Królewna Czekoladka, Krokodyle i Tygrysy (s. 103)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 27, 2007 6:52

Cześć Słoneczko :D , mówie Ci Czekuś jaka u nas wredna pogoda :( , taka zawieja że świata nie widać.... aż strach wyjść z domu.
Miziam od rana całe Towarzystwo :love:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob sty 27, 2007 8:33

Jak tam Czekusiu wlałaś komuś :?: Bo moje wlały tylko kawałki futra latały (informatyk przyszedł tym razem z pieskiem, a piesek stwierdził, że legowiska kotów należą do niego :evil: ) Jeszcze nie widziałam tak wściekłej Violi (bo ona raczej ucieka, a tu pierwsza lała, a koleżanka też).
Myślę Czekuniu, że zrobiłabyś to samo na ich miejscu (szczerze mówiąć ja też :twisted: , bo tyle razy już tłumaczyłam, że z psem to się do kotów moich nie chodzi). Tylko szkoda psiaka, bo on temu nie inny, że ma nieodpowiedzialnego włściciela :( .
Miziaki z samego rana dla Ciebie i reszty towarzystwa, chociaż trochę później niż Gattara, bo w przeciwieństwie do niej staje trochę później i moje koty też :wink:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Sob sty 27, 2007 16:03

śniegu do połowy balkonowych drzwi, Bolusia patrzy ze zdziwieniem przez szybkę i pewnie zastanawia się, jak wyglądałby całkiem czarny kot na takiej całkiem białej pierzynce :wink: ale w jej przypadku nie będę zaspokajać tej ciekawości :wink: reszta Futra śpi pokotem, bo uprałam im budki i mają miło :wink: przepraszam, Plama już nie śpi: warczy na Norcię :roll:
Czekuniu, przytulam z całej siły i idę do książek :1luvu: :roll:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie sty 28, 2007 7:05

Witaj Słoneczko :D , pomyśl czasem o biednej poobijanej ciotce :wink: . Diabli nadali takie oblodzone chodniki :evil: .
Przytulam mocno :love:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sty 28, 2007 10:02

A u nas śliczni zima :love:
Śniegu tyle, le trzeba, żeby świat wyglądał czyściutko i świeżo. I właśnie wychodzi słoneczko.
Wczorajsze przedpołudnie było za to bardzo malownicze, bo brnęłyśmy z Gunią do Kundelka w białej zadymie lecącej prosto na twarz, brrrrrrrrr :!: :!: :!: Pracownicy, jak nas zobaczyli, to wołali: Szefowa, Bałwany idą :!: :wink:
czekoladowa nadal nie przepada za towarzystwem tygrysów, ale tez coraz bardziej nie przepada za przebywaniem w zamkniętym pokoju. Tak więc "trzyma ze mną" i i nie odstępuje mnie na krok. Jak tylko otworzę drzwi, rozgląda się czujnie czy droga wolna. A jeśli drzwi jej pokolu są otwarte, to siedzi w szafie i na dźwięk mojego głosu ( specjalnego tonu), wystawia ostrożnie główkę, albo wspina się przednimi łapkami na drzwiczki i bada sytuację. I mknie jak strzała do swojego stanowiska na biurku.
Wytworzyła sie niezdrowa gra: z jednej strony- jak ucieka to trzeba gonić, a z drogiej- jak gonią to trzeba uciekać. A jak dogonią, to trzeba atakować, "atak najlepszą forma obrony". Tylko że Tygrysy traktują to jako dobrą zabawę i uciekająca Czekoladkia niesamowicie je intryguje, zamknięty pokój tym bardziej. A Czeko traktuje to poważnie i bardzo się boi :cry:
Na szczęście biurko albo półka pod biurkiem to "strefa zakazana", jak u dzieci w zabawie w "chowanego"- "zaklepany", to jest jej azyl. Własnie siedzi na parapecie i ciekawie obserwuje zimowy pejzaż za oknem.

ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie sty 28, 2007 10:28

Czekuniaaaaa... :1luvu:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie sty 28, 2007 14:36

też mam Czarnego Kota na parapecie :D dziś też nadal z ciekawością obserwuje śnieg, a ma co obserwować, bo napadało już prawie cały balkon :D 8O a jak już się napatrzy, to przyłazi i całą siłą swoich 4 kg pada mi (dosłownie :wink: to nie jest układanie się, tylko od razu 'buch' z czterech łap na bok :wink: ) na podręczniki :roll: biorę z niej przykład, dzięki czemu nic a nic nie posunęłam się w nauce (za to czas: owszem :roll:)... ech, żeby chociaż wiedzieć, ile wystarczy na trójkę :roll: :oops:
Czekuniu, nie traktuj tej bandy nygusów tak poważnie, one mają kiełbie we łbie :wink: burasy jakieś i wybieleńce :wink: pozbierane po świecie, pseudorasowce :wink: , zapomniały, kto jedyny w tym domu ma szlachetny rodowód :mrgreen: pewnie, że trzeba trzymać się Mamusi, Mamusia bardzo kocha i w razie czego obroni :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon sty 29, 2007 7:09

