Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

Śliczna jest ta Julcia!

wszystkie maluchy już w nowych domach no prawie wszystkie :oops:

na bolu bitwy została Julcia

Proszę o pomoc dla Julci jest ciężko chora ma pp
(prawdopodobnie załapała w lecznicy gdzie była na odrobaczeniu miało to być odrobaczenie przed szczepieniem nie zdążyliśmy zaszczepić)
Pierwsza dawka surowicy dla Julci jest już w drodze
Bardzo proszę o pomoc trzeba zapłacić za surowice

Wszystkich którzy zechcieli by dorzucić grosik na leczenie Julci bardzo
prosimy o wpłaty na konto fundacji
Fundacja Kocia Dolina Lukas Bank SA /O. Toruń 47 1940 1076 3018 9272 0000 0000 z dopiskiem „Julka"

moja Suzi miała PP, 4 tyg walczyliśmy o jej życie

Było ciężko...
Była wtedy starsza od Julci, małe kotki mają mniejsze szanse :cry:

ale mam nadzieję że się uda.
U nas dopiero transfuzja krwi odniosła skutek i Suzi wyzdrowiała :ok:

Jaką surowicę dostanie? Caniserin? Myśleliście o transfuzji krwii od kota ozdrowieńca po PP lub innego zdrowego i szczepionego?

Julcia dostała Feliserin w poniedziałek dostanie drugą dawkę szykujemy się na transfuzje krwi

Julcia dzisiaj dostała drugą dawkę surowicy nieśmiało mogę napisać że jest lepiej

monika74 pisze:Julcia dzisiaj dostała drugą dawkę surowicy nieśmiało mogę napisać że jest lepiej

bardzo mocno trzymam kciuki za malutką :oops:

co u małej?

btw. skąd bierzecie Feliserin? Jest dostępny w Polsce? Czy importujecie?
U nas podobno jest nawet problem z kupnem Caniserinu :roll:

a Feliserinu jeszcze do niedawna wogóle nie było w hurtowniach.

Agness78 pisze:co u małej?

btw. skąd bierzecie Feliserin? Jest dostępny w Polsce? Czy importujecie?
U nas podobno jest nawet problem z kupnem Caniserinu a Feliserinu jeszcze do niedawna wogóle nie było w hurtowniach.

Feliserin odstąpiła Julci zaprzyjazniona organizacja :wink:

Julcia ma się coraz lepiej chyba mogę zaryzykować i napisać ze wygrała walkę z pp

monika74 pisze:
Agness78 pisze:co u małej?

btw. skąd bierzecie Feliserin? Jest dostępny w Polsce? Czy importujecie?
U nas podobno jest nawet problem z kupnem Caniserinu a Feliserinu jeszcze do niedawna wogóle nie było w hurtowniach.

Feliserin odstąpiła Julci zaprzyjazniona organizacja
Julcia ma się coraz lepiej chyba mogę zaryzykować i napisać ze wygrała walkę z pp

Bardzo się cieszę :1luvu:

Dostała nowe życie i oby teraz znalazła super domek :ok:

Julcia ozdrowieniec po pp :ok:

Cieszę się, że malutka doszła do siebie.
Monika czy jakieś grosiki wpłynęły na feliserin do Ciebie od osoby, która obiecała coś zorganizować?

monika74 pisze:Julcia ozdrowieniec po pp

Ale ona jest przesliczna :1luvu:

ogromnie się cieszę że się udało :ok:

Trzymam kciuki za zdrówko i dobry domek :ok:

Sama mam taką cudną kolorke w domu :1luvu:

ech żebym miała miejsce na 4 kota :oops:

Pixia pisze:Cieszę się, że malutka doszła do siebie.
Monika czy jakieś grosiki wpłynęły na feliserin do Ciebie od osoby, która obiecała coś zorganizować?

Za feliserin zapłaciła moja mama (z własnej kieszeni)która opiekuje się Julką niestety nie wpłynęła żadna wpłata na ten cel

Małe rudzielce proszą o pomoc w leczeniu-Julcia PP

Kto przegląda forum