KOCIA CHATKA - radości i smutki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 21, 2013 20:38 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Figa ma oczy ok, ta czarna to Nika i ona ma kiepskie oczy, Aro ja jutro weźmie do weta, jeśli uda mi się ją złapać :roll:
Na jutro rano chyba nie ma dyżuru. Ja podjadę, ale chciałam się skupić na fotkach, więc dyżur mogę zrobić taki słabszy.
Ostatnio edytowano Sob wrz 21, 2013 20:45 przez The Szops, łącznie edytowano 1 raz

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 21, 2013 20:44 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Dla Śniezki zaraz wykupię wyróznienie ogłoszenia na Tablicy to ładna i fajna kotka powinna przy dobrej reklamie :D znaleźć domek :D
Ostatnio edytowano Sob wrz 21, 2013 20:49 przez terenia1, łącznie edytowano 1 raz

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 21, 2013 20:46 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Wioleta71 pisze: Ja poproszę czwartek wieczór :P

Wiolu cztery posty wczesniej Mara pisała że ona chce dyżur w czwartek wieczór więc się może jakoś dogadajcie.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 21, 2013 21:35 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

The Szops pisze:Figa ma oczy ok, ta czarna to Nika i ona ma kiepskie oczy, Aro ja jutro weźmie do weta, jeśli uda mi się ją złapać :roll:
Na jutro rano chyba nie ma dyżuru. Ja podjadę, ale chciałam się skupić na fotkach, więc dyżur mogę zrobić taki słabszy.

Marta a o której będziesz ja jak jutro z rana zbiorę tyłek z łózka mogę podjechać, ale w neidziele rano zbieranie tyłka z łóżka wychodzi mi słabo może na około 11 dotrę więc mogłabym coś tam oporządzić :wink:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 21, 2013 21:50 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Spoko :D z grubsza oporządzę zanim Aro obróci do weta. Jak przyjedziesz to Hildzie żadnej foty nie zrobię :mrgreen:

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 21, 2013 21:53 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

A Hildunia ma od dzisiaj opiekuna wirtualnego - Majorkę :D :1luvu:

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 21, 2013 22:04 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

terenia1 pisze:
Wioleta71 pisze:
Harry jak zawsze słodki, dziś próbował mnie kupić swoimi popisami i skakał na mnie z boksu jak go tam wkładałam :lol: To niesamowite kocisko :P :P :P
Czarnuszek na samym dole strasznie harczy, tak jakby miał zapalenie krtani Chyba trzeba z nim to lekarza :(
Na zdrowej
Nikusia ma okropne oczka :( i jeden z czarnuszków też On taki strachliwy jest.
Jak wchodziłam nie widziałam żadnego kotka w korytarzu :(
Kończą się puszki

Wiolu jaki Harry takiego nie ma w kociarni?
Czarnuuszek na dole jest na antybiotykach mówisz o tym co go dziś przywiozłam ze schroniska - Pani Doktor go dziś oglądała.
I jeden z czarnuszków ma chore oczy ale który na zdrowej na zdrowej jest Nika ona ma brzydkiwe oczy czy ta druga czarna kotka na zdrowej czyli Figa nma brzydkie oczy? dziwne wczoraj ją ogladałam i było wszystko ok.

Mówię o tym Białaczkowym, to jak on/ona ma w końcu na imię?
Na zdrowej, to czarno-biała wydawało mi się, że to Nina ?
Jest na zdrowej jeszcze taki czarny kotek, on płochliwy jest. To chyba rodzeństwo z Niki?
A i nie wiem, czy to dla nas ważne, czy nie, ale koło Chatki (na zdrowej) leżał nieżywy gołąb

Wioleta71

 
Posty: 130
Od: Sob kwi 06, 2013 21:26

Post » Sob wrz 21, 2013 22:09 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

terenia1 pisze:
Wioleta71 pisze: Ja poproszę czwartek wieczór :P

Wiolu cztery posty wczesniej Mara pisała że ona chce dyżur w czwartek wieczór więc się może jakoś dogadajcie.

