Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
natasza25 pisze:natasza25 pisze:natasza25 pisze:Taka dzisiaj bide znalazlam u pod sklepem beda z moja Hanka na spacerze. Koczowal podobno juz od kilku miesięcy (chociaz nigdy go nie widzialam ), z mojego wywiadu wynika że ludzie jak im sie przypomnialo jakies resztki mu podrzucali. Na szyji milał bardzo stara parcianą obroże przeciwpchelną. Kotek osowojony i bardzoooo mizialski Kawal drogi go nioslam na rękach do domu i nawet nie zapotestowal. Szkieletor, az wszystkie kości mozna policzyć i nie chce nic zabardzo jeść![]()
Zawiozlam go do wetki, dostał środek na robaczki i pchełki, ale jak nie bedzie dalej jadł to trzeba zrobic badania krwi. Mam nadzieje że jest tak wychudzony tylko przez brak odrobaczania. Obecnie jest u Beatki.
Na pewno był kiedys czyjś bo jest wykastrowany i mial ta bardzo stara obroże
Czarny Pumek po badaniach krwi, które wskazuja jednoznacznie na niewydolność nerek
mocznik 112mg/dl, keratynina powyzej 6mg/dl/
Kroplówki codziennie, łapki pokłute i bardzo balą, zanik mięni.![]()
![]()
![]()
Pumek odszedł za TM![]()
![]()
![]()
![]()
Pojawil sie obrzek płuc, który był powikłaniem przewleklej niewydolnosci nerek.
Kotek nic nie jadł, miał wciąz odruch wymiotny, załatwial sie w każdym miejscu.
Żadne leczenie juz mu nie pomagało. Podstepne choróbsko, a jeszcze tydzien temu był wesoly, w miarę jadł, wyniki lepsze i nic nie wskazywalo na to że stanie sie najgorsze
.
dagmara-olga pisze:Aniołeczekstrasznie się cieszymy!
Odpisz Państwu proszę, że dziękujemy a dobre wieści
Jessi74, ogromnie się cieszę, że Aniołeczek jest Prezesem domu
pozdrów serdecznie jego nowych "Poddanych" .
No i niech mu pierogi same do pyszczka wpadaja!
jessi74 pisze:![]()
zaprzyjaźnił się z psem Bernardynem, cały dom jest jego, dorosła kotka stateczna kobieta robi się przy nim kocią wariatką, kot ma SWÓJ charakter, swego celu dopnie za wszelką cenę, na stole "robi" za wazon, kradnie pierogi, rozśmiesza do łez , nieraz złości, potrafi 20 razy wrócić na kolana i się łasić i spowodować że człowiek WRESZCIE zmieni swoje zdanie, jest JEDYNY, NIEPOWTARZALNY, i KOCHANY , KOCHANY, KOCHANY !!!!!
zgadnijcie , o kim piszę ?!
jessi74 pisze:dzisiaj do Beatki trafiła kolejna kotka z czterema 7 dniowymi maluchami - to ostatnia kotka złapana z ulicy Przyjaźnim, tamten wątek opuszczam, czytają go osoby, które niestety jak się okazuje nie są przychylne wyłapywaniu kotów, więc nie muszą wiedzieć za dużo.
Aby wydostać dezdomną kotkę, którą karmiciele ukryli z maluchami przed nami w zamykanym garażu musieliśmy poprosić o pomoc TOZ![]()
![]()
i tu wielkie
![]()
dla Asi (forumowej Demi ) że znalazła chwilkę czasu
![]()
![]()
![]()
kotki są już bezpieczne, mamusia całkiem przyjazna człowiekowi, siedzi z maluszkami w klatce, dostała pyszne jedzonko dla kotek karmiących![]()
tutaj bedziemy pisać o wszystkich maluszkach pod naszą opieką i oczywiście na wątku Figaroviewtopic.php?f=1&t=108136&start=405
jest też prośba, gdyby ktoś miał ochotę wesprzeć kotki i maluszki karmą, żwirkiem , ręcznikami - wszystko mile widziane, można podrzucić do mnie ( ale dopiero około niedzieli) lub do nataszy
fotki będą - dzisiaj nie udało mi się porobić zdjęć, nie planowałam dzisiaj tam być z powodu wyjazdu, który i tak musiałam przełożyć o jeden dzien później
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 80 gości