Herbaciana norka Alienorka - 98 exo DT/DS

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 29, 2014 10:05 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

przeżyjesz i fb - z doświadczenia :evil:

nie powiem - bardzo to wszystko eleganckie jest
bardzo

Alienor, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości .... rób co one Ci dyktują,
wszystko lepsze niż to co jest potem .....
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro paź 29, 2014 10:21 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

Czy Ty Alienor zdajesz sobie sprawę, że możesz zrazić dom, w którym jest Sivir... Nie rozumiem, dlaczego nie możesz poczekać aż Monika wróci z wizyty i przyjdą informacje odnośnie stanu zdrowia i samopoczucia? Rób jak chcesz, ale jeżeli ten pies straci dom, przez Twoje teorię spiskowe ( bo mam nadzieję, napiszesz Pani, że uważasz, że będzie ją na walki psów wystawiała), to będzie to bardzo przykre.
Jeśli chciałaś ją zatrzymać trzeba było powiedzieć, bo zamiast czekać spokojnie, na prawdę przesadzasz z jakimś wywożeniem psa i innymi rzeczami.
Idź do prokuratury i złóż zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, jeśli tak czujesz, ale pomyśl o psie i ludziach, którzy nawet nie wiedzą, że adopcja psa może wywołać taką aferę...

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro paź 29, 2014 10:24 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

I teraz pewnie napiszesz, że zależy mi, żebyś nie kontaktowała się z domem, bo na pewno chcemy coś ukryć, ale nie interesuje mnie to już co myślisz.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro paź 29, 2014 10:33 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

ale co w tym złego i zrażającego, że Alienor zadzwoni i powie, że się właśnie dowiedziała że Sivir jest u tej pani i chciała zapytać jak się Sivir czje i jak się aklimatyzuje? bo wcześniej kilka dni była u niej i ją polubiła bla bla bla
co w tym strasznego i zrażającego?

i dlaczego nazwisko tej pani było wcześniej taką tajemnicą? macie jakieś zastrzeżenia do Alienor, o których my tutaj na miau nie wiemy?
mysle że raczej Alienor na nią nie napadnie z łukiem w dłoni i siłą jej psa nie będzie zabierać

OlaLola pisze:bo mam nadzieję, napiszesz Pani, że uważasz, że będzie ją na walki psów wystawiała)
a tego to już całkiem nie pojmuję :oops: o jakie walki chodzi? ja nic nie wiem :oops:
Ostatnio edytowano Śro paź 29, 2014 10:37 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28731
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 29, 2014 10:36 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

Dziewczyny, tylko spokój może nas uratować :) To, że Alienor dostaje piany na temat sposobu przeprowadzenia tej adopcji (wcale jej się nie dziwię), nie znaczy chyba, że wyleje tę pianę na nowy domek Sivir :)

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Śro paź 29, 2014 10:39 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

OlaLola - Alienor targają emocje, to dość normalne. Miała tego psa w ramionach i zniknął jak sen jakiś złoty :twisted:
Dlaczego prośbą - umotywowaną spokojnie i z sensem - domek miałby się zrazić? Dlaczego miałby oddać psa, bo ktoś się o niego niepokoi bo nie mógł sie doprosić o info?
To wszystko było proste - Monika, czy ktoś , przekombinowała co dało podstawy do niepokoju.
A dlaczego nie można poczekać??? To akurat proste - Monika przestała być wiarygodna! I wiadomość od niej to może być mało. To też można 'domkowi' wyjaśnić. Proste?

Na fb jest więcej zdjeć Sivir.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25698
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 29, 2014 10:39 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

Istnienie ustawa o ochronie danych osobowych... więc jak mamy podać czyjeś dane jeśli sam nie wyrazi na to zgody?
A czy wyraża ustalone zostałoby na spotkaniu dzisiejszym, bo Monika wie, że Alienor chciałaby być w kontakcie z DS...
czy się Ds na to zgodzi ( bo nie musi... adopcje przeprowadzała Monika, więc wystarczy kontakt z przedstawicielem Fundacji). to już jest inna sprawa... dobra wola nowego domu...

I czego nie rozumiesz, Alienor uważa, że pies został ofiarą psich walk, został sprzedany, wywieziony, nie wiem co tam jeszcze, więc dlaczego ma się nie podzielić swoją opinią o DS z DS... skoro może na forum, to niech powie Pani o swoich przypuszczeniach... nie widzę powodu dla którego miałaby zataić przed DS swoje obawy o psa... i podzielić się swoimi wizjami... Tu może, a z nowym domem nie... dlaczego?

