TYMCZASY u JOPOP- PROŚBA O ZAMKNIĘCIE WĄTKU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 12, 2007 22:49

Wilenki nadal chrychają, właściwie zmian nie widać na razie. Boję się o nie.

Błyskoporek ma sie znakomicie, natomiast Bulwkowiec ma nadal okropnego grzyba. Małabura nie jest zachwycona zastrzykami i czyszczeniem ucha...

No i mam nowy tymczas, vide http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69761
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 12, 2007 23:13

scenki domowe różne:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Wilniaki i Maja:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 13, 2007 18:05

jakoś tak mało osób tu zagląda...

albo nikt nie ma nic do powiedzenia...


generalnie posiadanie 5 tykających bomb, czyli kotów z płucami sprawnymi inaczej jest dość stresujące i jakieś wsparice choćby moralne byłoby przydatne...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 13, 2007 18:10

Zaglądam, kilka razy dziennie, tylko nie wiem czy umiem Cię wesprzeć.

Czyli nie mam nic do powiedzenia :wink:

Cały czas mam nadzieję, że te bomby zmądrzeją i nie będą detonować.

Dzwonię czasem do Ciebie, ale przeważnie jesteś w akcji - a sekretarki nie masz, bo może bym jakiś sloganik podtrzymujący wymyśliła i nagrała?

A serio - podziwiam :king:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 13, 2007 18:23

umiesz, umiesz:)

Brak sekretarki to sposób na wyeliminowanie częśći karmicielek:)

Aniu - DZIĘKUJĘ!!!!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 13, 2007 18:57

Oba Chlory leżą mi na kolanach i mruczą. Bulwa przed chwilą domagał się po raz kolejny buzi, Błysk obejmuje mnie właśnie łapkami za łokieć i domaga się głaskania energicznym pomiaukiwaniem. Chyba jestem uwięziona przy komputerze...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 13, 2007 19:05

Ja byłam dzisiaj uwięziona przez sześć :evil: godzin w warsztacie samochodowym :roll: i to niestety bez Błyska i Bulwy co byłoby niewątpliwie przyjemniejsze :wink: Co prawda wyjechałam samochodem ze sprawnymi hamulcami, ale zostawiłam u nich forsę, która była przeznaczona na Święta :(
A myślą Cię cały czas wspieram, chociaż nie piszę, Ty pewnie o tym wiesz :roll: No, ale jeśli potrzeba Ci słowa pisanego to postaram się częściej trochę skrobnąć :D
Wiesz, że jesteś świetna :?: :?: :?:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Czw gru 13, 2007 22:39

Pozdrowienia serdeczne dla chlorów :D
Błysk jest przecudny :1luvu:


Ja jako że postanowiłam sobie nie mieć więcej niż 2 kocie tymczasy na raz...
mam 5 8O z czego jeden własnego odłowu 8O 8O 8O
Zaraz wstawię zdjęcia u siebie.

Asia_i_PSoty

 
Posty: 338
Od: Czw maja 26, 2005 9:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 14, 2007 8:51

Asia_i_PSoty pisze:Ja jako że postanowiłam sobie nie mieć więcej niż 2 kocie tymczasy na raz...
mam 5 8O z czego jeden własnego odłowu 8O 8O 8O
Zaraz wstawię zdjęcia u siebie.


Tia - ja od dwóch lat chcę się ograniczyć do dwóch rezydentów i dwóch tymczasów, rezydentów już trzech, tymczasów piątka :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 14, 2007 9:20

Ha, to ja jak wzięłam do siebie Blusię jako czwartego rezydenta, to się zarzekałam, że już ani jednego kota więcej w domu mieć nie będę.
A na moją teściową, która skomentowała, że niedługo z 4 zrobi się 10 popatrzyłam jak na wariatkę. 10 kotów? Nigdy w życiu!
:lol:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 14, 2007 11:51

Błyskoporek zrobił kupę!!!!!!!! NORMALNĄ KUPĘ!!!!!!!!!

czyżby leki i żarcie za 85 pln (porcja na tydzień) pomogły??????? super, mój portfel sie bardzo cieszy :twisted:

Maja na razie nie daje sie przekonać do czego NIE służy podłoga w kuchni :roll:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 14, 2007 13:13

Najwyraźniej w pewnym momencie odbyła się kocia narada, nie wiem jak to zorganizowały technicznie, może przemiaukiwały sobie informacje pod drzwiami.

