ADOPCJE POZYTYWNE (współczynnik 0,93) - mazurskie koty

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 23, 2010 12:18 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Poker71 pisze:
przeplyw pisze:Poker! to znaczy, ze spinca przejęła to od swojego Szczyla? strach się bać!


jeszcze za krótko ją kociaste wychowują, ale za rok czy dwa lepiej uważać na luzem zostawione kanapki.... :ryk:


O! Wypraszam sobie.... jeśli Furkot zajmie się moja edukacją, będę najmilszym, najukochańszym stworzeniem pod słońcem.....
... no, jeśli Szczyl, to czas się z Wami żegnać powoli, bo to patologia w czystej postaci :twisted:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 15:48 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Jawi się nam zwyczajna Frankenstein'ka.
Pytanie czy to góra - dół, czy lewa - prawa, czy noc - dzień, ale już się boję :ryk:
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Pt lip 23, 2010 16:05 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przeplyw pisze:Jawi się nam zwyczajna Frankenstein'ka.


Żebyś wiedział, jak się tak gnój będzie rozwijał to i ilość blizna bliska pierwowzorowi.

przeplyw pisze:Pytanie czy to góra - dół, czy lewa - prawa, czy noc - dzień, ale już się boję :ryk:


No teraz to mi brak klimatyzacji przeszkodził w myśleniu :oops:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 22:05 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Jestem po rozmowie z Vegą. Akcja się zaczyna krystalizować. Szczegóły wkrótce
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Pt lip 23, 2010 22:31 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Jak już byłam uprzejma wspomnieć powyżej, pospieszta się z tymi szczegółami, bo tu niektórzy muszą ruchy poczynić
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 23, 2010 22:34 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

na razie jako przerywnik - koci przysmak
Obrazek
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Pt lip 23, 2010 22:48 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przeplyw pisze:A widział ktoś z Was kota wegetarianina. Może nie do końca, ale tu za smakiem zajada słonecznik :)
Obrazek

To oczywiście chłopczyk Białas w styczniu tego roku


i nikt nie zareagował? chyba, że to normalne zjawisko, a ja znowu niedouczonym!
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Pt lip 23, 2010 23:00 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przepływ - mój Murek [*] podkradał mi kiszoną kapustę i biszkopty :)
Ale fakt faktem kot delektujący się słonecznikiem to widok niecodzienny :1luvu:
Etyka szacunku dla życia nakazuje nam wszystkim poszukiwać sposobności, by za tyle zła, wyrządzonego zwierzętom przez ludzi, pośpieszyć im z jakąkolwiek pomocą. Albert Schweitzer
Jeśli komuś zalegam z płatnością, bądź wysyłką proszę o pw.
Rózne różności.

hydra_pl

 
Posty: 3466
Od: Nie cze 08, 2008 8:16
Lokalizacja: to ja wiem że w Łodzi, ale na jakim morzu?

Post » Pt lip 23, 2010 23:23 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przeplyw pisze:
przeplyw pisze:A widział ktoś z Was kota wegetarianina. Może nie do końca, ale tu za smakiem zajada słonecznik :)
Obrazek

To oczywiście chłopczyk Białas w styczniu tego roku


i nikt nie zareagował? chyba, że to normalne zjawisko, a ja znowu niedouczonym!


czy normalne- nie wiem, ale mój kocur zajada soczewicę i pije herbatę, a kicia koleżanki przy mnie zjadła całe pudełko faworków 8) słonecznika żadnemu z tej dwójki pod mordkę nie podstawiałam ;)

a ptasiek śliczny :1luvu:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Sob lip 24, 2010 5:48 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

To jednak znaczy, że normalne.
Myślałem, że koty to się żywią głównie proteinami, jak typowe drapieżniki.
Okazuje się jednak, że to nie norma.
Wprawdzie moje psy jadały: surową cebulę czy cieniutkie plastereczki świeżo obieranego ziemniaka, a słodkie owoce to już norma, to nie przekładałem takiego urozmaicania diety na koci ród.
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Sob lip 24, 2010 6:48 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

przeplyw pisze:To jednak znaczy, że normalne.
Myślałem, że koty to się żywią głównie proteinami, jak typowe drapieżniki.
Okazuje się jednak, że to nie norma.
Wprawdzie moje psy jadały: surową cebulę czy cieniutkie plastereczki świeżo obieranego ziemniaka, a słodkie owoce to już norma, to nie przekładałem takiego urozmaicania diety na koci ród.


Słonecznik jak sądzę ze względu na dużą zawartość oleju. Moja Gryzelda da się pokroić za oliwę z oliwek.

Ale znałam koty które jadły
- surowy ogórek
- obierki z ziemniaków
- kiszoną kapustę

Po drugiej stronie barykady była kota, która poza suchym jadła TYLKO i wyłącznie
- galaretkę na kurzym mięsie z warzywami
- wątróbkę średnio podsmażoną z lekkim dodatkiem majeranku
(serio. NIC innego nie ruszyła. a do tego wątróbka surowa be, dobrze wysmazona be, bez majeranku be. z wyjazdem kino żeby instruować opiekuna JAK nalezy przygotowac kotu zarcie)

W chwili obecnej moj ex ma kota, przed którym należy chować ziemniaki surowe. Nie tyle je zezera, co z uporem maniaka kradnie, podgryza (w sensie robi dziurki)... po czym chowa w pościeli :roll: (i nigdzie indziej)

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob lip 24, 2010 6:58 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Kotka moich rodziców codziennie rano wcina dobre pół drożdżówki. Wszystko jedno z czym: z makiem, serem, dżemem, jablkami...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob lip 24, 2010 6:59 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

rozumiem, że te dziurki w ziemniakach były powodem przelewającym ostatnia kroplę
TCNLK - czyli ten co nie lubi kotów
http://marchewki.eu/

przeplyw

 
Posty: 247
Od: Wto lip 20, 2010 22:21

Post » Sob lip 24, 2010 7:29 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

Kasia D. pisze:Kotka moich rodziców codziennie rano wcina dobre pół drożdżówki. Wszystko jedno z czym: z makiem, serem, dżemem, jablkami...



oooo przypomniałaś mi.
Ta arystokratyczna kota od wątróbki dorwała się kiedyś do pokrojonego, gotowego do podania jabłecznika. Ze względu na jej wymogi jedzenia się nie chowało, no bo po co.

Efektem był ciekawie wyglądający jabłecznik. Góra i spód nietknięte. Jabłkowy srodek (mama robiła z musu a nie tartych jabłek, więc taki miękki bardziej) ślicznie wyrzeźbiony od krawędzi tak daleko, jak daleko sięgał koci jęzor. We wszystkich kawałkach to samo: forma wizualnie przypominająca X...

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob lip 24, 2010 10:56 Re: pomoc przy sterylkach/adopcja+impra-Mazury k/Prostek

No dobra ...

To i ja dorzucę swoje :)

Moja najstarsza rezydentka uwielbia lody i wszelkie wypieki, włączając w to środek świeżej! bułki :roll:
Obrazek Obrazek

kasia_czy

 
Posty: 352
Od: Pt mar 26, 2010 21:54
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, włóczka i 94 gości