Czupurek -pers 10 letni - oddany do schronu szuka DS

Sisay ja nie wiem czy w schronie coś sie podpisuje. Wiem ze Czupurek został oddany do schronu przez jakaś osobe. Mogła powiedzieć, że go znalazła na ulicy i np. nic nie podpisać. Trudno mi cokolwiek powiedziec skoro dziewczyny ze schronu tez nic nie wiedzą.
Jeżeli chodzi o drugi temat to są "cioteczki", które uwielbiają rozróby. Nie mówiąc juz o tym, że jak się na kogoś uwezmą to muszą go zniszczyć. Tego się nauczyłam na forum. I nieważne kto kiedy zginie, ważne że zginie. Siedzą w pracy i siedzą w domu, szukają i same sie nakręcają. Zresztą na jednej Forum już się wyżyło, ale widocznie nie zrozumiała. Nie przejmuj się i nie daj się wciągnąć w te ich gierki :ok:

Alitka

Nie wstydź sie kazdy watek jest do czytania, ale do czytania ze zrozumieniem :ok:

Jasmino - odniosłam się tylko do postu Boo77 ( viewtopic.php?f=1&t=110981&p=5936708#p5936708 ) i faktu porzucenia przez Ikę jej własnego kota w schronisku.
Na post Iki odpowiem tam - spokojnie, nie będziesz musiała "prosić moderatora o pomoc" - to nie ja Ciebie obrażam.

Liwia_ pisze:Jasmino - odniosłam się tylko do postu Boo77 ( viewtopic.php?f=1&t=110981&p=5936708#p5936708 ) i faktu porzucenia przez Ikę jej własnego kota w schronisku.
Na post Iki odpowiem tam - spokojnie, nie będziesz musiała "prosić moderatora o pomoc" - to nie ja Ciebie obrażam.

Jestem po lekturze - i po raz kolejny nie mam ochoty na żarty, a to u mnie nie jest dobry objaw

Niezależnie od kontekstu i racji - nie jest zabawne zobaczyć toczący się w najlepsze proces z dwoma lub trzema Prokuratorami, kilkoma oskarżycielami posiłkowymi, dość defensywnymi świadkami i może z jednym aplikantem adwokackim, bez reguł i kodeksu, aha, no i bez Sędziego - bo niby kto miałby prawo nim być w takiej strukturze jak Forum :roll:

Powiem tylko, że ja raczej unikam zabaw w PANA BOGA, być może dlatego, ze zawodowo muszę to czasami robić, a wcale mnie to nie bawi

Dlatego dziwię się, skąd u innych ten pociąg do zakładania togi i łańcucha :roll:

Ja wolę raczej ludzi odbarczać i sprawiać, żeby się zdystansowali do syfu tego Świata, niż im dowalać i przypominać, ze wszyscy jesteśmy częścią tego syfu - bo WCALE NIE MUSIMY :ok:

Jasmina..chyba mnie śledzisz... :lol:

mądre słowa...Zawsze powtarzam,"ze z dowcipów o wariatach można stworzyć wizerunek niejednego normalnego człowieka" :twisted:

Czupurek alkocholik :smiech3:

Gosiara pisze:Czupurek alkocholik

Coś w tym jest, bo jak zobaczyłam jego drugie zdjęcia (ze środka wątku) to przyszło mi do głowy, że gdyby waść Zagłoba był kotem to własnie tak by wyglądał :ryk:

Oczywiście my mamy tutaj wersję "slim", ale kto wie kto wie..

Coś mi się wydaje Jasmina, że na jednym Wydziale studiowaliśmy, chociaż w innym czasie i innym mieście :mrgreen:

A Czupurek wcale nie jest alkoholikiem. On po prostu lubi wypić to co mu smakuje

Jak nie smakuje to z pełna premedytacją prycha i parska i opluwa wszystkich na około. Ale mówcie co chcecie ten syropek mu bardzo pomógł. :ok:

Czy on jest podobny do Zagłoby............ nie wiem ale ze ma wielkopańskie nawyki to więcej jak pewne.Kładzie się tam gdzie mięciutko, tak żeby mieć wszystko na oku i bron boże nie przegapić jak dają coś dobrego. Ot i cały Czupurek :ryk:

Przepraszam ale będzie mnie trochę mniej na necie. Proszono mnie o podjęcie pewnej sprawy a zapoznanie się z nią zajmie trochę czasu :ok:

Od razu widać że to "nie chłop ino szlachcic, choć ubogi" :1luvu:

IKA 6 pisze:Coś mi się wydaje Jasmina, że na jednym Wydziale studiowaliśmy, chociaż w innym czasie i innym mieście
A Czupurek wcale nie jest alkoholikiem. On po prostu lubi wypić to co mu smakuje Jak nie smakuje to z pełna premedytacją prycha i parska i opluwa wszystkich na około. Ale mówcie co chcecie ten syropek mu bardzo pomógł.
Czy on jest podobny do Zagłoby............ nie wiem ale ze ma wielkopańskie nawyki to więcej jak pewne.Kładzie się tam gdzie mięciutko, tak żeby mieć wszystko na oku i bron boże nie przegapić jak dają coś dobrego. Ot i cały Czupurek
Przepraszam ale będzie mnie trochę mniej na necie. Proszono mnie o podjęcie pewnej sprawy a zapoznanie się z nią zajmie trochę czasu

człowiek nie kaktus i pic musi.....okazuje sie,że kot też

Ojej Serniczek nie mów tak, bo Ciebie tez wezmą na języki :oops:

Reklamuję Czupurka, gdzie bądź - więc :ok:

Dziękuję bardzo. :ok:

A Czupurek ostatnio zjada coraz wiecej. Dzisiaj na Śniadanie było mięsko gotowane w rosole z ryżem. Czupurek zjadł swoja porcje i grzecznie siedział przy pustej misce. Ivo moja rezydentka nie zjadła wszystkiego, więc Czupurek podszedł do jej miski i wylizał do końca.Robi sie naprawdę coraz cięższy. No i nareszcie futerko zaczyna wolniutko odrastać. Tylko ogon jeszcze taki wiechowaty :cry:

za wielki apetyt chudziaka trzymam kciuki :ok:

I jak tu się nie zakochać

Te szlachetne rysy.. ta niebanalna uroda.. to podejście do kobiet :1luvu:

za zdrówko Czupurka

Aby ładnie tył i zdrowiał

A takie pytanko.. czy Czupurek okazuje innym kotom agresję/ustawia je, czy raczej tylko odpowiada na zaczepki ?

PS. Coby nie było w kufelkach na wszelki wypadek herbata :twisted:

Czupurek jak każdy szlachcic na zagrodzie patrzy z góry na resztę stada. Nie interesuj go zwykłe gonitwy młodziey ani antagonizmy starszych. On jest ponad wszystko. No chyba Że juz ma dość sprzeczek to wtedy stanowczo acz grzecznie zabiera głos. Naprawdę mu nie przeszkadza wiĘksza ilość kotów obojĘtnie jakiej płci :mrgreen:

Czupurek -pers 10 letni - oddany do schronu szuka DS

Kto przegląda forum