Czekunia jaka Ty jesteś piękna :1luvu: :1luvu:. Moje Słonko :love:

Ja poruszam się po mieszkaniu z Wegą, zastanawiałam się czy nie sprawić sobie nosidełka :wink: . Jeżeli tylko Wega próbuje chodzić sama zaraz ktoś ją atakuje :( , tak jest od początku, nie wiem czego to jest kwestia ale niektóre koty mają w sobie coś takiego, że wywołują dzikie instynkty w reszcie kotów :( . Szkoda że tak jest ale zasadniczo nie ma na to sposobu......
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pon sty 29, 2007 9:14

Widzisz Czeko jak to jest wczoraj puch, a dzisiaj deszcz.
Dzisiaj to chyba nawet nie masz ochoty wyglądać przez okno i wcale ci się nie dziwię :wink:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pon sty 29, 2007 13:33

biedna ta Twoja dymniaczka :( i tak od sześciu lat ją traktują :twisted: ? no przecież nic innego, jak zapakować je wszystkie w jedną paczkę i na śmietnik, póki zimno i mokro :twisted: :twisted:
niestety, u mnie teraz ofiarą stała się Plamka :( ustąpiła Julkowi, wybrala życie kota kuchenno-naszafkowego, mieszka pod sufitem (tam ma leżankę, miski i kuwetę) i naprawdę nikomu nie wadzi... za to Liliszek nie może pogodzić się z faktem, że nie ma już z kim się awanturować, wobec czego wskakuje do niej i bez dania racji ją okłada :twisted: Plamista od jakiegoś czasu na sam jego widok zaczyna wrzeszczeć ze strachu :(
Czekusia! specjalnie piszę z biblioteki, żeby już w domu nie włączać kompa :oops: nie wiem, czy ucząc się trzy dni zamiast dwa lata można przystąpić do egzaminu i jakimś cudem go zdać, ale jestem na tyle bezczelna... :wink:
zapewne nie wytrzymam bez Ciebie do czwartku wieczorem :lol: , ale gdyby mi się to udało... to moje parudniowe milczenie nie będzie oznaczać, że zmarłam, tylko że wreszcie stałam się na moment pilną studentką :oops:
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto sty 30, 2007 7:01

Pewnie że zapakuję bandę i wywalę na mróz, zostaniemy tylko z Wegą :twisted: .

Witaj Czekunia, widzisz Słonko nie jesteś sama, moja Wega też jest taka biedna jak Ty :( . Miziam Cię po boskim ciałku :1luvu:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto sty 30, 2007 15:10

trzymam sie jeszcze, ale mam dosyc :? :( komp znow nie robi polskich znaków, trudno :twisted: jestem sztywna z nerwów, przerobiłam tak z jedną piatą materiału :oops:
mordeczko żmijasta, zwariuje albo padne ze strachu :roll: :roll: :roll: dlaczego przecietny studiujacy osobnik podchodzi do wszystkiego spokojnie, a ja nie umiem :(
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro sty 31, 2007 7:15

Cześć Słoneczko :love:. Jak minął wczorajszy dzień? Bardzo goniły Cię te Dzikie Zwierzęta?
Buziaki prosto w pysia :1luvu:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro sty 31, 2007 8:57

Czekuś tylko Ciotki się u Ciebie produkują, a ty chyba strasznie zajęta jesteś, bo nawet nic nie odpowiadasz :wink:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Śro sty 31, 2007 13:34

I znów siedzimy cały dzień sami :cry:
Wczoraj sami, przedwczoraj sami....... No ile można :!: :twisted:
Niedługo zapomnimy jak ta nasza Duża wygląda. Dobrze, że przynajmniej jedzenie nam zostawia, bo drzwi zamknięte, balkon zamknięty, nawet biedny kot nic by sobie upolować nie mógł.
I dobrze, że czasem chociaż Ciocie do nas zagladają. I że Diego potrafi światło włączyć, a to małe białe radio. Do czegoś sie jednak przydają :)
Ostatnio edytowano Czw lut 01, 2007 12:19 przez agnes_czy, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, Google [Bot], Gosiagosia, kasiek1510 i 110 gości