Zestaw słodko/kwaśny: Cukierek, Buka, Torina i Czarna Mamba

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 28, 2010 14:12 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Nowe foto s.9

Fotki -(portrety)- Cukierkowego powaliły mnie na kolana, nie jestem w stanie napisać nic więcej :mrgreen: wrócę jak przyfruuuuuuuuuuunę :mrgreen:

myszka007

 
Posty: 283
Od: Sob maja 09, 2009 18:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 28, 2010 17:21 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Nowe foto s.9

Piękne!!
Cukierek bardzo przypomina Iskierkę!
A Buka jakby miała malowane futerko! Piękne :1luvu:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Nie mar 28, 2010 17:34 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Nowe foto s.9

ciesze się,że cukierek juz sie dał wygłaskać
i kciuki za oswajanie Buki
:ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie mar 28, 2010 19:51 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Nowe foto s.9

ja tez trzymam za zdrowie obu ogonkow - szczegolnie Buki, bo te siuu sa niepokojące - choc pewnie jak na razie wizyta u weta bylaby dla niej ogromnym stresem po tych przezyciach, ktore ostatnio miala....
my odwazylismy sie wziac naszą kicię do weta dopiero jak juz sie oswoiła, nabrala odwagi, czyli po 2 m-cach, ale u niej nic zlego sie na szczescie nie dzialo....

piekne fotki - szczegolnie padla mi w oko ta z niebieskimi kafelkami - no i oczywiscie portrety Buki - tak groźnie na nich wyglada.... nie masz łatwego zadania, Kamilka, ale Ty uwielbiasz wyzwania, masz doswiadczenie z dzikunami, wiec jestem pewna, ze bedzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok:

mi Cukierek nie przypomina Iskierki - ona miala taki szczuply pysio, a u Cukierka jest duzo wiecej siersci, jest bardziej puchaty - ale wszystkie piekne - kazde oryginalne :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie mar 28, 2010 20:55 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Nowe foto s.9

Co do tego łapania Buki za kark.
Być może jest tak, że Buka pomalutku zaczęła ci ufać Cameo. A łapanie za kark to jednak pewien rodzaj przemocy (kot staje się wtedy bezbronny) i kotka przeżyła stres -pewien rodzaj zawodu. Zaczęła ci ufać a tu... łapanie za kark -coś co musiała akceptować w schronisku, ale u ciebie gdy zaczęła się aklimatyzować, niedobrze jej się to skojarzyło.
Chyba żaden kot nie przepada za łapaniem za kark. Akceptują to bo nie mają innego wyjścia. No chyba, że jest się małym kotkiem i ma się bezbrzeżne zaufanie do swojej matki, która tak właśnie przenosi swoje maleństwa. Lub do opiekuna, któremu się całkowicie ufa. Ale na takie zaufanie trzeba zasłużyć :wink: . Oczywiście z czasem Buka przekona się, że jesteś dla niej bardzo dobra i nie będzie tak nerwowo reagować. Ile tego czasu trzeba? -któż to wie... nawet Buka tego nie wie :wink:

Mnie przy "resocjalizowaniu" takich kotek najbardziej podobają się te małe kroczki, które one same wykonują w naszym kierunku. Codziennie coś nowego. Np. pierwsze wyjście spod łóżka za dnia w mojej obecności, czy też akceptowanie coraz mniejszego dystansu ode mnie, pierwsze wejście do pomieszczenia w którym ja już jestem i posiedzenie "ze mną" parę minut jakby mówiła "widzisz już się ciebie tak nie boję", pierwsze wejście do łazienki w mojej obecności i skorzystanie przy mnie z kuwety, pierwsze przywitanie mnie przy drzwiach gdy wracam z pracy, pierwsze przywitanie rano na dzień dobry, pierwsze miźnięcie się o moją nogę, i pierwsze pozwolenie na pogłaskanie, itd... Dużo tych kroczków jest, codziennie coś nowego, i zawsze mnie to bardzo ujmowało za serce, tak jakby pokazywała, że się bardzo stara aby mi zaufać. Oczywiście do tego wszystkiego potrzebny jest CZAS.