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro paź 29, 2014 10:42 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

"obawia się" to nie jest to samo, co "uważa"

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Śro paź 29, 2014 10:46 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

Ale odnoszę wrażenie ( może mylne), że Alienor uważa, że pies przepadł i dodatkowo, że nie pokryjemy kosztów związanych z Sivir, bo również takie stwierdzenie padło... ale na to, co kto myśli, uważa, wpływu nie mam.
Ja już napisałam, zawsze można iść do odpowiedniego organu w celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro paź 29, 2014 10:49 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

OlaLola pisze:Istnienie ustawa o ochronie danych osobowych... więc jak mamy podać czyjeś dane jeśli sam nie wyrazi na to zgody?

czytałaś tą ustawę? pewnie nie - bo ona się nijak nie ma do tej sytuacji

dwa pierwsze artykuły tej ustawy -podkreślenia moje


Art. 1. 1. Każdy ma prawo do ochrony dotyczących go danych osobowych.
2. Przetwarzanie danych osobowych może mieć miejsce ze względu na dobro publiczne, dobro osoby, której dane dotyczą, lub dobro osób trzecich w zakresie i trybie określonym ustawą

Art. 2. 1. Ustawa określa zasady postępowania przy przetwarzaniu danych osobowych oraz prawa osób fizycznych, których dane osobowe są lub mogą być przetwarzane w zbiorach danych.
2. Ustawę stosuje się do przetwarzania danych osobowych:
1) w kartotekach, skorowidzach, księgach, wykazach i w innych zbiorach ewidencyjnych;
2) w systemach informatycznych, także w przypadku przetwarzania danych poza zbiorem danych.
3. W odniesieniu do zbiorów danych osobowych sporządzanych doraźnie, wyłącznie ze względów technicznych, szkoleniowych lub w związku z dydaktyką w szkołach wyższych, a po ich wykorzystaniu niezwłocznie usuwanych albo poddanych anonimizacji, mają zastosowanie jedynie przepisy rozdziału 5.


ta ustawa dotyczy przetwarzania danych i zbiorów danych

z komentarza
Rola omawianej ustawy przedstawiana jest też w inny jeszcze sposób. Jej głównego zadania upatruje się nie w tym, aby z każdej pojedynczej informacji uczynić dobro prawne, lecz w tym, aby wykreować tego rodzaju możliwy do zrealizowania model ochrony, który by przy każdym przetwarzaniu danych pozwalał i nakazywał badać, czy dla takiego działania istnieje słuszny interes po stronie tego, który je prowadzi, i czy nie zostaną przy tym nieproporcjonalnie naruszone zasługujące na ochronę interesy osób zainteresowanych (tzn. tych, których dane dotyczą).

przecież Szara Przystań i tak wzięła zgodę tej pani (powinna była w każdyn razie wziąć) na przetwarzanie jej danych na potrzeby adopcji
a tym samym może je przetwarzać w zakresie adopcji
czyli nie może nas poinformować o tych danych, ale Alienor jak najbardziej -bo Alienor była DT i w tej adopcji uczestniczy

czyżby Szara Przystań gromadziła dane bez zgody zainteresowanych??
Ostatnio edytowano Śro paź 29, 2014 10:50 przez Patmol, łącznie edytowano 1 raz

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28731
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 29, 2014 10:50 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

Wasylisa pisze:"obawia się" to nie jest to samo, co "uważa"


To raz. Dwa, że to nie takie znowu dziwowisko - czytałas wątek o zagranicznych adopcjach? To nie jest coś niezwykłego.
I pewnie Alienor nie wykrzyczy tego pani od Sivir jak się skontaktuje bez problemu. Problemy się rodzą z niedomówień i przekłamań.

A domek jest oficjalnie na fb - z imieniem i nazwiskiem, i zdjęciami psa. Więc dlaczego robić z tego tajemnicę?

Ola, nie próbuj być sarkastyczna - wywołałyście niezdrową sytuację. Może Alienor ponosi, ale dałyście do tego powód.
Tzn. nie wiem jaka Twoja w tym rola, może żadna - więc sorry, ale bronisz Moniki i reszty więc można domniemywac , że masz/miałaś jakąś wiedzę.

przecież Szara Przystań i tak wzięła zgodę tej pani (powinna była w każdyn razie wziąć) na przetwarzanie jej danych na potrzeby adopcji
a tym samym może je przetwarzać w zakresie adopcji
czyli nie może nas poinformować o tych danych, ale Alienor jak najbardziej -bo Alienor była DT i w tej adopcji uczestniczy
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25698
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 29, 2014 10:54 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

Och, to nadal jest proste. Gdyby któraś z Was pogadała z panią od Sivir, opowiedziała/wytłumaczyła niepokój Alienor, poprosiła by domek zaprosił byłe DT na kawę -a moze domek sam miałby ochotę..
Nasz niepokój zresztą też..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25698
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 29, 2014 10:55 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

i jeszcze fajny artykuł z tej ustawy o danych osobowych, na która wszyscy sie powołują ,ale nikt jej chyba nie czyta (oprócz mnie 8) )


