do kotów na betamox dołaczyła dzis Łezka

, nich one juz przestana psikac
Szylkrecia i jej dzieci nienajgorzej, ale slipka trza kropic.
Wrzaskun juz sie zadomowił w bałwankowej klatce, spi z nuimi w kupie
Takie piekne koty i nikt ich nie chce-choc to malce
No i mamy nowego kota
PrzePięKneGoooo
duzy buras, ale taki bengalsko umaszczony, jasny z bezem
totalnie przerazony, domowy, kuwetowy.
W pierwzej chwili miał byc dzis nieszczepiony, zachowywał sie jak totalna dzicz.
ale po chwili dał sie głaskac i szczepienie sie odbyło.
Potem sie dowiedziałam, ze ma na imie Tajfun
i został oddany wczoraj przez swoja cieżarna Pania w wiadrze po pedigri-bo lekarz tak kazał
strasznie biedny, przerazony kocurek.
Oczywiscie niewykastrowany i pewno to był powód.
No i przy mnie były dwa zgłoszenia na interwencje-do porzuconego kota na tysiacleciu i do rozmnazaczki z duza ilościa kotów
Nie wiem co to bedzie

i ile ich trafi do schroniska.
a trzy osoby ostatnio cieszyły sie ,ze klatki puste-

-nie mozna zapeszac