Mara dasz radę wziąć inny dzień ?
Sorry, czasem jak moje chłopaki coś do mnie mówią w między czasie, to właśnie tak jest Człowiek czyta i sam nie wie co! :oops:

Wioleta71

 
Posty: 130
Od: Sob kwi 06, 2013 21:26

Post » Sob wrz 21, 2013 22:46 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Wioleta71 pisze:Mówię o tym Białaczkowym, to jak on/ona ma w końcu na imię?
Na zdrowej, to czarno-biała wydawało mi się, że to Nina ?
Jest na zdrowej jeszcze taki czarny kotek, on płochliwy jest. To chyba rodzeństwo z Niki?
A i nie wiem, czy to dla nas ważne, czy nie, ale koło Chatki (na zdrowej) leżał nieżywy gołąb

Koteczka białaczkowa w boksie to jest dziewczynka ma na imię Happy.
Na zdrowej są dwa czarne kotki jeden większy bardzo płochliwy to Niki siostra Niny i ona ma chore oczka, druga to Figa czarna schroniskowa zwariowana kotka i ona raczej oczy ma ok i nie jest płochliwa.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob wrz 21, 2013 23:00 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

I wieści od Dzidki :)

"Dzidka pozdrawia!! Zaaklimatyzowaa sie już całkiem, całkiem, nasz pies-tymczas sie jej boi, nasza Bella olewa kocicę (no chyba że chce jej wyjeść z miski ). Dzidka ogólnie zakochana w moim mężu za którym chodzi krok w krok i z którym najchętniej spałaby pod jedna kołdra Jest bardzo grzeczna, spokojna i w ogole nie boi sie psów.

Co do sterylizacji - pani Beata na pewno jej nie sterylizowala wiec albo w ogóle nie jest, albo zostawiono jej kawałek jajnika lub jajowodu, no i zrobimy kolejne badanie krwi żeby ustalić jednak w końcu przyczynę jej problemu z anemią. "

Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 22, 2013 0:31 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Piękna jest Dzidunia :)

masKotka?

 
Posty: 428
Od: Nie lut 03, 2013 19:48

Post » Nie wrz 22, 2013 8:30 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

terenia1 pisze:
Wioleta71 pisze:Mówię o tym Białaczkowym, to jak on/ona ma w końcu na imię?
Na zdrowej, to czarno-biała wydawało mi się, że to Nina ?
Jest na zdrowej jeszcze taki czarny kotek, on płochliwy jest. To chyba rodzeństwo z Niki?
A i nie wiem, czy to dla nas ważne, czy nie, ale koło Chatki (na zdrowej) leżał nieżywy gołąb

Koteczka białaczkowa w boksie to jest dziewczynka ma na imię Happy.
Na zdrowej są dwa czarne kotki jeden większy bardzo płochliwy to Niki siostra Niny i ona ma chore oczka, druga to Figa czarna schroniskowa zwariowana kotka i ona raczej oczy ma ok i nie jest płochliwa.


No właśnie mówiłam, że i Niki i Nina mają takie brzydkie oczka Reszta kotków ok
Nie wiem dlaczego skojarzyło mi się, że Happy to Harry :lol: , ale teraz już wiem że mój ulubieniec to dziewczynka Happy :P

Wioleta71

 
Posty: 130
Od: Sob kwi 06, 2013 21:26

Post » Nie wrz 22, 2013 15:19 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

zapraszam na bazarek
viewtopic.php?f=20&t=156906
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76144
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie wrz 22, 2013 19:37 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Pierwsza z dzikusek, była cięta z boku, pierwszy raz widziałam taką metodę, wygląda na to, że jest OK. Trzy dni brała antybiotyk w tabletkach. Apetyt jej dopisuje, robi wielkie, twarde kupy. Na początku siedziała cichutko jak mysz pod miotłą, a od piątku wieczora zaczęła trochę pomiaukiwać od czasu do czasu. Chyba mniej się po prostu boi, bo nie wygląda, żeby ją bolało. Przeciągała się dzisiaj, po jedzeniu zrobiła koci grzbiet i zaczęła się myć, więc może te miałki to tęsknota za wolnością. Nazwałam ją Miałkulena :D

Obrazek

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Pon wrz 23, 2013 8:12 Re: KOCIA CHATKA - radości i smutki

Wioleta71 pisze:Mara dasz radę wziąć inny dzień ?


Wolałabym nie

Spójrzcie na kącik medyczny czy nic nie pomyliłam/zapomniałam, a poza tym:
- czarna to Nina czy Niki?
- czy ona ma brać immunoactiv czy immunodol?
- czy Hilda ma nadal Galastop, a jeśli tak to ile i do kiedy?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Marmotka, niafallaniaf, puszatek, quantumix i 117 gości