Art. 3a. 1. Ustawy nie stosuje się do:
1) osób fizycznych, które przetwarzają dane wyłącznie w celach osobistych lub domowych;
2) podmiotów mających siedzibę lub miejsce zamieszkania w państwie trzecim, wykorzystujących środki techniczne znajdujące się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej wyłącznie do przekazywania danych.
2. Ustawy, z wyjątkiem przepisów art. 14-19 i art. 36 ust. 1, nie stosuje się również do prasowej działalności dziennikarskiej w rozumieniu ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. - Prawo prasowe (Dz. U. Nr 5, poz. 24, z późn. zm.) oraz do działalności literackiej lub artystycznej, chyba że wolność wyrażania swoich poglądów i rozpowszechniania informacji istotnie narusza prawa i wolności osoby, której dane dotyczą.


mam nadzieję, że to dla wszystkich jasne że Alienor jest osoba fiyczną
i potrzebuje te dane wyłącznie do celów że tak powiem osobistych -jesli fundacja podważa jej udział w adopcji

i komentarz do tego artykułu

Poza regulacją ustawową postawiono przetwarzanie danych przez osoby fizyczne, dokonywane wyłącznie w celach osobistych lub domowych; najbardziej typowe przykłady to gromadzenie danych w osobistych notatnikach, notebookach i domowych komputerach.
Jeżeli te warunki dotyczące celu przetwarzania danych są spełnione, to nie ma istotnego znaczenia, czy zbieranie, przetwarzanie dokonywane jest "osobiście" czy przez inną osobę. Nie ma również znaczenia sposób pozyskania danych oraz ich rodzaj, np. czy są to dane sensytywne

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28731
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 29, 2014 11:15 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

OlaLola - jeśli Ci umknęło:

Alienor pisze:(...). Chodzi mi i o potwierdzenie, że Sivir jest u niej i ma się dobrze, i o to, że leczenie jest podjęte na nowo. Bo byłam przy wypłukiwaniu ropy ze szwów i przy początku leczenia uszu, więc wiem, że to nie jest a) wyraźnie widoczne z zewnątrz, b) na ile ryzykowne może być zlekceważenie. Gdyby u Sivir te szwy były zaognione, albo sączyła się z nich ropa - od razu mimo złego samopoczucia bym z nią pojechała do weta. A tu nic nie było widać. Wiem też jakim zagrożeniem jest polip w uchu, zwłaszcza jeśli pęknie i dojdzie do sepsy (a przy stanie zapalnym i mnóstwie brudu głęboko w środku o to łatwo). A u Sivir nie było możliwości stwierdzenia czy jest tam w środku polip przed końcem leczenia (garść patyczków do uszu szła na oczyszczenie jednego ucha, na drugie tyleż).


I powiedziałam, że dam czas fundacji/Monice czy ktokolwiek tym zarządza na uzyskanie zgody na kontakt. Dzięki Patmol nie będę musiała urządzać wielkiej akcji poszukiwawczej za psem, którego miałam pod opieką i którą tak głupio powierzyłam na 4 dni TDT u Moniki. Gdybym wiedziała, jakie numery ona potrafi odstawiać, znalazłabym inny sposób - niestety, mleko się wylało. Nie byłam poinformowana przed wydaniem psa na TDT, że to osoba, która przerwie leczenie "bo tak"; która wyda psa osobie, którą pierwszy raz w życiu widzi i to bez umowy PA, bez wizyty PA i bez zaczipowania (pisałam Ci, że jeśli możesz proszę zaczipuj ją skoro już jest na fundacyjnym TDT - wcześniej bałam się o reakcję organizmu zwiazaną ze stanem zapalnym od nici - więc wolałam nie ryzykować kolejnego zapalenia zanim jedno zostało wyleczone).
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro paź 29, 2014 11:22 Re: Szara Przystani, gdzie jest Sivir?

przy okazji OlaLola
juz kiedyś o to chciałam zapytać
Szara Przystań na swoich wzorcowych umowach w internecie przedstawia umowę adopcyjna jako umowę użyczenia na czas nieokreślony http://www.szara-przystan.pl/wp-content ... WA_kot.pdf
czy jeśli adoptujący (biorący psa) umrze - to pies nie wchodzi do masy spadkowej, tylko wraca do Fundacji ?
i jak to działa? były takie zwroty?
bo nic nie znalazłam o sytuacji jej przedłużenia mimo śmierci biorącego

myślę jakby swoje umowy pisać - i co z kotem, jeśli adoptujący umrze
tylko jesli fundacja pozostaje właścicielem psa -to co w przypadku szczepień na wściekliznę czy szkody spowodowanej przez psa? czy powaznej operacji? kto za to płaci? z założenia Fundacja?

zgodnie z kc Art. 713. Biorący do używania ponosi zwykłe koszty utrzymania rzeczy użyczonej. Jeżeli poczynił inne wydatki lub nakłady na rzecz, stosuje się odpowiednio przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia.

i jak to potem ustalacie co jest a co nie jest zwykłym wydatkiem?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28731
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 291 gości