Ja tez trzymam kciuki bardzo mocno! Na pewno doloze sie do kuracji, kiedy trzeba zaplacic?moglabym przelac troche wiecej niz ostatnio po 1 listopada (wiadomo, wyplata), czy to bedzie juz za pozno?
Mam wieści: na razie nie ma co mu podawać interferonu, ładnie odbudowuje krwinki, tylko są bardzo duże i się sklejają - czyli ogólnie źle. Dostaje teraz końskie dawki sterydu, antybiotyk, wzmacniacze i patrzymy. Jak po dwóch dniach nie będzie poprawy, dzwonię do dr Czubek, jak będzie - to wizyta za tydzień.
Czyli ciągle czekamy na poprawę.
Ogromnie wam dziękujemy za zainteresowanie losem Białego!
No, z tym szczęściem to bym nie przesadzała. Szczęściarzem byłby, gdyby znalazł prawdziwy dom! W dt dożywotnio przecież nie może zostać. A póki co, na ds szanse ma równe zeru