sluchajcie do kogo mozna dzwonic do poludnia

bo basia teraz odpada martiki nie ma a ja mialam problem dzis i pewnie zaraz dostane ochrzan.

nie nakarmilam maluchy bo w szawce pod tytulem chore i maluchy jest karma dla doroslych kotow balam sie podac cos bez konsultacji wiec nie podalam nic.przepraszam ze nie podalam immunodolu ale po trzech ugruzieniach i podrapaniu odpuscilam tymbardzie ze zaczal mi kregoslup nawalac od schylania puki co bede chyba chodzic jedynie w dni karmienia mokrym bo wtedy im wladuje do mokrego.a glutowi podac leki graniczy z cudem on sie tak wyszkolil ze masakra

a czy te trzy maluchy razem to rodzenstwo

i czy rudy zawsze byl taki spokojny czy cos mu jest

i w wolierze jest kot przytulas ktos juz pisal o nim ze sie pakuje na sile na kolabna zauwazylam ze ma na brzuchu kulke w sensie jakby flak kastracyjny tylko taki mini blizej ogona cos mu jest czy to taka jego uroda

a miki rany pierwszy raz widzialam tak malego kotka jakaz ona grzeczna w boksie miala tak czysto jakby kota nie bylo miziak straszny a dziewczynki od rudego potraktowaly kuwete jak basen z kulkami a i przed wyjscie glut chyba ze zlosci ze go zamknelam a boksie wywalil cala miske suchego.juz nie dalam rady posprzatac bo musialam isc