Tytek wieczny gilarz ,a życie toczy się dalej.....FOTO

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 22, 2009 16:18

Ale Sreberko ma Dorcię prawie na "dotknięcie ręki" :wink:

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 22, 2009 19:57

dorobella pisze:Dorotka jak będzie conv potrzebny daj znać, coś wymyślimy....

Convalescence? bo jakby co mam jedną napoczętą saszetkę (łyżeczkę proszku tylko rozpuściłam), Kicia wzgardziła :( bidulka je raz dziennie jakiś marny kęs, co dwa dni ma kroplówkę... no nic w każdym razie mogę saszetkę podrzucić do Dorci

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 22, 2009 21:16

Sreberko gdyby chciał mógłby zostać,nieraz przychodzi pod drzwi ,ale nigdy nie chce wejśc do domu ,nigdy ,myslę że dla niego wolność równa się życie.
To już stary kot .
ma pewnie z 10 lat ,trzeba pamiętać że to rzadkość u wolno żyjących.

Kupiłam mięsko ,najadł się do syta ,tak łapczywie jadł ,ale drapać musiałam :roll:

Margolci szyja troszkę się goi
nadal swędzi
z jedzeniem różnie bywa
ale to tez stary pies ,13 rok... :wink:
Czarka 15 :wink:

muszę towarzystwo pokąpać.

Tytek cos osowiały jest ,mniej się bawi ,zaczyna mnie to martwić ...

coś klawiatura mi szwankuje.

dzieci już sobie poszły ,na karmie ffuterka kąpiel i łóżko 8)

ewick dziękuje za conva ,jeszcze mam ,a przyjechac zawsze możesz :D

jutro może w końcu pojadę na paluch ,zobaczyc maluchy ,namówić na sterylkę.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 22, 2009 21:35

Dorcia - niestety nie udało mi się potencjalnego domku namówić na szylkretkę :? Ale pani ma wejść na miau i poszukać kociej bidy, która potrzebuje domku. Bez sukcesu, ale jednak z pewnym sukcesem - tak mocno pokrętnie napiszę :roll:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro lip 22, 2009 21:51

trudno ,może inna bieda będzie miała farta :wink:

jak by co to u mnie przystojniak czarny jest 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 22, 2009 21:57

Jakby co będę pamiętała 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro lip 22, 2009 22:03

hej Dorciu, Sreberko to mógłby i dłużej, 2 dni temu łapałam z karmicielkami ode mnie kotkę którą moja sąsiadka już 18 lat karmiła. 18!

niestety bidulka doznała jakiegoś urazu, nie jadła prawie dwa tygodnie, przewracała się z wycieńczenia, więc zdecydowałyśmy się na eutanazję :(
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lip 22, 2009 22:28

pewnie że mógłby i oby żył jak najdłużej :ok:
ale wiem że niestety koty podwórzowe zyja krótko....samochody ,ludzie ,psy..itp
ja mieszkam przy ulicy .

Burasia ma na pewno dobrze około 15 lat..

dobrej nocki wszystkim .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 22, 2009 22:48

obranoc Dorci i Futerkom :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35313
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lip 22, 2009 22:58

dobranoc!
mało jestem teraz na necie, ale jestem myslami...
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Czw lip 23, 2009 6:36

Nie mogłam spać ,te cholerne komary :twisted: :x :evil: ..gdyby chociaż gryzły ale nie bzykały :evil:
zwlekłam sie po godz. 2 przeszukałam dom ,znalazłam wkład Rajd ,wiem że to syf ale dłużej już nie wytrzymam...

Psy wysiusiane ,Pyza opala się na parapecie okna :wink:

Tytek też ,ten to opala worek po jajkach bo do góry brzuchalem leży,Tytek waży 4.10dkg. :wink:
czy ktoś jeszcze pamięta tego mikro kota ,który mało nie przyprawił mnie o zejście swoją wieczną chorobą .
niewiele większy od tel.nokia15 dkg szkielecik .

Wyrósł na wspaniałego kota :1luvu: w dodatku matkuje zawsze wszystkim kociakom .
Tytek niedługo będzie miał 2 lata ,już....

Srebrko pojadł z rana puchy ,animonde dostał i jadł ,aż byłam zdziwiona.
Problem jest teraz ogromny bo strasznie dużo much się zbiera....

Margolcia na widok kurczaka ucieka :roll:

pogryza suche.

a ja rozmawiam z najbliższymi ,tak przed snem.....nieraz do mnie przychodzą. :cry:

wszystko do mnie wraca takim bólem jak raj utracony.
bywało ciężko ,ale byliśmy razem ,razem łatwiej ,a teraz bardzo ciężko i sama....
przypominam sobie rozmowy ,zdarzenia,sytuacje...chwilami mam wrażenie że więcej jestem z umarłymi jak z żywymi .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 23, 2009 8:03

Dzień dobry Dorciu

dziś ma być bardzo gorąco, uważaj na siebie i na futerka

nie wychodź jeśli nie musisz i dużo pij!!!!! dużo pij!!!!


A ja siedzę w pracy i wyję, bo idąc do pracy natrafiłam na domowego szczurka, którego ktoś wyrzucił :cry: owinęłam go w bluzce, żeby nie umierał w męczarniach rozszarpany przez psy lub koty, włożyłam do pudełka. Niech umrze sobie w spokoju.
Ale napił się troszeczkę....
na 10 do weta, jeśli rokuje to ok, jeśli nie to pozwolę mu odejść godnie.
A ludziom którzy to zrobili życzę, by ich dzieci też ich kiedyś wyrzuciły na starość jak im staną się niepotrzebni :evil:

biedne stworzonko :( :( :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 23, 2009 8:46

dzięki słonko,znów nie pojadę na Paluch :cry: ..

biedny szczurek ,ale ty jesteś wspaniała ,wiesz o tym ,prawda :?: :aniolek:
mam nadzieje że szczurkowi się uda :ok:

wczoraj zadzwoniła pani z pytaniem o kocurka ,tak wszystko ok.. jeden kot ,niewychodzący ,wszystko super i następne pytanie okna..pani powiedziała ..mamy duży balkon ,kot chodzi po parapecie 4 piętro...zmroziło mnie
no przecież jeszcze nie wypadł
bardzo starałam się być miła ale chyba mi nie wyszło. :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 23, 2009 12:37

przyszło zamówione jedzonko dla psów,ucieszyłam się ,psy chyba też zadowolone .
15 kg za 137 zł. RC dla hodowców ras małych.

super cena ,opinie świetne ,zobaczymy w praktyce.
ale ta cena ..rewelka .

przyszło jedzenie i trzeba je schować,otworzyłam małą szafę w przedpokoju , a tam buty Grzeska ,buty z których tak się cieszył ,powiedział wtedy wiesz one mi starczą chyba na 10 lat.

serce mi znów pękło na tysiące kawałków ,chwilami myślę że nie wytrzymam tego .
chwilami myślę że nie wiem czy chcę wytrzymać.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 23, 2009 12:53

Dorciu, boleć będzie zawsze, tylko z czasem trochę mniej,ale to musi potrwać :(

Jak tam Sreberko, już nie płacze? Burasia go pociesza? 8)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35313
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: akrobacjum, Blue i 126 gości