryz , witamy na forum :D :D :D

Gremlinek cudny i niczym nie przypomina tej biedy znalezionej przy sklepowej rampie. Bardzo dziękujemy, że troskliwą opiekę :1luvu:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie lis 07, 2010 8:33 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

Gremlin wygląda, jakby właśnie oceniał obraz, który wyszedł spod jego pędzla.
Cudny jest! :1luvu:

Co do wieści o Centrum: :dance: :dance2: :ok:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon lis 08, 2010 13:39 Re: MiauKot 2(64+2):skrajnie zabiedzona sunia - szukamy DT!-s.8.

Tak sobie myślę, że skoro Saba ma dom, :dance: to może ja bym wzięła kogoś jeszcze wirtualnie pod opiekę, Donii do towarzystwa, co? Może Kropkę? Widzę, że wciąż szuka wirtualnego opiekuna... :)

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 110 gości