W każdym razie ewidentnie uknuły wspólny plan:

"WYKOŃCZYĆ TĘ DUŻĄ ZANIM PRZYTARGA DO DOMU NASTĘPNEGO KOTA!!!"

Bulwa i Błysk - od rana zabierają mi krzesło. Ledwo wstanę - zajęte. Próbowałam przysiadać półdupkiem, to się tak rozpychają, że mi sie 4 litery nie mieszczą. Oddałam im w końcu moje krzesło i wzięłam sobie drugie. Teraz postanowiły sie rozdzielić - jeden okupuje jedno, a drugi drugie krzesło... W chwilach gdy siedzę na krzesle - albo skaczą mi po plecach, albo zwalają rzeczy z biurka (mam ich imponująco dużo...) albo kładą się na kolanach, mruczą i bodą łebkami żeby je głaskać. Nie da sie przy nich NIC zrobić.

Maja - chyba z żalu postanowiła popełnić samobójstwo, uparcie wypróbowuje kolejne sposoby. A to wlezie mi pod nogi, a to obwąchuje palący sie gaz, a to włazi do pralki. Włazi ogólnie do każdej szafki, próbuje w chyba ten sposób zachęcić mnie do zamordowania jej... Ile razy można kota wyciągać z szafki ze słoikami???

Małabura - otwiera moje szafy z ubraniami i wyciąga z nich wszystko co się da na podłogę. Dobrze, że jeszcze nie trafiła na żakiety i eleganckie spodnie!!!

Łapek - chodzi ponury i zastawia mi swym grzbietem drogę gdy tylko próbuję gdzieś pójść - mam go wziąć na ręce i głaskać, nic innego mi robić nie wolno.

Inar - urządza koncert na parapecie. Tłumaczę jej, że zimno, że śnieg - nie pomaga. Wypuszczam, łazi chwilę po balkonie i wraca. Zamykam okno - koncert.

Bomba - boi się własnego cienia i gdy tylko jakis kot się do niej zbliży - syczy na niego. To je oczywiście zachęca do zabawy i rozpoczynają się dzikowrzaskowe gonitwy ze zwalaniem wszystkiego zewsząd.

Wilniaki - wykańczają mnie samą swoją obecnością i stanem zdrowia, o kroplówce zwisającej z żyrandola w moim eksluzywnym salonie nie wspominając. Nie muszą sie już więcej starać i dobrze o tym wiedzą...

A Migotka tylko kontroluje całość i sprawdza mój stan podsuwając co chwila łeb do głaskania.






:roll:






Nie ma tak dobrze, skubańce, dziś orchidka dowiezie NOWĄ :twisted:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 14, 2007 14:23

dzieciaki! (i inne ;) )

tylko tak dalej!

idą mrozy, Duża Was na dwór powystawia

wiecie, jaka będzie zabawa? :twisted:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt gru 14, 2007 14:40

jopop pisze:Najwyraźniej w pewnym momencie odbyła się kocia narada, nie wiem jak to zorganizowały technicznie, może przemiaukiwały sobie informacje pod drzwiami.


:lol:


Jopop, jesteś wielka, wiesz :?:
Ja zaglądam, ale też nic nowego lub mądrego nie wymyślę na wsparcie :|
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt gru 14, 2007 15:27

Asiu,
Jak Ci pasuje... ja Dziewczynkę mogę dowieźć kiedy Ci pasuje (czyt. dziś lub jutro). Dziewczynka jest pod dobrą opieką i w dobrym towarzystwie (kot Anuk - Nemo jest dla niej opiekuńczym i ciepłym wujkiem:))
Więc nie ma pośpiechu...
Daj znać jak Ci pasuje, bo muszę się z mamą Anuk umówić na odbiór...

A ja wczoraj wraz z karmicielką z Pruszkowa złapałam dwa czarne małe kocurki... grubiutkie, okrąglutkie, błyszczące...z grzybem:(
Mają dt do czwartku... potem nie wiem :crying: :crying: :crying:

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Caseyriple, Majestic-12 [Bot], puszatek i 72 gości