Roleczka już u siebie!

[ifciastu]

Szczerze?
Ja bym wzięła do weta kota, pobrała krew i podała surowicę maluchowi. Jak najszybciej.

Test z kału ujemny nie znaczy, że pp nie ma! Może nie być wirusa w kale i tyle. Zrobienie morfologii mogłoby coś wyjaśnić, ale kocina jest maleńka, pobierzecie krew?

Surowica z krwi kota może tylko pomóc. A czas jest bardzo ważny, kluczowy.

krew pobraliśmy, wyniki będą jutro rano. Jak dobrze pójdzi to i surowicę będziemy dziś mieć

[Jana]

No to

[sabina skaza]

MAM MAŁE KIESZONKOWE"SKARPETKOWE" NA STARYM, PRYWATNYM KONCIE NA KOTKI Z PKDT, NIEWIELE TEGO ALE MOŻE CI BĘDE MOGŁA POMÓC? ILE KASY POTRZEBUJESZ? PISZ NA PRIV.

[ifciastu]

MAM MAŁE KIESZONKOWE"SKARPETKOWE" NA STARYM, PRYWATNYM KONCIE NA KOTKI Z PKDT, NIEWIELE TEGO ALE MOŻE CI BĘDE MOGŁA POMÓC? ILE KASY POTRZEBUJESZ? PISZ NA PRIV.

Wysłałam pw:)
Rolka od wczoraj już nie wymiotowała, raz tylko z rana... Za to Bambek zaczął , od wczoraj 3 razy. Za 15 min wychodzimy do weta...

[Gretta]

Co z Rolką i innymi kotami?

[ifciastu]

Co z Rolką i innymi kotami?

Rolka, Lena i Bamber dostały dziś surowicę.
Lena i Rolka ok.
Bamber od kilku godzin ma temp 32-36 stopni , dostaje kroplówki, dostał też leki na wstrząs...

[Gretta]

Oj

[ifciastu]

Bambi umarł w nocy mimo dogrzewania i krpolówek... Nie mam już siły...

[Marea]

bamberek

[*] śpij malutki

[sabina skaza]

ifciastu proszę napisz mi ile kotków w końcu umarło, a ile żyje- bo ja sie już pogubiłam.....biedne kociaste maluchy, tak szybko odchodzą
mam pieniążki obiecane.

[ifciastu]

Odeszły:
Danielek, Kulcia, Bambi
Jest jeszcze chora Juleczka w DS, zobowiązałam się pomóc Pani w leczeniu
U mnie:
maluchy Lena 3,5 miesiąca i Rolka 4-5tyg, cały czas leczymy
Starsze 2 kocurki: Tigo, chory, było podejrzenie choroby nerek, na szczęście fałszywy alarm, jeszcze 2 dni antybiotyku mu zostało, a potem zobaczymy
Ryżyk- najzdrowszy z całego toważystwa, trzeba wykastrować

No i 4 moich, tyle, że moje to zaszczepione i zdrowe...

[Marea]

Podniosę..

[ifciastu]

Rolka i Lena póki co czują się dobrze... Mam nadzieję, że nie będzie już niespodzianek... Choć obawiam się, że może przyjść tali "BUM" jak z poprzednimi dwoma maleństwami... Mam nadzieję, że taka sytuacja już się ni powtórzy...

[Marea]

ja tez trzymam za to ogromne kciuki dziś byłyśmy u weta koteczką od Seji, coś słabo się czuje, biegunkuje, prawdopodobnie ma tasiemca, podobnie Hugoś się czuł + Hogi mała ma jakiś łysy placek, chyba grzybek..ehh
+ 2 kociaki z działek dziś złapałam-siostrę Suzi - czarno rudy szylkret... + maluszka od czarnej koteczki - czarnuszek, pojechały na DT do Agonis z Gda (zaproponowała tymczasowanie wczoraj) były u weta na przeglądzie..

[Alienor]

za maleństwa - niech już wyzdrowieją jak tyle ciotek trzyma za nie kciuki.