Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 10, 2010 23:11 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Nie mogę. Jestem w Olsztynie. Linki są w Gdańsku. Aparat mam ja...
Poszukam czegoś w internecie.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sie 10, 2010 23:12 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

kitkowa pisze:chodzi Ci o końce linki?
U mnie uszka kończące linkę zaciśnięte są elementem podobnym do drugiego od prawej strony :lol: na 1 zdjęciu.


No właśnie tak myślę. 2 lub 3 - zamiennie. A mogłabyś mi to pokazać na zdjęciu, żeby miał pewność, że dobrze myślę?

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

Post » Wto sie 10, 2010 23:15 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sie 10, 2010 23:15 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

A czy jest na forum ktoś z łódzkiego (Zduńska Wola, Sieradz, Łask, Łódź itp.), kogo wielu z Was dobrze zna, że kocha koty i można się z nim lub z nią dogadać na wzajemne opiekowanie się kotkami w swoich domach na czas wyjazdów? Ktoś sprawdzony, w pełni godny zaufania? Ja chętnie zrewanżowałbym się tym samym.

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

Post » Wto sie 10, 2010 23:18 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Mrata pisze:Google- i wszystko jasne :)

http://www.sangermetal.com/dane/pliki/6 ... NOWYCH.pdf


Ahaaaa. Dzięki wielkie!

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

Post » Wto sie 10, 2010 23:20 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Zobacz tutaj (jeśli chodzi o wakacje):
viewtopic.php?f=8&t=96256

To co, nie muszę budzić męża ?

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sie 10, 2010 23:21 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Feniks pisze:
kitkowa pisze:chodzi Ci o końce linki?
U mnie uszka kończące linkę zaciśnięte są elementem podobnym do drugiego od prawej strony :lol: na 1 zdjęciu.


No właśnie tak myślę. 2 lub 3 - zamiennie. A mogłabyś mi to pokazać na zdjęciu, żeby miał pewność, że dobrze myślę?

Niestety, teraz nie dam rady. To połączenie linki mam schowane za szafką i przyświecam sobie na balkonie latarką, biedni sąsiedzi 8) Na pewno ten element drugi od prawej strony, dokładnie jak w instrukcji podanej przez Mratę, tylko pojedynczy. Koniec linki przy tym "uszku" zabezpieczony jest taśmą izolacyjną.

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Wto sie 10, 2010 23:21 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Mrata pisze:To co, nie muszę budzić męża ?


Nie :)
Ale by miał minę :D
Chodź, chodź, szybko wstawaj, potrzebna jest Twoja pomoc :)

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

Post » Wto sie 10, 2010 23:23 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

kitkowa pisze:Niestety, teraz nie dam rady. To połączenie linki mam schowane za szafką i przyświecam sobie na balkonie latarką, biedni sąsiedzi 8) Na pewno ten element drugi od prawej strony, dokładnie jak w instrukcji podanej przez Mratę, tylko pojedynczy. Koniec linki przy tym "uszku" zabezpieczony jest taśmą izolacyjną.


Z linkami już wszystko wiem. Dzięki wielkie.

Feniks

 
Posty: 65
Od: Pt sie 06, 2010 17:26

Post » Wto sie 10, 2010 23:27 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

On jest przyzwyczajony. Ostatecznie żyje z kociarą i jej forumowymi koleżankami. No i z kotami. Siatkował balkon na 9 piętrze, remontował mieszkanie "pod koty", do weta latał, pazurki obcinał. Co mu tam poranne budzenie, bo ktos chce załozyć linke do siatki...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro sie 11, 2010 0:47 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Hop-sa na góre :ok: :ok: :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sie 11, 2010 1:14 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Feniks pisze:A jak najlepiej zabezpieczyć okna plastiki, nie niszcząc ich?


z własnego doświadczenia polecam moskitiery do przyczepienia na klej - kosztują jakieś kilkanaście zł za sztukę, przy okazji pozbędziesz się wątpliwej przyjemności obcowania ze stworkami typu muchy i komary w domu ;)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro sie 11, 2010 1:22 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

Moskitierę kot może podrzeć. Taki był koniec naszych :(
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15209
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro sie 11, 2010 1:30 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

mziel52 pisze:Moskitierę kot może podrzeć. Taki był koniec naszych :(


mojemu się nie udało, mimo że usilnie próbował i nadal próbuje- może po prostu niezbyt mocno próbuje. Tak czy inaczej nie upierałabym się przy tym rozwiązaniu w przypadku kotów pchających się na dwór :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro sie 11, 2010 8:22 Re: Pomocy! Przyszła do mnie kota i 3 młode. Co robić?

smarti pisze:
Feniks pisze:
selene00 pisze:Dawaj im te, które mają najwięcej białka.
Cała rodzinka tego potrzebuje.

dopóki są młode możesz tak robic.
Z czasem,jak dorosną i je wysterylizujesz to trzeba ograniczać białko bo szkodzi na nereczki....

To ja mam pytanie. Jeśli ma ograniczyc białko to czym ma je zastąpić? Może węglowodanami?
Błagam nie piszcie "świeżemu" kociarzowi bzdur. Kot to mięsożerca i jako taki powinien jeść głównie mięso (białko zwierzęce).
Polecam zerknięcie na forum chatul http://chatul.pl/viewforum.php?f=45 i przeczytanie tego co napisała dagnes.
Cytat:
"Mysz, jako pokarm wzorcowy dla kota, ma następujący skład (bez wody): 55-60% białko zwierzęce, 23-30% tłuszcz zwierzęcy, 3-8% węglowodany, minerały".

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot] i 1345 gości