Ja na pół sekundy. Wracam za dwa dni, na razie zarobiona jestem.
megan72 - tak wet powiedział, że trzeba powtarzać. Jesteśmy po 2 dawkach, a trzecią mam w domu. Póki co ani świerzb, ani grzyb nie szuka nowych nosicieli więc odpukać jest oki.
Amigo został ogolony w tych miejscach co sobie wydrapuje, żeby się ładnie pobliźniło wszystko. Do tego został wykąpany - się nie podobało kotu, oj nie, ale przeżyliśmy. A jakie fiterko ślicznie pachnące

Niedługo będziemy powtarzać. Niestety dla kota kołnierz na kocie zostaje, bo kot się wygryza bez kołnierza, więc zęby unieszkodliwiamy.
Mam dwa konta - jedno własne, drugie na spółkę z TŻ-tem - tak więc nie przejmujcie się, napweno wszystko dotarło. WSZYSTKO szczegółowo rozpiszę , bo teraz nie mam czasu na logowanie do konta.
Cameo podała dobry e-mail do mnie, ale mam też drugi - taki z imienia i nazwiaska

Niestety sprawdzanie poczty tak jak miau miałam ograniczone mi też nie sprawdzałam
Bardzo wszystkim dziękuję:)
Amiś wzciąż na antybiotyku, bo ranki prawie całkiem podgojone, ale była nieładna infekcja i kontynujujemy dla dobicia bakterii.
Pozdrawiamy wszystkich z krainy drapu-drapu (on się drapie bo go swędzi, a ja nerwowo).