Trzymam kciuki za Bukę, i za te małe kroczki :ok: Na pewno u ciebie Cameo Buka zaufa człowiekowi.

kotekŁatek

 
Posty: 164
Od: Sob cze 09, 2007 19:10
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post » Nie mar 28, 2010 21:36 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Oswajamy! foto s.5

Cameo pisze:Nikt z nas nie ma do Ciebie pretensji. Mogła się przeziębić w drodze do nas + stres związany ze zmianą otoczenia, stąd te problemy z pęcherzem (?) Buka będzie leczona gdy zajdzie taka potrzeba. O to możecie być spokojni.

Nie wiem dlaczego nie pozwoliła mi się chwycić za kark, złapałam ją bardzo dobrze.


Cameo, o kota, który jest u Ciebie to my się nie martwimy :D

Co do ucieczki Buki, ta ja pamiętam, że owszem można ja było złapać za kark, ale zdarzało się i tak, że potrafiła urządzić bardzo efektowną ucieczkę. Iskra, Rafał, pamiętacie może czy przy łapaniu Buki przypadkiem przykrycie jej kocem nie pomagało?
Mam nadzieję, że nic poważnego się nie dzieje z pęcherzem...
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Nie mar 28, 2010 21:43 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Oswajamy! foto s.5

Tajemniczy Wujek Z. pisze:
Obrazek


Kajko został obsyczany za zawracanie głowy 8) Nie przypominam sobie, żeby Buka syczała na jakiegoś kota. Nawet na natrętnego Żbika co najwyżej miauknęła :)


O dziwo tylko na niego. Czyżby jej podpadł w Milanówku?

Senioor

 
Posty: 275
Od: Nie sie 16, 2009 9:39

Post » Nie mar 28, 2010 23:40 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Oswajamy! foto s.5

Buka w schronisku ->

Obrazek

I u Cameo ->

Obrazek

teraz widać piękno :mrgreen:

myszka007

 
Posty: 283
Od: Sob maja 09, 2009 18:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon mar 29, 2010 0:08 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Oswajamy! foto s.5

Ja pamietam jak przenosilam Buke z izolatki do kociarni i wtedy sie posiusiala i faktycznie jej mocz smierdzial okrutnie.. ale nie widzialam koloru [siusiala na czarna szafke] :roll:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon mar 29, 2010 1:16 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Oswajamy! foto s.5

Senioor pisze:
Tajemniczy Wujek Z. pisze:Kajko został obsyczany za zawracanie głowy 8) Nie przypominam sobie, żeby Buka syczała na jakiegoś kota. Nawet na natrętnego Żbika co najwyżej miauknęła :)


O dziwo tylko na niego. Czyżby jej podpadł w Milanówku?


Może za bardzo rozpychał się za piecem :ryk:
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pon mar 29, 2010 6:30 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Nowe foto s.9

Hej dziewczynki! Busiam ty ślicznotko! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon mar 29, 2010 6:41 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Nowe foto s.9

Śliczne kotki :1luvu: :1luvu: :1luvu: Cukierek alpinista :lol: , zupełnie jak Kolorusek :wink:
Buka jest w swojej osobności bardzo wzruszająca, mam nadzieję, że prędko zadziała na nią witamina M !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No i oczywiście zaciskam kciuki za kocie zdrówko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon mar 29, 2010 7:31 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Nowe foto s.9

witam poniedziałkowo i przesyłam kciuki za oswajanie i zdrówko :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 29, 2010 7:44 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Nowe foto s.9

bry, Kamilko i Koteczki :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon mar 29, 2010 9:24 Re: Cukierek i Buka - słodycz z nutką chili. Oswajamy! foto s.5

Cameo pisze:

Obrazek


Normalnie Iskiereczka ,wypisz wymaluj
Słodziak :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, sherab i 696 gości