Sosenka już adoptowana! ;) Szczęścia mała!

dziś ten dzień - czekam na sms że mała pojechała :ok:

no i pojechała

mam nadzieję że dobrze się ułoży :ok:

Mam nadzieję, że to dobry domek i Sosenka będzie w nim szczęśliwa. :1luvu:

Ja też mam nadzieje, z panem się bardzo rozsądnie rozmawiało. I też Sosenka nie będzie jedynaczką.

Super

Ja-Ba pisze:Ja też mam nadzieje, z panem się bardzo rozsądnie rozmawiało. I też Sosenka nie będzie jedynaczką.

znaczy maczałaś w tym palce? :mrgreen:

ja wiem tyle, że nie wyszły Pobiedziska, pojechała do Pruszkowa i będzie tam miała kocią koleżankę

cynamon i wanilia pisze:
Ja-Ba pisze:Ja też mam nadzieje, z panem się bardzo rozsądnie rozmawiało. I też Sosenka nie będzie jedynaczką.

znaczy maczałaś w tym palce? ja wiem tyle, że nie wyszły Pobiedziska, pojechała do Pruszkowa i będzie tam miała kocią koleżankę

w ogłoszeniu na które trafił ten pan był mój e-mail podany, ale to żadna moja zasługa. nie pamiętam kto to ogłoszenie robił.

no patrz, a ja myślałam że to któryś z licznych, naprawdę licznych, jej obserwatorów na allegro. chyba przestaję wiezrzyć w skuteczność allegro - na pewno więcej wejść, niż np na adopcje.org czy przygarnij zwierzaka, ale ostateczna skuteczność? sama nie wiem

no, ale ważne, że piękna Sosenka ma dom, dobry dom, za co :ok:

Sosenka na razie wypłoszona i podszafkowa, ale je i pije, czyli będzie dobrze :ok:

hurrrraaaa..kilka dni nie było mnie a tu taka miła niespodzianka !
Niech się wiedzie kituńce kochanej!

Ja-Ba pisze:Sosenka na razie wypłoszona i podszafkowa, ale je i pije, czyli będzie dobrze

Będzie dobrze!

newsy z domu:
Kot ma się dobrze robi się coraz odważniejszy, raczej dobrze dogadały się z naszą drugą kotką, która traktuje ją jak swoje dziecko, myje ją całą językiem, choć kot wcale nie ma problemu z higieną. Początkowo miał standardowe problemy z kuwetą, ale po dwóch trzech dniach zorientował się co i jak, co jest dla nas sukcesem poprzedniemu kotu zajęło to tydzień. Bardzo lubi bawić się zabawkami, jednocześnie ukochał ogon drugiego kota jako jedną z zabawek, rudy okazuje sporą cierpliwość.
Wszystko w porządku oprócz tego, że kot dziwnie chodzi, ale zaczyna mu to przechodzić. Trochę nie jest przyzwyczajony do głaskania i nie reaguje jak się go woła, ale nie jest to specjalnym problemem. Bardzo lubi być głaskany, a jego potrzeby raczej są zaspokajane, bo głaszczą go dwie osoby i kot.
Z drugim kotem się dogadują, używają już razem kuwety oraz miski. Woli towarzystwo drugiego kota niż nasze, choć do mnie się już przyzwyczaiła i nie przeszkadzam jej:) Mojego chłopaka trochę się boi, ale to pewnie kwestia czasu, jak go pokocha.
Poczekamy jeszcze trochę jak kot do końca się zaaklimatyzuje i zrobimy kontrolną wycieczkę do weterynarza, no i wtedy powinno już być super.
Poniżej parę zdjęć sosenki, oraz jej nowej koleżanki, pewnie wkrótce wstawię kolejne zdjęcia, bo bardzo lubie robić kotom zdjęcia i cieszyć jakie są piękne i co wyczyniają
Obrazek

Ale się dobry domek Sosence trafił!

mało ze Duża fajna - to jeszcze nowa futrzasta przyjaciółka okazała się mega gościnna :ok:

Dzięki Duża za okazanie Sosence serca!
zapraszamy na forum osobiście!

Sosenka już adoptowana! ;) Szczęścia mała!

Kto przegląda forum