Mars poturbowany przez psa - Już zdrowy w nowym domu!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 12, 2010 11:00 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Na samym początku "nasza ziemiańka" karma Marsikowi w ogóle nie smakowała, pózniej przez przypadek spróbował bozity i to było to. Chciał ja pożerać w ogromnych ilościach i popijać przy tym smietanką 8O
Kiedy jednak stracił swoje jajeczka :P , wszystko się zmieniło...... Czyżby kupki smakowe Marsik miał w swoich klejnotach, które bezpowrotnie stracił :lol:
Paróweczek mu się zachciało :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Pt mar 12, 2010 11:24 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

No i teraz wiecie gdzie się podziały "paróweczki Barrego Kenta" :P
W brzucholku Marsika :D
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 12, 2010 11:28 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Marsik jest już domowym kotem.
Czuje się bezpiecznie dlatego zaczyna grymasić jak inne koty. :lol:
Moje koty zawsze zostawiały coś w miseczkach. Dopiero jak zamieszkał z nami pies, który wylizywał miski kotom, zaczęły normalnie jeść.
Niestety wyjadają także z psiej miseczki dlatego na czas posiłku muszę towarzystwo rozdzielać. :ryk:

"paróweczki Barrego Kenta" Dobre :ok: :ok:

Ania_NSP

 
Posty: 524
Od: Śro kwi 29, 2009 7:18

Post » Pt mar 12, 2010 16:40 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Za Marsika :ok: :ok: :ok:
Trzymaja :ok: wszystkie moje koty -10- i pieski-4- jeszcze gaski, mam trzy 13 letnie.
Obrazek Obrazek

ptok

 
Posty: 330
Od: Nie paź 21, 2007 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie Gory

Post » Pt mar 12, 2010 19:31 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

ptok pisze:Za Marsika :ok: :ok: :ok:
Trzymaja :ok: wszystkie moje koty -10- i pieski-4- jeszcze gaski, mam trzy 13 letnie.


No to masz niezłą menażerię :D :ok:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 12, 2010 20:55 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Martalusia, dziękujemy za zasilenie Marsowego konta :1luvu:

Wpłata dodana do 2 postu.
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Nie mar 14, 2010 1:18 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Nie ma nikogo chętnego na szczurka, którego zgarnęła z klatki schodowej pani Basia??
Myślę, że wśród tylu kocich zapachów, nie może czuć się dobrze, mimo wszystko podobno przytył :)

A nasz Marsik zaczął trafiać do kuwety. :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek

mefka

 
Posty: 79
Od: Pt mar 27, 2009 13:00
Lokalizacja: ok.gniezna

Post » Nie mar 14, 2010 7:45 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Hurrra, Marsik się z kuwetką przeprosił :D :D :D Pewnie się wreszcie troszkę lepiej poczuł :ok: :ok: :ok:

Mefko Droga, niestety z mojego "szczurowego kontaktu" nic nie wyszło :(

Ptok, ależ masz fajną menażerię :D :D :D Dziękujemy Wam za kciukasy, których Mars bardzo potrzebuje!!!!!!!!

Kamisola, ja dopiero się zorientowałam, że my się już forumowo znamy - to Ty uratowałaś cudownego Farcika :1luvu: Tak się cieszę, że tutaj trafiłaś i raz jeszcze gorąco Ci dziękuję za wsparcie dla płomiennego chłopaka :D :D :D
Napisz koniecznie co u Was słychać :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Nie mar 14, 2010 9:06 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

jerzykowka pisze:raz jeszcze gorąco Ci dziękuję za wsparcie dla płomiennego chłopaka :D :D :D


Nie płomienny a ognisty,co prawda bez pomponów ale niech tylko wydobrzeje to zobaczysz na co go stać. :P

Jeszcze się wam pochwalę że wczoraj byłam w sklepiku zoologicznym gdzie zazwyczaj kupuję karmę.Pani mnie dobrze zna bo jestem jej stała klientką. Zawsze sobie utniemy mała pogawędkę gdy nie ma klientów.No i już jakis czas temu wspominałam jej o Marsiku.Wczoraj zaczęłam jej opowiadać o moich bazarkach,na czym to polega itp. że udało nam się w ten sposób uregulować pierwszy dług.Gdy już miałam wychodzić pani Ania poprosiła mnie abym chwilkę poczekała i dała mi kilka różnych saszetek Royala oraz miseczkę abym wystawiła to na bazarku dla Marsika. :D :D :D Normalnie szczęka mi opadła. :D
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 14, 2010 10:20 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Gosiu, ależ fajnie!!! Cudownie jest odkrywać, że są wokoł nas ludzie o dobrym sercu, wrażliwi na los potrzebujacych istostek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Nie mar 14, 2010 13:00 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

No to jeszcze raz :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

ptok

 
Posty: 330
Od: Nie paź 21, 2007 19:20
Lokalizacja: Tarnowskie Gory

Post » Pon mar 15, 2010 11:10 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Halo, halo! Co słychać u Marsika?

Martalusia, całym sercem dziękujemy :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon mar 15, 2010 11:26 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Wczoraj rozmawiałam z p. Basią i wiem , że lepiej Marsikowi, ale jeszcze trochę czasu trzeba.Kciuki za zdrówko , no i powoli trzeba już szukać mu domku. Chyba się ze mną zgadzacie? :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pon mar 15, 2010 11:31 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

Grażyno, dzięki za wieści :D :D :D
Myślę, że Pani Basia będzie mogła w domkach dla Marsika przebierać - On jest wspaniały :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon mar 15, 2010 14:24 Re: Mars poturbowany przez psa - Potrzebna pomoc !!

grazyna mizera pisze:Wczoraj rozmawiałam z p. Basią i wiem , że lepiej Marsikowi, ale jeszcze trochę czasu trzeba.Kciuki za zdrówko , no i powoli trzeba już szukać mu domku. Chyba się ze mną zgadzacie? :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Nie no jasna sprawa,innej opcji nie widzę :D :ok:
Dzisiaj kończy się kolejny bazarek i z tego co widzę to rachunek za kastrację uda się pokryć.
W tej chwili mamy +28 złotych w kasie z poprzednich bazarków :ok:
Tak więc jakby nie patrzeć jesteśmy ciut do przodu :D
Kastracja to suma rzędu osiemdziesięciu paru złotych.Pytałam poprzednio weta ale nim doszłam do domu to oczywiście zapomniałam.Na drugi dzień byłam po fakturkę i taki był misz masz że sama asystentka nie mogła dojść do ładu co i jak ( lekarza nie było ), a nie mam do lecznicy numeru telefonu aby dryndnąć.Pani Basia też tak dokładnie nie pamięta. Z resztą jej się nie dziwię bo ona zamieszana jak mikser,co rusz jeżdzi z dziczkami na sterylki.
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 67 gości