Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 6.

Ten niby Toril to kotka, więc nie pasuje. Titian wcale mi się nie podoba. Tusia mogłaby by być, choć jedna z wyadoptowanych kotek ma takie imię. Tula odpada, ona raczej ma już imię, ale o tym napiszę jutro.

Propozycja Asfalcia to już poniżej krytyki. :twisted:

a tym razem szylki papuguję za dragonfly.87 :ok:

kociak, 19 grudnia 2009r, ulica Toruń.

kociak, 19 grudnia 2009r, ulica Toruń.
może będzie pasować FRIDA i FIDA :1luvu:

mirka_t pisze:Ten niby Toril to kotka, więc nie pasuje.

Trochę inwencji twórczej poproszę -
Toril - to tez Torila, lub TORI :1luvu:

mirka_t pisze:Magaaaa właśnie byłam na "kwiatkowym" no i szok. Myślałam, że balujesz i dlatego milczysz a tu taka akcja. Kociak wyciągnięty z Palucha. Jesteś kochana.

Myślałam, że będziesz krzyczeć.
Ale musiałam, no musiałam :ok:

Za Twoim przykładem nie nazwałam jej jeszcze, choć już wyraźnie zmierza ku dobremu.
Aż się odpasie. :mrgreen:

a może prawdziwe ludzkie imiona opiekunów wirtualnych dla odmiany a jak facet kot to imie tż :ryk:

Magaaaa no wiem, że musiałaś. Lubisz kolorowe. :mrgreen:

Egwusia, Toril czy Torila jest be i tyle. Szylki na imiona jeszcze poczekają. Imię dla "nowego" jest potrzebne.

Krynia08 do "parkingowej" imię Egwusia bardzo mi pasuje. :lol:

mirka_t pisze:
Propozycja Asfalcia to już poniżej krytyki.

ODPASIONA i zaszczepiona

może być ASPHA, :1luvu:

ASZFALA, albo NEGRATA czy MORFE

taka jestem :mrgreen:

twórcza !

mirka_t pisze:Magaaaa no wiem, że musiałaś. Lubisz kolorowe.

Egwusia, Toril czy Torila jest be i tyle. Szylki na imiona jeszcze poczekają. Imię dla "nowego" jest potrzebne.

Krynia08 do "parkingowej" imię Egwusia bardzo mi pasuje.

a facetowi dac imie egwusi tż i po kłopocie :ryk:

niech zdradzi tajemnice imienia :mrgreen:

albo dać mu ADAM jako pierwszy zaczynający liste jak ewa czyli egwusia juz bedzie :ryk:

mirka_t pisze: Kotka z parkingu.

Kotka z parkingu

to smutne
już nawet egwusia czy glinka :oops:

wydaje sie lepsza....

mirka_t pisze:Magaaaa no wiem, że musiałaś. Lubisz kolorowe.

To, ze jest kolorowa to dobra okoliczność dla mnie. Tu zdecydowała... waga.
Jak wyczytałam na stronie, ze waży 30dkg to aż mi się coś scisnęło i MUSIAŁAM... Takie maleństwo...
W rzeczywistości ważyła mniej.
Zapisałam sobie numer i poprosiłam o kotkę. Na wejście do pokoiku adopcyjnego się nie odważyłam; na szczęście to nie było konieczne.

czemu nie AGAT - od swojej "wybawczyni"
mój tż nie obazi sie /bo tu prawie nie zagląda/ pewnie na Bogdana lub /od nicka/ Bojena - tylko co na to "nowy" no i Mirka...

Agat jest ok.

"Parkingową" nazwę Mojra i tylko nie pisz, że Ci się nie podoba.

Magaaaa nie tłumcza się. Ja wiem, ze to był impuls i nie maść kota miała znaczenie. Sama sporo kotów brałam w ciemno a gdy okazało się, że są oryginalne to niektórzy zarzucali mi, że biorę tylko ładne. :wink:

mirka_t pisze:Agat jest ok.

"Parkingową" nazwę Mojra

UFFF !!!

NARESZCIE

Mojra - przepiekne imię :ok:

Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 6.

Kto przegląda forum