nasza burasia jak ja wzielismy z podworka tez miala strupki w siersci, okazalo sie, ze to na tle nerwowym - bardzo sie drapala, ale jak odtajala w cieplym domeczku, to i drapanie sie skonczylo
Najbardziej martwi nas to,że Alusia nie łazi po mieszkaniu jak inne koty:/tak jak się ją zostawi tak stoi albo wskakuje na fotel i leży tam cały dzień i noc:/troszkę dziwnie tak miec nieobecnego kota
nawet jedzonko jej podtykam pod nos...nie wstaje do miski.....a siku zrobiła pod fotelem...:/do kuwety załatwiła się tylko raz ...pierwszej nocy:/ dlatego robimy badania......zobaczymy co tam siedzi:/